Bmw uderzyło w audi i autobus. Groźne zdarzenie na skrzyżowaniu w Olsztynie [ZDJĘCIA]

2020-04-30 16:13:48(ost. akt: 2020-04-30 18:41:48)

Autor zdjęcia: Zbigniew Woźniak

Do groźnego zdarzenia doszło w czwartek (30 kwietnia) po południu na skrzyżowaniu ulic Dworcowej i Żołnierskiej w Olsztynie. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
— Sprawcą kolizji jest 38-letnia kierująca bmw, która jechała ul. Dworcową na wprost przez skrzyżowanie z Żołnierską. Kobieta wjechała na skrzyżowanie przy czerwonym świetle — informuje Rafał Prokopczyk z KMP w Olsztynie. — Bmw, którym kierowała, zderzyło się z audi i uderzyło w autobus komunikacji miejskiej.

Na szczęście ani kierowcom pojazdów, ani pasażerom autobusu nic się nie stało. Kobieta kierująca bmw ukarana została mandatem w wysokości 500 zł i sześcioma punktami karnymi.


Czytaj e-wydanie


Gazeta Olsztyńska zawsze pod ręką w Twoim smartfonie, tablecie i komputerze. Codzienne e-wydanie Gazety Olsztyńskiej, a w czwartek i piątek z tygodnikiem lokalnym tylko 2,46 zł.

Kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl


W weekendowym (30 kwietnia - 3 maja) wydaniu m.in.


Wnuczka została naszą córką
Zostali rodzicami dla wnuczki, bo córka miała 15 lat, jak zaszła w ciążę. Nie potępili jej, tylko wychowali wnuczkę jak rodzoną córkę. — Może w pierwszej chwili człowiek jest w szoku, ale okazuje się, że to, co się stało, nadaje naszemu życiu sensu — mówią małżonkowie.

Warmia i Mazury liczą na polskiego turystę
Rząd ogłosił kolejny etap łagodzenia restrykcji związanych z koronawirusem. Po majówce mają zostać otwarte m.in. hotele i miejsca noclegowe. Na tę decyzję czekała branża turystyczna, która w wyniku obostrzeń stoi i krwawi.

Do więzienia nie szłam z myślą, że czeka na mnie bandyta
Mój pierwszy rozmówca w więzieniu był przystojnym mężczyzną z modną fryzurą. Usiadł przede mną, ułożył palce w piramidkę i mówił z taką dykcją, jakby był prezenterem „Faktów" — mówi Nina Olszewska, autorka książki „Pudło. Opowieści z polskich więzień”.

Chcę być blisko ze wszystkimi, więc wróciłam na Mazury
Po siedmiu latach spędzonych w Nowej Zelandii Joanna Miller wróciła na dłuższą „chwilę” do Ostródy. Od najbliższej rodziny, męża i dwóch synów, dzielą ją tysiące kilometrów, więc spotykają się co tydzień w sobotę, żeby porozmawiać w internetowym Zoom Meetings.


Komentarze (17) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. KOLO #2915558 | 5.173.*.* 4 maj 2020 13:06

    Krowy doic jak jezdzic nie potrafi. Garkotluk!

    odpowiedz na ten komentarz

  2. Ktos #2914550 | 82.177.*.* 1 maj 2020 14:31

    Pewnie otrzymala wazna wiadomosc na fona ktory lezal na kolanach.

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  3. ERJOT #2914451 | 81.190.*.* 1 maj 2020 11:11

    A gdzie filmik z ITS?

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

  4. Kufel #2914444 | 188.147.*.* 1 maj 2020 10:54

    Trudno się skupić na światłach jak człowiek musi się skupić na omijaniu kolosalnych olsztyńskich dziur i kolein .Wiejska rzeczywistość niestety

    Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. lwx #2914437 | 83.9.*.* 1 maj 2020 10:38

      Przyjdzie czas, że trafi na twardszego i będzie młoda , ładna i bez nóg.

      Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

    Pokaż wszystkie komentarze (17)
    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5