Opinie: I po co nam ta prohibicja?
2019-08-31 18:11:00(ost. akt: 2019-08-30 12:00:59)
Nie rozumiem w sumie, co to ma dać: USA sprzed wojny czy częściowy powrót do komunizmu? Staram się sobie wyjaśnić, wytłumaczyć, próbuję zrozumieć: na co nam w Olsztynie ta prohibicja w nocy?
I, jak mówię, to albo powrót do komuny (brakuje jeszcze, żeby kartki nam na alkohol wprowadzili), albo Stany Zjednoczone, żeby czarnorynkowy szwindel i przemyt mógł rosnąć w najlepsze. Tym bardziej że kto jak kto, ale my do Rosji jakoś daleko nie mamy.
PRZECZYTAJ KONIECZNIE: 
Aż 88 proc. ankietowanych pełnoletnich mieszkańców naszego miasta było przeciw wprowadzeniu prohibicji w Olsztynie, zanim ta została wprowadzona. Jestem gotów stwierdzić, że te procentowe mądrości są prawdziwe. Rozmawiam z wieloma ludźmi, w różnym wieku i nikt nie powiedział mi: „Tak, ten nocny zakaz alkoholowy to rewelacyjny pomysł”. Nocny zakaz sprzedaży alkoholu przegłosowano i tak, co pokazuje, że demokracja liczy się tylko, jeśli masz głos jako radny. W tym miejscu znów powiem: komunizm. Ale w Stanach było podobnie: prezydent Wilson postawił weto, Kongres wiedział lepiej. W nocy alkoholu już nie kupisz
Rośnie możliwość łatwego zarobienia sobie kasy na czarno. Kupujesz piwo, przypuśćmy 12 butelek każda po 3 zł. Wydajesz 36 zł, z czego 8,28 zł trafia do kasy państwa. W nocy sprzedajesz każdą butelkę po 5 zł, zarabiasz 60 zł. Jesteś na jednej kracie 24 zł do przodu, a z tej kwoty 5,52 zł do państwa już nie trafia.
Tak więc mamy trochę Rosji, trochę przedwojennego USA. A ja chciałbym Olsztyn ze swobodą spotkania się z Sobieskim, o której godzinie mi się podoba.
Tak więc mamy trochę Rosji, trochę przedwojennego USA. A ja chciałbym Olsztyn ze swobodą spotkania się z Sobieskim, o której godzinie mi się podoba.
Eryk Piotr Dembowski
Komentarze (26) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
-
-
-
-
-
Pokaż wszystkie komentarze (26)mieszkaniec #2784519 | 185.103.*.* 31 sie 2019 18:19
Dobra opnia. Szkoda że nasi włodarze maja nas głęboko w poważaniu. Ważniejsze że jednemu z radnych jest ciszej na osiedlu. Reszta mieszkańców się nie liczy.
Ocena komentarza: warty uwagi (14) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
mm #2784525 | 89.228.*.* 31 sie 2019 18:37
no panie Dembowski to kupuj te piwo i sprzedawaj po 22:00. Na co czekasz, zarobisz sobie. Odkąd wprowadzili zakaz sprzedaży alkoholu po 22 to nie słyszałem o żadnej melinie, nawet jadąc z taksówkarzami znajomymi nie wiedzieli by jakaś działała. Polecali iść do klubu. Zauważyłem że od wprowadzenia zakazu sprzedaży po 22 godzinie jest mniej tzw leżaków czyli pijanych osób leżących po parkach, ławkach i przystankach. Druga rzecz to jest spokojniej wieczorem na ulicach. Nie ma nocą wrzasków (mieszkam niedaleko żabki) przestali sikać pod blokiem, małko kto siedzi na ławkach w parku. Ogólnie zrobiło się spokojniej. Same korzyści. Jak chcę sobie wypić to wcześniej kupuję sobie piwko i mam spokój. Nie jestem alkoholikiem by musieć koniecznie biec po 22 by kupić alkohol
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
MrX #2784526 | 88.156.*.* 31 sie 2019 18:43
Bardzo dobry tekst! Krótko i na temat. Olsztyn to taka właśnie komunistyczna dziura gdzie ludziom nic nie wolno natomiast władze robią co chcą. Może niech grzymowicz powie gdzie jest kładka z mostu na Pieniężnego za którą miasto zapłaciło ponad 200 tys złotych, o żyrandolu z Polonii nie wspomnę...
Ocena komentarza: warty uwagi (36) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
drkidler #2784531 | 37.47.*.* 31 sie 2019 18:48
Komentarz nisko oceniony. Kliknij aby przeczytać. Eryku Piotrze jak chcesz się spotkać z Sobieskim to dokonaj zakupu wcześniej nie będziesz miał problemów i pomysłów na tak denne opinie. PS. Ja się spotykam z Baczewskim nawet po 22.
Zygmunt August Poniatowski #2784540 | 37.8.*.* 31 sie 2019 19:13
Wreszcie pożądny artykuł w tej szmacie. Brawo
Ocena komentarza: warty uwagi (14) odpowiedz na ten komentarz