Na dzień dobry worek śmieci

2019-11-23 09:01:00(ost. akt: 2019-11-22 13:17:13)

Autor zdjęcia: Zbigniew Woźniak

Człowiek człowiekowi wilkiem. Zwłaszcza, gdy chodzi o śmieci. Podrzuca pod drzwi, wyrzuca na chodnik. Pani Anna ma już tego dość, bo gdy rano przyjeżdża do pracy, na chodniku przed jej drzwiami znajduje worki ze śmieciami. Ma już tego dość.
Pani Anna ma już tego dość. Jest lekarzem i ma gabinet na Zatorzu. Od jakiegoś czasu ktoś przed wejściem gabinetu zostawia śmieci. Na chodniku.

— Nie mieści mi się to w głowie. Ma gabinet przy ruchliwej ulicy. Chodzi tędy mnóstwo ludzi. Nikt nie reaguje, że śmieci leżą na środku chodnika. A one co i raz się pojawiają. Co tydzień, nawet częściej — opowiada pani Anna. — Niedaleko mam mały kosz komunalny. On też się cały czas zapełniany. Co się zmieści, to nie wypada, ale jeśli ktoś ma więcej śmieci, to rzuca byle gdzie. Część trafia pod mój gabinet. Czasami leży pudełko z butami, innym razem zwykłe śmieci. Gdyby mogli, podrzuciliby tu nawet tapczan. Ludzie nie mają żadnych zahamowań. Mówi się, żebyśmy segregowali śmieci. Po co? Skoro nawet nie potrafimy trafić do kubła. Skoro wyrzucamy nieczystości byle gdzie, na środku miasta, komuś pod drzwi.

Pani Anna zgłosiła sprawę do straży miejskiej.
— Nie wiem, co mogę z tym zrobić. Gdy zadzwoniłam do straży, okazało się, że nie jestem jedyna. Że ludzie zgłaszają podobne sytuacje. Nie tylko na Zatorzu, ale i w całym Olsztynie. Że ludzie wyrzucają śmieci w bramach, na środku ulicy. Wszędzie, gdzie im wygodnie. Czy nic z tym nie da się zrobić? — zastanawia się pani Anna. — Myślę, że nie dzieje się tak przez przypadek. Przecież te śmieci nie spadają z nieba. Ktoś przejeżdża koło mnie samochodem i wyrzuca to, co ma w bagażniku. Musi celowo tu zatrzymać samochód. Robi tak z oszczędności? Z głupoty? Z lenistwa? Nie natrudzi się nawet, żeby podjechać pod kontener ze śmieciami, tylko wyrzuca gdzie popadnie. Rok temu nawet przyuważyłam taką sytuację. To była niedziela, w pobliskim kościele za chwilę miała zacząć się msza. Przyjechała rodzinka, wszyscy wysiedli z samochodu. Byli wystrojeni jak to do kościoła. Dziadek wyjął z auta dwie torby i rzucił je na chodnik. Zwróciłam uwagę, nawet nie zareagował. Co miałam zrobić? Stanąć mu na drodze? Dziadek nawet się nie zaczerwienił, nie speszył. Rzucił i poszedł do kościoła. Cała rodzina też nie zareagowała. Jakby to była najnormalniejsza rzecz na świecie. Ja bym się spaliła ze wstydu!

Śmieci pojawią się zazwyczaj z samego rana.
— Gdy późno wychodzę z gabinetu, nie ma żadnych śmieci ani worków. Ale gdy przychodzę z samego rana, już są. Albo ktoś podrzuca je w nocy, albo z samego rana. Myślę, że to dzieje bardzo wcześnie, gdy ktoś jedzie do pracy — podkreśla pani Anna. — Nie mogę tego zrozumieć. Sobie do śmietnika nie wrzuci, a komuś się nie wstydzi. Człowiek człowiekowi wilkiem... Dzwoniłam nawet na straż miejską, żeby coś z tym zrobiła. Co usłyszałam? Że nie jestem jedyna, która zgłasza taki problem.

Co na to Straż Miejska?
— W 2019 roku strażnicy 1161 razy interweniowali w związku z naruszeniem wykroczenia dotyczącym zaśmiecania lub zanieczyszczania miejsc publicznych — wyjaśnia Jarosław Lipiński, komendant Straży Miejskiej w Olsztynie. — Grozi za to kara w wysokości od 20 do 500 zł. Strażnicy najczęściej interweniowali na ulicach Dworcowej, Grunwaldzkiej, Kołobrzeskiej i Kolejowej.

ADA ROMANOWSKA

Komentarze (20) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Sergej #2840698 | 80.246.*.* 28 gru 2019 16:45

    Mężczyźni! Znalazłem fajny serwis randkowy dla seksu, wiele dostępnych dziewcząt i kobiet z mojego miasta! Może być przydatny dla kogoś innego --- http://russex.xyz

    odpowiedz na ten komentarz

  2. N0 PGR #2823470 | 91.160.*.* 24 lis 2019 09:30

    Bo Olsztyn to taki Kobinat Rolny. P G R smród i bród

    odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. zatorzak #2823423 | 88.156.*.* 24 lis 2019 02:12

      Śmietniki pozamykane to co się tu dziwić

      Ocena komentarza: poniżej poziomu (-4) odpowiedz na ten komentarz

    2. Tośka #2823349 | 89.228.*.* 23 lis 2019 21:22

      Ja mieszkam na ul.Mazurskiej.i jest ten sam problem.śmieci leżą tygodniami porozrzucane koło śmietnika ,mieszkańcy tego nie robią bo to nasze podwòrko .Ale osoby przechodzące przez nie chętnie nam podrzucają worki śmieci po po co iść do swojego śmietnika jak ten jest po drodze.Olsztyn jest brudny i zaśmiecają to sami mieszkańcy

      Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz

    3. lili #2823290 | 83.5.*.* 23 lis 2019 19:40

      Na Zatorzu śmieci podrzucają na chodniki i tereny zielone przyjeżdżający rano do miasta samochodami z przedmieść.

      Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz

    Pokaż wszystkie komentarze (20)
    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5