Tężni w Olsztynie nie będzie

2019-11-02 19:10:00(ost. akt: 2019-11-01 16:40:06)
Tak miała wyglądać tężnia, która miała powstać między Jarotami i Nagórkami

Tak miała wyglądać tężnia, która miała powstać między Jarotami i Nagórkami

Autor zdjęcia: glosujobo.olsztyn.eu

W Olsztynie miała powstać tężnia solankowa. To jeden z projektów OBO, który nie zostanie jednak zrealizowany. Wszystko przez wyższy, rzeczywisty koszt inwestycji.
Publiczna tężnia solankowa między osiedlami Jaroty i Nagórki to jeden ze zwycięskich projektów ubiegłorocznej edycji Olsztyńskiego Budżetu Obywatelskiego. Projekt zakładał budowę tężni solankowej wraz ze zbiornikami na solankę oraz odpowiednią infrastrukturą. Inwestycja miała być zlokalizowana w sąsiedztwie planowanego sztucznego zbiornika miedzy osiedlem Jaroty i Nagórki. Całość miała być wykonana z drewna iglastego i gałązek brzozowych. Niestety projekt, który zdobył ponad półtora tysiąca głosów nie zostanie zrealizowany. Wynika to ze zbyt wysokiej, rzeczywistej kwoty jego realizacji.

— Opracowaliśmy dokumentację techniczną na realizację publicznej tężni solankowej przy ul. Sikorskiego-Paukszty. Z dokumentów wynika, że koszt realizacji całego zadania to kwota 2.880.817,44 zł — wyjaśnia w rozmowie z nami Marta Bartoszewicz, rzeczniczka prasowa Urzędu Miasta w Olsztynie.

Na koszt zadania wpłynął fakt lokalizacji tężni w nieuzbrojonym terenie, a więc konieczność zaprojektowania „długich” tras przyłączy, dużej ilości robót ziemnych wraz z wymianą gruntu pod bloki tężni. — Proponowaliśmy wnioskodawcy (Radzie Osiedla Nagórki) inną lokalizację tężni, jednak ta propozycja została odrzucona — dodaje przedstawicielka ratusza.

Przypomnijmy, że budżet OBO to 300 tys. zł. Jak udało nam się ustalić, projektant, w porozumieniu z Radą Osiedla wyodrębnił z zadania zakres mieszczący się w posiadanych środkach na ten cel (w kwocie: 214.506,08 zł). Była to infrastruktura związana z przygotowaniem terenu pod budowę tężni solankowej, ale bez bloku tężni.

Zgodnie z wcześniejszymi założeniami, Rada Osiedla Nagórki planowała wystąpić w tegorocznej edycji OBO z wnioskiem o kontynuację zadania budowy tężni solankowej, ale nie udało się zebrać odpowiedniej ilości głosów i to zadanie nie pojawiło się w tegorocznych wnioskach OBO.

— W związku z tym zdecydowaliśmy, że realizacja jedynie samej infrastruktury pod budowę obiektu, który obecnie nie wzbudza zainteresowania przyszłych użytkownikach, jest bezzasadna — mówi Marta Bartoszewicz. I dodaje: — Jednocześnie będziemy pamiętać o tym zadaniu i spróbujemy znaleźć zewnętrzne źródła finansowania, tak żeby kwota przeznaczona na projekt OBO stanowiła wkład własny i w konsekwencji pozwoliła na realizację pełnego zakresu przewidzianych projektem prac.
Kuch

Komentarze (22) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. DR #2817222 | 37.47.*.* 11 lis 2019 08:55

    "ale nie udało się zebrać odpowiedniej ilości głosów" - czyli 10ciu??? Coś tu nie gra...

    odpowiedz na ten komentarz

  2. xxx #2813851 | 77.115.*.* 4 lis 2019 17:46

    Tak naprawdę nawalił ktoś kto wybierał taką lokalizację bez uzbrojenia. Ten cały pomysłodawca się przeliczył, szkoda tylko nas którzy liczyli na "coś" co jest fajne dla ludzi.

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  3. Przenieść środki na Łynostradę #2813620 | 213.73.*.* 4 lis 2019 08:03

    Przenieść środki na Łynostradę

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  4. Daras Allenstain #2813602 | 88.156.*.* 4 lis 2019 07:18

    tężnia to bardzo dobry pomysł dla Olsztyna ale należy ją zrobić większą i profesjonalną i to ma być zadanie dla miasta nie dla Osiedla.Zastanowił bym się też chyba nad być może lepszą bardziej prestiżową lokalizacją i bliżej centrum może to być Park centralny lub park Kusocińskiego,A TA WYCENA TO JEST MOCNO Z KOSMOSUJ

    Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz

  5. krzroy #2813555 | 81.190.*.* 3 lis 2019 21:06

    Olsztyn jest na krawędzi bankructwa, dzięki gospodarowaniu grzyma oczywiście. Oszczędzanie na każdym kroku, na nic nie ma pieniędzy, jedynie projekt tramwajowy trzyma się dobrze. Grzym trzyma się tego jak pijany płotu. Jedyny ratunek dla miasta to jak najszybciej odsunąć tego niereformowalnego typa od władzy. Referendum w najbliższym możliwym terminie.

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-5) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)

    Pokaż wszystkie komentarze (22)
    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5