Nowość na placu zabaw przy ul. Zamenhofa. Teraz Pawełek gasi pragnienie

2019-08-18 08:00:00(ost. akt: 2019-08-19 17:32:13)

Autor zdjęcia: Ada Romanowska

Na placu zabaw pojawił się Pawełek. Jest nieduży, ale z ogromnym uśmiechem. Przypomina nieco bohatera czeskiej bajki i to takiej z czasów PRL. Ale co najważniejsze, dziś pozwala ugasić pragnienie. I bardzo podoba się dzieciom.
Od chwili, gdy się pojawił na placu zabaw przy ulicy Zamenhofa, od razu przyciągał tłumy. Podchodzą do niego dzieci, ale zainteresowania nie kryją również dorośli. Niektórzy się z nim fotografują. To dość nietypowy zdrój wodny. Pawełek.

— Fajnie wygląda i dobrze, że jest. Czasami przychodzę na plac zabaw z synem, zaraz po pracy. Nie zawsze mam ze sobą wodę. A syn, gdy pobiega, zaraz chce mu się pić. Wyprawa po wodę do sklepu trochę zajmuje. Syn chce wracać do kolegów, a samego go nie zostawię — opowiada Paulina Siekierska, która często przychodzi na plac zabaw. — Woda jest ważna dla zdrowia. Czasami dzieciaki przybiegają tu bez rodziców. Nie zawsze mają przy sobie coś do picia. A gdy ganiają, zwłaszcza latem, szybciej się pocą. Podczas zabawy łatwo się więc odwodnić. To dobrze, że w taki sposób będą mogły ugasić pragnienie — podkreśla.

I dodaje: — Plus jest jeszcze jeden: będzie można dbać o higienę, co na placu zabaw jest niezbędne. Będzie można na przykład przepłukać ręce. Martwi mnie tylko jedno. Dzieci mogą zasypać miskę piachem. Czasami dziwne rzeczy im do głowy przychodzą. Chyba że ten wodopój na tyle im się spodoba, że będą go szanować.

Pawełek wzbudza ogromne zainteresowanie
Fot. Ada Romanowska
Pawełek wzbudza ogromne zainteresowanie i dzieci, dla których jest atrakcją, i ich opiekunów

Na razie Pawełek, bo tak zdrój wodny ma na imię, jest ogromną atrakcją placu zabaw.
— Ten plac zabaw jest moim oczkiem w głowie. Zależy mi, aby dzieci, które się tam bawią, były zadowolone. W tej chwili jest tam dużo zabawek, ale czegoś mi brakowało. Marzyła mi fontanna, w której dzieci mogłyby się pochlapać w upalne dni. I mogłyby też napić się wody — opowiada Elżbieta Osenkowska, przewodnicząca rady osiedla Podleśna. — Fontanna jednak nie wchodzi w grę. Pomysł jest trudny do realizacji. Padło więc na zdrój wodny. Umówiłam się z prezesem Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji i zapytałam, czy jest możliwe, żeby coś takiego stanęło na trawniku. Okazało się, że nie ma żadnego problemu. Trzeba było tylko wybrać zdrój, który swoim wyglądem będzie pasował do tego miejsca. Propozycji było wiele, ale ja wybrałam właśnie Pawełka. Zwykłe metalowe poidełko w towarzystwie kolorowych zjeżdżalni i huśtawek nie wyglądałoby najlepiej. Zależało mi, żeby było wesołe i kolorowe. Takie, który będzie lubiane przez dzieci.

Ale Pawełek to nie ostatnia nowość, jaka pojawi się w tym roku na placu zabaw przy ul. Zamenhofa.
— Bardzo chciałabym, aby już we wrześniu stanęły na nim nowe zabawki, które będą finansowane z Olsztyńskiego Budżetu Obywatelskiego. To dzieci zdecydowały, co się pojawi. One pomagały mi zbierać podpisy, aby projekt został wybrany i zrealizowany. Dlatego też one podjęły decyzję, o jakie atrakcje wzbogaci się plac zabaw — dodaje Elżbieta Osenkowska. — Będą to trampoliny, które znamy z plaży miejskiej. Dzieci je bardzo lubią. Pojawi się też walec obrotowy i zjeżdżalnia o długości 21 metrów. Na razie jednak już możemy cieszyć się Pawełkiem. Bo on już jest i można z niego korzystać.

Podobne zdroje wodne, chociaż nie tak kolorowe, Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji stawia od kilku lat. Jeden zdrój znajduje się w okolicach Wysokiej Bramy, katedry, dwa niedaleko mostu św. Jana i Starego Ratusza, a kolejne w Kortowie. Woda, która płynie z każdego zdroju, nadaje się do spożycia.

ADA ROMANOWSKA


Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij

Komentarze (6) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Maciek #2807108 | 195.136.*.* 20 paź 2019 12:45

    Szkoda że Pawełek jest po kolana w błocie ktoś zapomniał o kawałku stabilnej nawierzchni pod jego nogami, dzieci zamiat się napić wracają po szyję w blocie

    odpowiedz na ten komentarz

  2. Falisty #2778892 | 37.8.*.* 19 sie 2019 17:17

    I bardzo fajnie. Tylko żeby "królowie życia" tego nie zniszczyli

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

  3. Pani Elżbieto pomysł super, ale... #2778803 | 95.160.*.* 19 sie 2019 15:14

    MONITORING na tym placu!!!!! bo wieczorami zbierają się tam okoliczne lumpy i patologiczna młodzież, którzy spożywają alkohol, zażywają narkotyki i tłuką butelki, a potem strach tam przychodzić z dziećmi żeby nie zrobiły sobie krzywdy albo czymś się nie zaraziły

    odpowiedz na ten komentarz

  4. nek #2778412 | 178.36.*.* 18 sie 2019 18:13

    Brawo fajny pomysł.!

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  5. Kumpel #2778233 | 83.31.*.* 18 sie 2019 09:00

    To nie Pawełek to Feluś

    odpowiedz na ten komentarz

Pokaż wszystkie komentarze (6)
2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5