W mieszkaniu pani Marii nie ma pieca ani centralnego ogrzewania. Nie stać jej na rachunki za prąd

2019-10-12 16:11:52(ost. akt: 2019-10-12 09:29:39)
Maria Skut

Maria Skut

Autor zdjęcia: Stanisław Kryściński

Pani Maria Skut z przerażeniem czeka na zimę. Boi się, że zamarznie w swoim mieszkaniu przy ulicy Warmińskiej. I ma powody do strachu! W jej mieszkaniu nie ma ani pieca, ani centralnego ogrzewania, a prąd mogą jej wyłączyć w każdej chwili.
Nie chcę, żeby sąsiedzi znaleźli mnie zamienioną w sopel lodu, a tak może się zdarzyć, jeśli dodatkowo wyłączą mi prąd. Dogrzewam się piecykiem elektrycznym, ale rachunki mnie przerastają — mówi 86 letnia, schorowana olsztynianka.

Pani Maria nie miała łatwego życia. Latami ciężko chorowała. W mieszkaniu przy ul. Warmińskiej 6A mieszka prawie 50 lat. Tu nikt nie ma centralnego ogrzewania, mimo że ulica jest prawie w centrum miasta. Stare kamienice wyglądają jednak tak, jakby przez dzielnicę przetoczyła się jakaś wojna.

Budynek, w którym mieszka pani Maria, nie ma nawet tynku. Ze ścian wystają gołe, poszczerbione cegły. I choć mieszkańcy starają się upiększyć otoczenie, sadząc bluszcz, który okrywa część budynku, to widać, że miasto, do którego należy kamienica, jakby o niej całkiem zapomniało.

— Sąsiedzi radzą sobie, wstawiając piece na węgiel. Ja nie mam na to siły. Instalacja centralnego ogrzewania ominęła nasz budynek. Kończy się tam, pod drzewem — mówi, pokazując przez okno trzęsącą się ze starości i chorób ręką na pobliską wierzbę.

Starsza pani niedawno przeżyła straszną tragedię. Rok temu zmarł jej jedyny syn. Kobieta stara się odwiedzać jego grób, kiedy tylko może i ma trochę więcej siły. Tam płacze ze strachu, co z nią będzie. Przecież teraz jest całkiem sama na świecie i nie ma nikogo bliskiego, kto by nią się zajął jako rodzina.

Są jednak dobrzy ludzie, którzy starają się jej pomagać, jak potrafią. Kiedy rok temu pani Maria miała dług za prąd, to czytelnicy „Gazety Olsztyńskiej” urządzili zbiórkę i pomogli jej spłacić zaległość. Olsztynianka nie chce, żeby sytuacja i konieczność proszenia o taką pomoc się powtórzyły. To dlatego śle błagalne pisma do prezydenta Olsztyna i Zakładu Budynków Komunalnych z prośbami o podłączenie centralnego ogrzewania.

— Z urzędu, co zajmuje się naszym budynkiem, dostałam pismo, że zrobią ogrzewanie, jak będą mieli pieniądze. A ja przecież nie mam tylu lat życia przed sobą. Byłabym szczęśliwa, gdybym mogła umrzeć tu w cieple, a nie z zimna — stwierdza Maria Skut. — Ci, co czytają waszą Gazetę, mają wielkie serca. Już raz mi pomogli, ale przecież nie mogę za każdym razem prosić o pieniądze. Dlatego teraz proszę, żeby urzędnicy coś zrobili z tym brakiem ogrzewania — dodaje.
Pani Maria przeszła w swoim życiu udar mózgu. Teraz czasem ma kłopot z płynnym mówieniem. Wtedy cała roztrzęsiona i zgarbiona chodzi powolnym krokiem po mieszkaniu. Szuka w głowie określeń na nazwanie nawet prostych przedmiotów.

— Kiedyś nie miałam kłopotu z pamięcią. Pracowałam przy wycenie szkód w firmie transportowej. Byłam pracownikiem umysłowym. Różne rodzinne sytuacje spowodowały, że przechodziłam poważną depresję, ale sama dałam radę wychować syna — kobieta opowiada o swoim życiu.

Już teraz w jej mieszkaniu wieje chłodem, jeśli tylko nie włączy grzejnika elektrycznego. Zimą temperatura spada tu do 6 stopni. Bywa nawet, że woda zamarza w ubikacji, a przecież starsza pani musi załatwiać swoje potrzeby fizjologiczne.

Mieszkanie pani Marii jest bardzo skromne. To kuchnia, z której jest przejście do pokoju, i ubikacja. Kilka obrazów ze świętymi na ścianach, stary kredens, stół, dwa foteliki i rozpadający się tapczan, który najwyraźniej pamięta czasy młodości lokatorki mieszkania. Wszędzie jest jednak czysto. Widać, że pani Maria, choć ma kłopoty z chodzeniem, to stara się dbać o swoje mieszkanie, jak tylko może.

— Przecież trzeba być na chodzie — mówi lokatorka kamienicy przy ulicy Warmińskiej. — Przeszkadza mi najbardziej to zapalenie stawów, którego nabawiłam się z tego zimna w domu. Teraz skrzypię jak stary mebel — dodaje.
Pani Maria mimo wieku, chorób oraz zimna w domu stara się nie poddawać.

Jednak czasami nie ma już siły. Wówczas przychodzą jej do głowy złe myśli.

— Dobrze, że wierzę w Pana Boga. Inaczej to bym sobie odebrała życie — mówi.
Do tego wszystkiego dochodzi jeszcze notoryczny brak pieniędzy. Starsza pani ma tylko trochę ponad 1300 zł emerytury. Z tego musi opłacać wysokie rachunki za prąd, kupować leki i coś do jedzenia. Czasem przez to zadłuża się u znajomych.

— Pieniądze trzeba oddawać, a ja często naprawdę nie mam za co kupić jedzenia. Jakby były opłaty za centralne ogrzewanie, a nie za te piecyki na prąd, to może byłoby mi łatwiej żyć i nie musiałbym sobie odmawiać jedzenia. Oby prezydent Olsztyna zlitował się i nade mną i nad innymi mieszkańcami tej naszej kamienicy i żeby znalazły się pieniądze na zainstalowanie kilku metrów brakującej instalacji, dzięki której nasz budynek miałby centralne ogrzewanie — pani Maria aż rozpływa się z radości na myśl, że jej marzenie mogłoby się spełnić.
Stanisław Kryściński

Komentarze (14) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. kasia #2803434 | 213.73.*.* 14 paź 2019 08:21

    szok, XXI wiek i takie sytuacje w samym centrum miasta wojewódzkiego (bez centralnego)

    Ocena komentarza: warty uwagi (18) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

    1. fff #2807505 | 155.136.*.* 21 paź 2019 13:01

      13, 14, 15 emerytury, leki dla seniorow, jak to nie stac jak to biedna????????

      Ocena komentarza: warty uwagi (11) odpowiedz na ten komentarz

    2. Beza #2803843 | 83.5.*.* 14 paź 2019 18:14

      Czy istnieje możliwość pomocy seniorce za pośrednictwem Gazety Olsztyńskiej?

      Ocena komentarza: warty uwagi (11) odpowiedz na ten komentarz

    3. jan #2807487 | 83.28.*.* 21 paź 2019 12:25

      DAWAJCIE JAK NAJWIĘCEJ ZŁODZIEJOWI RYDZYKOWI TO KUPICIE SOBIE NIEBO HA HA HA TO CIEMNOTA

      Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz

    4. Bida #2804630 | 5.173.*.* 16 paź 2019 05:57

      Takich ludzi jest więcej. Urzędasy o tum wiedzą

      Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz

    Pokaż wszystkie komentarze (14)
    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5