"Olsztyn przeciwko przemocy". Okażą wsparcie, solidarność i sprzeciw

2019-07-24 07:12:00(ost. akt: 2019-07-23 15:34:38)
Pierwszy Olsztyński Marszu Równości odbył się 15 czerwca

Pierwszy Olsztyński Marszu Równości odbył się 15 czerwca

Autor zdjęcia: Zbigniew Woźniak

Chcą się sprzeciwić nienawiści i nie zgadzają się na przemoc, więc organizują demonstrację. Organizatorzy Olsztyńskiego Marszu Równość w najbliższy czwartek, o godz. 18 zapraszają pod ratusz.
Podczas sobotniego Marszu Równości w Białymstoku, odbywającego się pod hasłem „Białystok domem dla wszystkich”, uczestnicy pokojowego pochodu zostali zaatakowani przez uczestników kontrmanifestacji ze środowisk kibolskich. Próbowano blokować marsz, a w stronę policjantów i uczestników rzucano kamieniami, butelkami, jajkami i petardami. W tej sytuacji funkcjonariusze użyli środków przymusu. Jak poinformowała we wtorek podlaska policja, nadal intensywnie analizowane są materiały z monitoringu zabezpieczonego po tych wydarzeniach. Ustalono już tożsamość 52 osób. W stosunku do 37 z nich wykonano już lub wykonywane są czynności w związku ze złamaniem przez te osoby prawa.

W odpowiedzi na te wydarzenia, nieformalna grupa Olsztyńskiego Marszu Równości postanowiła zorganizować zgromadzenie o nazwie "Olsztyn przeciwko przemocy!", które odbędzie się w czwartek 25 lipca o godzinie 18:00 na placu pod ratuszem w Olsztynie.

— To będzie demonstracja stacjonarna. Symbolicznie pod ratuszem, który jest symbolem i siedzibą władz miejskich — mówi Emilia Bartkowska, współorganizatorka Olsztyńskiego Marszu Równości. — Chcemy pokazać, że się nie boimy i nie zgadzamy się na przemoc. W Polsce coraz więcej ludzi uważa, że patriotyzm objawia się nienawiścią do innego człowieka, do odmienności. Jesteśmy przeciwko takim zachowaniom. Wiem, że w Olsztynie osoby LGBT+ często boją się nawet chodzić za rękę po mieście. Chcemy ich wesprzeć.
Jednak sytuacja z Białegostoku to nie jedyny przejaw homofobicznych zachowań i agresji.

— Takie ataki miały miejsce na całej tak zwanej ścianie wschodniej. Podobnie było w Lublinie. W Rzeszowie też było groźnie, aczkolwiek tamte przypadki nie były tak nagłośnione przez media. Może dlatego, że do Białegostoku zjechało się więcej znanych osób, np. Jacek Dehnel — mówi Bartkowska.

Podobne akcje organizowane są w całej Polsce, m.in. w Poznaniu i Warszawie. W tej chwili zainteresowanie wydarzeniem w Olsztynie wyraziło około 900 osób. Czy organizatorzy obawiają się o bezpieczeństwo?

— Nie, na szczęście w Olsztynie nie zdarzyło się jeszcze, żeby na demonstracjach doszło do konfliktu. Co najwyżej wysłuchaliśmy obelg, których niestety nie da się wykluczyć. Ale ufam policji. Chociaż jest to zgromadzenie spontaniczne to i tak zostało zgłoszone do ratusza oraz Centrum Zarządzania Kryzysowego — mówi współorganizatorka. — Dlatego zapraszamy wszystkich, którzy nie zgadzają się na przemoc, ani w przestrzeni publicznej, ani za zamkniętymi drzwiami. Spotkajmy się w czwartek, 25 lipca, o godzinie 18:00 na placu pod ratuszem. Okażmy wsparcie, solidarność, a przede wszystkim – sprzeciw.

Przypominamy, że grupa Olsztyński Marsz Równości, była odpowiedzialna także za zorganizowanie Pierwszego Olsztyńskiego Marszu Równości, który odbył się 15 czerwca. Była to okazja do spotkania tych, którzy chcieli zadeklarować swoje poparcie dla postulatów równych praw dla wszystkich osób, także tych, które mogą czuć się dyskryminowane ze względu na orientację seksualną, płeć, niepełnosprawność, kolor skóry czy stan majątkowy. W kolorowym marszu szło kilkaset osób. Wydarzenie przebiegało jednak w bezpiecznej atmosferze, a policja nie odnotowała żadnych incydentów z udziałem przeciwników kolorowego pochodu. Jak zapewniają organizatorzy, nie był to ostatni Marsz Równości w Olsztynie. W 2020 roku również się odbędzie, ale na razie nie podają terminu.

Milena Siemiątkowska

Komentarze (7) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. xcz #2767021 | 89.228.*.* 25 lip 2019 00:06

    chore...można to wszystko robić, tzn. demonstrować bez zbędnych symboli. W momencie tej "mody" na promocję LGBT, jako heteroseksualny czuję się zaszczuty, zdominowany i poniżony bo nie podążam tym nurtem i nie mam prawa wyrazić swojej opinii bo Ci ludzie zarzucą mi nietolerancję...

    Ocena komentarza: warty uwagi (18) odpowiedz na ten komentarz

  2. Ehh #2766700 | 88.156.*.* 24 lip 2019 09:59

    Jestem przeciw LGBiT! Takie jest moje zdanie.

    Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz

  3. bazyl #2766615 | 188.146.*.* 24 lip 2019 07:42

    Jestem przeciwny.

    Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz

  4. krótko węzłowato #2766638 | 83.6.*.* 24 lip 2019 08:37

    Szymon Hołownia: "Dopóki jednak Rzeczpospolita nie jest parafią, a państwem, chciałbym mieć pewność, że wolność wyrażania swoich poglądów będzie miał w niej każdy, komu zezwala na to prawo - marsz równości i procesja."

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

  5. docho #2766976 | 83.9.*.* 24 lip 2019 21:42

    Wszyscy powinni miec równe podatki i równe emerytury.

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-2) odpowiedz na ten komentarz

Pokaż wszystkie komentarze (7)
2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5