Budżet Olsztyna na 2020 rok przyjęty. Na sesji nie zabrakło emocji

2019-12-18 16:01:26(ost. akt: 2019-12-18 16:35:39)

Autor zdjęcia: Zbigniew Woźniak

Radni z Olsztyna najpierw wysłuchali kolęd, a potem, po emocjonujących dyskusjach, przyjęli budżet miasta na 2020 rok.
W przyjętym w środę budżecie Olsztyna zabrakło pieniędzy na takie zajęcia fakultatywne, jak lekcje nauki pływania dla uczniów olsztyńskich szkół. Na projekt Olsztyn Aktywnie motywujący do lokalnej rekreacji i turystyki. Także na Olsztyńskie Centrum Organizacji Pozarządowych. I w końcu na niepubliczne żłobki, których rodzice z takim uporem manifestowali przed ratuszem w obronie dotacji dla miejsc opieki swoich dzieci. Jedyna dobra informacja, to uratowany w ostatniej chwili poprawką do budżetu, Dzienny Dom Pobytu Laurentius.

Na sesji nie zabrakło jedynie emocji. I choć obrady zaczęły się od przekazania radnym przez harcerzy Światełka Betlejemskiego, wspólnego słuchania i śpiewania kolęd oraz drobnych prezentów, to świąteczna atmosfera szybko prysła. Zastąpiły ją kłótnie i wzajemne połajanki między przedstawicielami zwalczających się klubów radnych oraz przerzucanie winy za brak pieniędzy w miejskiej kasie na prezydenta przez radnych opozycji, albo na rząd w Warszawie przez radnych z rządzącej miastem koalicji.

— Skoro nie zabrano kompetencji samorządom, to dlaczego zabrano dochody? Rząd wprowadza podwyżki dla nauczycieli, jednakże powinien te podwyżki sfinansować — mówił Łukasz Łukaszewski (klub radnych PO), zapowiadając przez swój klub poparcie budżetu.

— Projekt budżetu jest skutkiem skutek ponad 10-letnich rządów pana prezydenta Piotra Grzymowicza. Jego decyzji. To prezydent miasta decyduje, zarządza naszym miastem – ripostował radny Radosław Nojman z klubu Prawa i Sprawiedliwości. Zapowiedział głosowanie przeciw budżetowi.

– Podatki rosną szybciej niż dochody. Wzrastają koszty wynagrodzeń i energii elektrycznej. Mamy realny wpływ tylko na podatki i opłaty lokalne, podatek od nieruchomości. W tym roku już go zwiększyliśmy. Na wydatki bieżące możemy wydać tyle, ile uzyskamy z dochodów bieżących. Tych praktycznie dziś zwiększyć nie możemy — tłumaczył radny Mirosław Gornowicz z klubu radnych Ponad Podziałami, który jest macierzystym klubem prezydenta Piotra Grzymowicza.

Bardzo mocno zabrzmiał głos byłego prezydenta Olsztyna Czesława Jerzego Małkowskiego. Były prezydent uczestniczył w sesji rady miejskiej pierwszy raz po oczyszczeniu ciążących do tej pory na nim zarzutów gwałtu i molestowania. Jego wystąpienia z uwagę i w ciszy słuchała cała sala, szczególnie prezydent Piotr Grzymowicz.

— Zabrakło w tym projekcie empatii. Zrozumienia dla potrzeb mieszkających w Olsztynie ludzi. Zabrakło też kontaktu z mieszkańcami miasta. Ja nie miałem udziału w pracach na tym budżetem i dlatego nie wezmę udziału w głosowaniu nad nim — powiedział Czesław Jerzy Małkowski, dystansując się od przedstawionych projektów finansowych dla miasta. Jednocześnie były prezydent zastrzegł, że jego klub radnych Demokratyczny Olsztyn nie ma ustalonej dyscypliny głosowania dla swoich radnych.

Przed głosowaniem, jako ostatni zabrał głos prezydent Piotr Grzymowicz. W swoim wystąpieniu jednoznacznie zrzucił winę za cięcia w budżecie na rząd.

— Nie kto inny, a obecny rząd zmienił reguły finansowania samorządów, wprowadzając nagle zmniejszone kwoty wynikające z ustawy z 2003 roku w trakcie trwania roku budżetowego — mocno podkreślił Piotr Grzymowicz.
Za przyjęciem budżetu w formie zaproponowanej przez prezydenta Piotra Grzymowicza głosowało 14 radnych, przeciw 8 radnych, 2 wstrzymało się od głosu,a jeden nie wziął udziału w głosowaniu.

Przypomnijmy. Dochody Olsztyna, zgodnie z przyjętymi uchwałami budżetowymi wynoszą 1,37 mld zł, natomiast wydatki ponad 1,4 mld zł. Deficyt to 67,5 mln zł. Ma on być sfinansowany przychodami w postaci sprzedaży papierów wartościowych. Na koniec 2020 roku kwota długu ma wynieść 432 mln zł.

Stanisław Kryściński


Czytaj e-wydanie

Komentarze dotyczące budżetu znajdziecie w czwartkowym wydaniu Gazety Olsztyńskiej!

Kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl

Komentarze (53) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. JJ #2837462 | 5.172.*.* 18 gru 2019 16:37

    Wszystko rozumiem i jestem w stanie pojąć ale 4 mil na ten syf stomil to już przesada ! Jest w tym mieście jeszcze tyle rzeczy do napraw jak pudrować trupa dla bandy łysych łbów z intelektem rozwielitki !!!!!!!!!!!!!!

    Ocena komentarza: warty uwagi (32) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. marko #2837517 | 95.160.*.* 18 gru 2019 17:37

      A co tam jeszcze robi Piotr G.? Czy nie powinien być zakuty w kajdany, zgięty w pół i wyprowadzony do ZK Barczewo jak to miało miejsce w przypadku Małkowskiego? Oczywiście jak to w Polsce, kiedy giną miliony to kazdy nie winny. Dno.

      Ocena komentarza: warty uwagi (29) odpowiedz na ten komentarz

    2. do TROLA 95.60 : Uwaga troll!! #2837858 | 81.15.*.* 19 gru 2019 10:29

      Nie obwiniam wszystkich patałachu, TYLKO PIS. WINIEN PIS I CI GŁOSOWALI NAD DEBILNYMI USTAWAMI. PODATEK NIECH ZNIOSĄ DLA EMERYTÓW A NIE DLA MŁODYC H TAKICH JAK TY SRELU. POWTARZAM JESZCZE RAZ. TO BZDURNE USTAWY PIS OGOŁOCIŁY BUDŻET OLSZTYNA. WINNY JEST PIS I JEGO POBRATYŃCY, ŻE NIE BĘDĄ REALIZOWANE W OLSZTYNIE PODSTAWOWE ZADANIA SAMORZĄDOWE. PRZEZ PISOWCÓW W KASIE OLSZTYNA BRAKUJE AŻ 37 MILIONÓW ZŁOTYCH. ALE TOBIE BĘDZIE PIS PŁACIŁ ZZA HEJTOWANIE. PA, GAMONIU.

      Ocena komentarza: warty uwagi (28) odpowiedz na ten komentarz

    3. alf #2837694 | 176.221.*.* 18 gru 2019 22:58

      Skoro deficyt tym roku to 67 mln, a dług ponad 400 mln to rząd można obwinić za powiedzmy ostatni rok. A co z poprzednimi latami. Co robił Grzymowicz wcześniej? Te ponad 300 mln w rok się nie zrobiło.

      Ocena komentarza: warty uwagi (27) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      1. 10%. #2837455 | 95.160.*.* 18 gru 2019 16:31

        Trzeba byc ostatnim glupcem zeby wykupic papiery wartosciowe.Nie sobie wykupi wszystkie Grzymowicz a ma z czego z 10% Szuka glupcow,Nie dziwie sie ze budzet zostal przyjety inaczej wszyscy nieudacznicy stracili by mandaty a Grzymowicz stolek razem ze swymi klakierami-nieudacznikami no i wtedy na bruk wielcy radni-bezradni no i 2,5 tysiaca poszlo by sie je-----ac.

        Ocena komentarza: warty uwagi (23) odpowiedz na ten komentarz

      Pokaż wszystkie komentarze (53)
      2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5