ZDZiT walczy z wandalami. "Powiadom, nie toleruj!"
2019-07-13 14:11:28(ost. akt: 2019-07-12 18:03:09)
Wandale nie odpuszczają biletomatom. Skala zniszczeń jest zatrważająca, a koszty napraw ogromne. Niepokoi również brak reakcji świadków. Dlatego Zarząd Dróg, Zieleni i Transportu w Olsztynie ruszył z akcją „Powiadom, nie toleruj”.
Nie tylko Olsztyńskie Rowery Miejskie obrali sobie za cel wandale w Olsztynie. Zniszczeniom wciąż ulegają biletomaty stacjonarne. W ostatnim czasie uszkodzone zostały trzy takie urządzenia położone wzdłuż linii tramwajowej na przystankach „Witosa”, „Płoskiego” czy „Galeria Warmińska”.
O usterce jednego z nich poinformował nas czytelnik. — Od kilku miesięcy nie mogę zapłacić kartą w biletomacie przy ul. Witosa w Olsztynie — napisał w mailu do redakcji. — Przyznam, że jest to spore utrudnienie. Szkoda, bo te urządzania miały ułatwiać nam życie, a nie do końca spełniają swoją funkcję.
Okazuje się, że tym razem w biletomatach uszkodzone zostały czytniki kart płatniczych. Jak poinformował nas Michał Koronowski, rzecznik prasowy Zarządu Dróg, Zieleni i Transportu, awarie niezwłocznie zostały zgłoszone, przy czym w pierwszej kolejności ma zostać naprawiony biletomat przy ul. Witosa.
O ile wcześniej koszt naprawy biletomatu oceniano na 7 tys. zł to teraz wzrośnie on do 10 tys. złSkala zniszczeń i kosztów naprawy przeraża. W całym 2018 roku w ten sposób uszkodzonych zostało 8 biletomatów stacjonarnych, podczas gdy w 2019 roku — tylko do tej pory — aż 12. — W bieżącym roku naprawione zostały już trzy biletomaty, a koszty związane z przywróceniem ich funkcjonalności wyniosły od 4 do 7 tysięcy złotych za jedno urządzenie. Dwa tygodnie temu uszkodzone zostały cztery kolejne biletomaty stacjonarne — w jednym, przy Filharmonii Warmińsko-Mazurskiej, rozbito szybę na pulpicie, w kolejnych dwóch (przy ul. Limanowskiego oraz skrzyżowaniu ulic Wyszyńskiego i Pstrowskiego) uszkodzono czytniki kart. W urządzeniach z uszkodzonymi czytnikami do czasu ich naprawy nie będzie możliwości dokonania zapłaty przy użyciu karty płatniczej — podkreśla rzecznik.
I dodaje: — Z kolei przed tygodniem ofiarą wandali padł ponownie biletomat przy ul. Limanowskiego, w którym rozbita została szyba panelu dotykowego. Przypominam, że wcześniej ktoś uszkodził w nim czytnik kart płatniczych. O ile wcześniej koszt jego naprawy oceniano na 7 tys. zł, to teraz wzrośnie do 10 tys. zł — dodaje Michał Koronowski.
Przez 4 lata w Olsztynie rozbito 35 szyb w biletomatachPrzez cztery lata w Olsztynie rozbito 35 szyb w biletomatach. Trudno uwierzyć, że urządzenia te zostały uszkodzone nieświadomie przez użytkowników, bo ilość tego typu zdarzeń i charakter zniszczeń, świadczą o celowości takich działań. — I nie chodzi wyłącznie o wandali niszczących cudze mienie, ale także o osoby, które będąc świadkami takich zdarzeń, nie reagują. Tracimy na tym wszyscy, bo zarówno wygodną możliwość zakupu biletu czy doładowania Olsztyńskiej Karty Miejskiej, jak również dostępu do sprawnych rowerów miejskich. W każdym przypadku ich naprawa słono kosztuje — mówi Michał Koronowski.
Dlatego ZDZiT apeluje do wszystkich świadków niszczenia, czy to rowerów miejskich, czy to biletomatów, by nie przechodziły obok tego obojętnie.
Jeśli ze względu na własne bezpieczeństwo obawiamy się zwrócić takiej osobie uwagę, zróbmy zdjęcie i prześlijmy je do straży miejskiej lub policji albo po prostu chwyćmy za słuchawkę i zadzwońmy do odpowiednich służb.
Zarząd Dróg, Zieleni i Transportu w Olsztynie przygotował również plakat, który zostanie umieszczony w gablotach informacyjnych na przystankach, których dotyczyły zniszczenia. Plakaty w pierwszej kolejności pojawić się mają na przystanku „Limanowskiego”, „Pstrowskiego”, „Galeria Warmińska” i „Zespół Szkół Ekonomicznych”.
Agnieszka Niebojewska
Czytaj e-wydanie
Komentarze (18) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
-
-
-
-
-
Pokaż wszystkie komentarze (18)Tutejszy. #2761584 | 185.138.*.* 13 lip 2019 14:52
Czuję że inaczej nie można trzeba tylko zamontować monitoring i debila obciążyć za zniszczony biletomat i zainstalowanie monitoringu. Podać gościa cwaniaczka do publicznej wiadomości.
Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz
olsztyniak #2761585 | 83.5.*.* 13 lip 2019 14:55
W sumie patrząc na to jak te biletomaty działają to czasami się nie dziwię, że rozwalone. Strasznie się zacinają.
odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
:) #2761587 | 178.235.*.* 13 lip 2019 15:01
Przecież przy większości biletomatów przy przystankach są kamery . Ale decydentom którzy siedzą przed kamerami łatwiej jest wyłapać uchybienie kierowcy bądz ,motorniczego i na tym skupiają uwagę
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)
Już pisałem #2761619 | 88.156.*.* 13 lip 2019 15:51
Skoro do tego nie dorosła część społeczeństwa, a za naprawy musimy płacić wszyscy / Podejrzewam, że nie wandale/ to zdemontować to wszystko i wrócimy do czasów gdy ich nie było. Tylko czy o to chodzi. A może tym rozbijaczom i niszczycielom właśnie - o to chodzi.
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
No tak #2761621 | 37.8.*.* 13 lip 2019 15:57
WANDALE NISZCZĄ TO I TAMTO- OK/ ALE PO JAKĄ CHOLERĘ W MIEŚCIE SĄ SETKI O ILE NIE TYSIĄCE KAMER MONITORINGU KTO TO GOOWNO OBSŁUGUJE? CZY MOŻE JAKBY W RATUSZU SZYBY POWYBIJALI TO KTOŚ TĄ ZARAZĄ BY SIĘ ZAINTERESOWAŁ ??? A MOŻE BY TAK TE BILETOMATY ZABETONOWAĆ TO NIKT ICH NISZCZYŁ NIE BĘDZIE . EKSPERTA OD BETONOWANIA MIASTA WSZAK RATUSZ POSIADA
Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz