Sportowe wydatki z miejskiej kasy. Priorytetem dla władz Olsztyna jest remont hali Urania

2020-01-28 19:23:52(ost. akt: 2020-01-29 07:18:25)
Na remont Uranii Piotr Grzymowicz w miejskiej kasie będzie musiał znaleźć ponad 23 miliony zł

Na remont Uranii Piotr Grzymowicz w miejskiej kasie będzie musiał znaleźć ponad 23 miliony zł

Autor zdjęcia: Andrzej Sprzączak

Na środowej sesji olsztyńskiej Rady Miasta ma zapaść decyzja w sprawie podwyższenia kapitału spółki Stomil. – Mam nadzieję, że radni taką uchwałę podejmą, bo będzie to realizacja ubiegłorocznego porozumienia – mówi Piotr Grzymowicz.
Przypomnijmy, w lipcu 2019 roku Michał Brański został głównym inwestorem w Stomilu, przejął bowiem około 84 proc. akcji spółki.

— Rada Miasta to usankcjonowała, a zgodnie z porozumieniem zawartym z inwestorem na kapitał zakładowy i zapasowy spółki przeznaczyliśmy 3,8 mln zł — przypomniał prezydent Piotr Grzymowicz. — Poza tym w obecnym i następnym roku wspomożemy klub czterema milionami, po dwa w każdy roku. Jednocześnie spłacimy zobowiązania Stomilu, które w lutym 2019 roku wynosiły około czterech milionów. Spłatę tego długu rozłożyliśmy na trzy lata.

Na sesji Rady Miasta ma zapaść decyzja w sprawie podwyższenia kapitału spółki Stomil, dzięki której miasto będzie mogło przelać na jej konto dwa miliony złotych.

— Mam nadzieję, że radni taką uchwałę podejmą, bo będzie to realizacja ubiegłorocznego porozumienia. Mamy też nadzieję, że wynik sportowy będzie co najmniej zadowalający — dodał prezydent. — Jednak plan docelowy jest taki, że miasto z tej spółki się wycofa lub zostanie z niewielkim pakietem akcji.

Nie będą to jedyne wydatki miasta na Stomil, bo kolejne pół miliona zostanie wydane na modernizację odkrytej trybuny na stadionie przy alei Piłsudskiego. — Dzięki temu zwiększy się liczba miejsc dla kibiców, a poza tym w razie awansu stadion będzie spełniał wymogi obowiązujące w Ekstraklasie — wyliczył Piotr Grzymowicz.

Oczywiście wciąż aktualne są plany budowy nowego stadionu za 150 mln zł, ale obecnie priorytetem dla władz Olsztyna jest remont hali Urania. Koszt tej inwestycji ocenia się na 154 mln zł. Oczywiście nie obejdzie się bez środków unijnych, o co już rozpoczął starania marszałek województwa Gustaw Marek Brzezin, który chciałby na Uranię przesunąć część środków unijnych, które pierwotnie były przyznane na inne cele. Nie obejdzie się także bez sięgnięcia do miejskiej kasy, ponieważ wkład własny Olsztyna do tej inwestycji wyniesie 15 proc., czyli ponad 23 mln zł.

Obecnie trwają w tej sprawie rozmowy w Komisji Europejskiej. Niestety, 3 stycznia skończyło się trzyletnie pozwolenie na budowę, poza tym nie można rozpocząć inwestycji przed podpisaniem umowy o jej finansowaniu. Na tym nie koniec kłopotów, bo obecny projekt zmodernizowanej hali musi jeszcze zostać dostosowany do nowych przepisów przeciwpożarowych. Dlatego niedługo zostanie ogłoszony przetarg na uaktualnienie projektu. Ma być gotowy w lipcu, a jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to remont Uranii powinien się rozpocząć pod koniec roku, natomiast musi zakończyć się w 2023 roku. — Na tramwaje mieliśmy jeszcze mniej czasu, a jednak daliśmy radę — przypomniał Grzymowicz.

— Niestety, programy socjalne rządu uszczupliły budżet miasta aż o 37 mln zł — wyliczył prezydent Olsztyna. — Dlatego zwróciłem się o pomoc do naszych parlamentarzystów, zwłaszcza tych z partii rządzącej, żeby podczas prac sejmowych nad budżetem pamiętali o potrzebach stolicy regionu. Mamy przecież w planach nie tylko infrastrukturę sportową, ale obwodnicę północną oraz kolejne linie tramwajowe, które mają kosztować 400 mln zł.

Podczas wtorkowej konferencji prezydent odniósł się także do zawiadomienia, jakie w grudniu 2018 roku złożył do prokuratury ówczesny radny Michał Wypij, który oskarżył Grzymowicza oraz jego współpracowników m.in. o brak nadzoru, niedopełnienie obowiązków i niegospodarność, w wyniku których klub Stomil miał stracić ponad cztery miliony złotych.

— O oskarżaniach wobec mnie radny Wypij pochwalił się wszędzie, gdzie tylko mógł — przypomniał Grzymowicz. — No i we wrześniu ubiegłego roku prokuratura uznała, że żadnego przestępstwa nie było, ale o tym już obecny poseł nie raczył wspomnieć — zakończył prezydent Olsztyna.

ARTUR DRYHYNYCZ




Czytaj e-wydanie
Gazeta Olsztyńska zawsze pod ręką w Twoim smartfonie, tablecie i komputerze. Roczna prenumerata e-wydania Gazety Olsztyńskiej i tygodnika lokalnego tylko 199 zł.

Kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl


Komentarze (50) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Biegacz #2858295 | 95.160.*.* 29 sty 2020 00:33

    Grzymowicz dla większości biegaczy w Olsztynie jest nieudolnym człowiekiem. Biegacze nie mają ABSOLUTNIE żadnej infrastruktury do trenowania zimą i jesienią. Pan Grzymowicz odebrał nawet pieniądze na dofinansowanie do remontu stadionu UWM i dzięki tylko uprzejmości UWM możemy czasami tam trenować. Nie będę wspominał o półmaratonie na Ukielu, którego trasa jest taka sama od wielu lat i niestety nikt z elity tu nie przyjeżdża!! Największą porażką był bieg uliczny 10km w Olsztynie, wybłagany przez biegaczy! Niestety organizacja biegu to była totalna porażka, byle jak tylko aby zamknąć usta biegaczom. Inne miasta mają kameralne stadiony, gdzie są bieżnie np. Ostróda, nawet w Dywitach jest taki stadion, a w Olsztynie? Olsztyn wolny od sportu. Grzymowicz polecisz w referendum.

    Ocena komentarza: warty uwagi (30) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (5)

    1. gość #2858160 | 37.248.*.* 28 sty 2020 19:57

      Patrzcie niedowiarki jak Pan Presydęt ciężko pracuje nad festiwalem kiełbasy wyborczej. Jak serio wydadzą te 134 mln zł na remont Uranii to będzie to szczyt niegospodarności - tyle kasy na pudrowanie trupa i zwiększenie ilości miejsc teraz 1900 plus 200 dostawki = 2100 na 2600 bo tak jest w projekcie pracowni Urban z 2016 roku - 1 miejsce koszt prawie 270 tysięcy !!! i dalej bez parkingu. Za 134 mln zł to można wybudować nową super halę na 5 tysięcy miejsc plus parkingi, np. na terenie pomiędzy Nagórkami a Jarotami albo gdziekolwiek , a tego trupa rodem z komuny i teren blisko centrum sprzedać - opłaci się. W Suwałkach nową halę sportową w 2019 wybudowano za niecałe 40 mln na 2200 miejsc.

      Ocena komentarza: warty uwagi (29) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (4)

      1. mega #2858176 | 89.228.*.* 28 sty 2020 20:34

        Potrzebna nowa nowoczesna hala, a nie, jak ktoś napisał wcześniej "pudrowanie trupa".

        Ocena komentarza: warty uwagi (27) odpowiedz na ten komentarz

      2. reno #2858298 | 5.173.*.* 29 sty 2020 00:37

        Ooo.masakra Pan Grzymowicz się obudził i zaraz Wam jeszcze obieca tysiące porządnych miejsc pracy! Czuć jego strach przed referendum! To musi być koniec Twoich rządów!!

        Ocena komentarza: warty uwagi (24) odpowiedz na ten komentarz

      3. :) #2858303 | 95.160.*.* 29 sty 2020 00:50

        Paranoja tramwajarza level hard. Zaraz obieca 100mln dla każdego.

        Ocena komentarza: warty uwagi (22) odpowiedz na ten komentarz

      Pokaż wszystkie komentarze (50)
      2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5