Żaczek czeka na porozumienie

2020-01-18 14:02:41(ost. akt: 2020-01-17 13:04:47)
Marta Nowicka

Marta Nowicka

Autor zdjęcia: Zbigniew Woźniak

Przedszkole Miejskie Żaczek w Kortowie nabiera koloru po niepewnym końcu minionego roku. Mogło zostać zamknięte, bo ratusz narzekał na brak odpowiedniego zabezpieczenia przeciwpożarowego. Dzięki rodzicom placówka nadal jest otwarta.
Los Przedszkola Miejskiego nr 40 był niepewny. W listopadzie wiadomość, że może zostać zamknięte, zmroziła rodziców. Powód? Według miasta stan techniczny zagrażał bezpieczeństwu maluchów. Chodziło o brak odpowiedniego zabezpieczenia przeciwpożarowego. Żeby się utrzymać, do końca roku placówka musiała usunąć łatwopalną wykładzinę i drewnianą lamperię ze ścian. Rodzice wzięli więc sprawy w swoje ręce. Protestowali, ale jednocześnie remontowali przedszkole. Rodzice dali swoją siłę i wsparcie, koszt napraw poniosło przedszkole z własnego budżetu. Żeby pokazać, że nie ma rzeczy niemożliwych. Zdążyli. Pomalowali ściany na kolorowo. Pojawiły się rybki, ptaszki, kwiatki i motylki.

— Gdy dzieci po remoncie pojawiły się w przedszkolu, znalazły się w magicznym świecie — cieszy się Marta Nowicka, dyrektor Żaczka. — Tę radość zawdzięczają rodzicom. Straż pożarna też wszystko zaakceptowała.

To jednak nie koniec prac, jakie musi zrobić przedszkole. Podłogi i ściany to zaledwie początek.
— Do końca 2020 roku mamy do zrobienia oświetlenie awaryjne i hydrant w piwnicy budynku. Hydranty mamy w pionie, na każdym piętrze. Należy także w piwnicy zamontować szafkę i wąż z hydrantem. Oświetlenie awaryjne jest trudniejsze do wykonania, bo budżet mam taki, jaki mam. Będę potrzebowała pomocy w tej kwestii — podkreśla dyrektor. — Z kolei do końca 2021 roku musimy zrobić bezpieczny korytarz z funkcją oddymiania. To najtrudniejsze.

Żeby jednak móc przystąpić do dalszych działań, potrzebne jest zielone światło.
— Czekam na porozumienie, które zostanie zawarte między ratuszem, uniwersytetem a przedszkolem — wyjaśnia Marta Nowicka, dyrektor Żaczka. — Jasno ma być określone na papierze, czym zajmie się każda ze stron. Będą też wyliczone koszty dotyczące wykonania każdej z prac zleconych po kontroli przeciwpożarowej.

W innych kwestiach nigdy nie było żadnych problemów. Roczne utrzymanie jednego przedszkolaka w Żaczku wynosi 11,5 tys. zł. W innych przedszkolach miejskich koszt potrafi być wyższy — nawet 34 tys. zł.
— To jedyne przedszkole w tym rejonie Olsztyna. Do nas przychodzą dzieci, które mieszkają nie tylko w Kortowie, ale i na Brzezinach, Pozortach i na osiedlu Mleczna — dodaje Marta Nowicka. — W tej okolicy nie ma żadnej placówki publicznej. W tym kontekście istnienie naszego przedszkola powinno być bezdyskusyjne. Żaczek cieszy się ogromnym zainteresowaniem. Tu codziennie przychodzi 175 maluchów. Co roku mam komplet, a wiele dzieci i tak nie może być przyjętych.

Budynek przedszkola nie należy do ratusza, ale do uniwersytetu. Jest użyczany miastu bezpłatnie. Ratusz w ubiegłym roku twierdził, że to właściciel powinien ponieść koszty inwestycji. Z kolei przedstawiciele UWM mieli odwrotne zdanie. Według wstępnych szacunków urzędu wycena wszystkich tych prac miałaby kosztować między 600 a 900 tys. zł. Uniwersytet wyliczał, że wystarczy na to 219 tys. zł. A jak sprawa wygląda dzisiaj?
— Wysłaliśmy do władz uniwersytetu projekt porozumienia w sprawie przygotowania dokumentacji technicznej — odpowiada Marta Bartoszewicz, rzeczniczka olsztyńskiego ratusza. — Jeśli projekt zostanie zaakceptowany i wykonamy dokumentacje, wówczas poznamy koszty prac, które należy wykonać, żeby dostosować placówkę do wymogów przeciwpożarowych i nadzoru budowlanego.

Ada Romanowska



Marta Nowicka
Fot. Zbigniew Woźniak
Marta Nowicka


Czytaj e-wydanie
Gazeta Olsztyńska zawsze pod ręką w Twoim smartfonie, tablecie i komputerze. Roczna prenumerata e-wydania Gazety Olsztyńskiej i tygodnika lokalnego tylko 199 zł.

Kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl


Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. TROL WARMIŃSKI #2851907 | 79.184.*.* 19 sty 2020 14:51

    Kto za to zapłaci pytam się !!!! Jastrzębski orżnął miasto na 2 bańki i co - kontrole po przedszkolach się teraz zaczną !!!!!

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  2. Olsztyniak #2851880 | 195.136.*.* 19 sty 2020 13:54

    Gdzie Ratusz znajduje "fachowców"? Według nich remont przedszkola wyniesie pomiędzy 600-900 tys. a według UWM 219 tys. Przypomina się sytuacja z parkingiem na kilka samochodów przy SP 25, za którego projekt miasto zapłaciło 20 tyś. zł.

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5