Czy Olsztyn będzie miał swoją deklarację LGBT+? Piotr Grzymowicz zajmuje stanowisko w tej sprawie
2019-06-27 17:01:58(ost. akt: 2019-06-27 16:21:41)
Pierwszy Olsztyński Marsz Równości odbył się 15 czerwca
Kilka tygodni temu Elżbieta Wirska zapytała prezydenta Olsztyna, czy zamierza wdrożyć w mieście deklarację LGBT+. Radna zasugerowała, że otworzyłoby to "drogę do natarczywej seksualizacji" dzieci. Piotr Grzymowicz odpowiedział już radnej.
PRZECZYTAJ KONIECZNIE: ![Pierwszy Olsztyński Marsz Równości już za nami! [ZDJĘCIA, VIDEO, AKTUALIZACJA]](https://m.wm.pl/2019/06/z2/img-8329-557603.jpg)
Pierwszy Olsztyński Marsz Równości już za nami! [ZDJĘCIA, VIDEO, AKTUALIZACJA]
Prezydent Olsztyna przygotował odpowiedź na interpelację radnej, która obawiała się, że Piotr Grzymowicz może pójść w ślady Rafała Trzaskowskiego, prezydenta Warszawy, który zdecydował się podpisać Warszawską Deklarację LGBT+.
Choć radna nie zawarła takiej sugestii w swojej interpelacji, można przypuszczać, że na jej zainteresowanie tym tematem wpływ miało objęcie przez prezydenta honorowym patronatem pierwszego Olsztyńskiego Marszu Równości.
— (...) dotychczas nie rozważałem przyjęcia takiego zobowiązania. W Urzędzie Miasta nie toczą się żadne prace mające na celu opracowanie wyżej wymienionego dokumentu — napisał prezydent Olsztyna.
Czym jest deklaracja LGBT+?
Deklaracja ma charakter uroczystego, politycznego zobowiązania prezydenta wobec warszawskiej społeczności LGBT+, jest rozpoznaniem obecności i najbardziej palących potrzeb społeczności — czytamy na stronie stowarzyszenia Miłość Nie Wyklucza.
Na mocy dokumentu w Warszawie ma działać np. hostel interwencyjny, w którym schronienia będą mogły szukać osoby LGBT+ wyrzucone z domu lub obawiających się o swoje życie w miejscu zamieszkania. Poza tym w Warszawie ma funkcjonować miejski mechanizm wsparcia dla osób LGBT+ doświadczających zachowań homo- i transfobicznych wraz systemem monitoringu tych zachowań.
Z kolei dzięki programowi „Latarnik” w każdej warszawskiej szkole ma być przynajmniej jedna osoba, której zadaniem będzie interweniowanie i pomoc młodzieży i dzieciom LGBT+ prześladowanym z powodu orientacji lub tożsamości płciowej.
Z kolei dzięki programowi „Latarnik” w każdej warszawskiej szkole ma być przynajmniej jedna osoba, której zadaniem będzie interweniowanie i pomoc młodzieży i dzieciom LGBT+ prześladowanym z powodu orientacji lub tożsamości płciowej.
Komentarze (31) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
-
-
-
-
-
Pokaż wszystkie komentarze (31)Warto pomyśleć #2753935 | 37.30.*.* 27 cze 2019 22:39
Dziwić w tym wszystko może tylko jedno. Patrząc na skalę problemów z jakimi boryka się teraz miasto i jego mieszkańcy i na realne trudności (choćby inwestycyjne i finansowe), na które powinna reagować szybko i konstruktywnie Rada Miasta, podgrzewa się temat zastępczy. O tyle groźny, że jest przyczynkiem do całkowicie jałowych dyskusji, bicia piany i prowadzi do ostrego antagonizowania ludzi, na co najlepszym dowodem są wpisy na tym (i nie tylko tym) forum. Czy olsztyniakom żyje się teraz tak dostatnio, spokojnie i luksusowo, że do pełni szczęścia potrzebują tylko dyskusji o LGBT+? Czy niedawno wszak wybrana Rada Miasta jest świadoma realnych obowiązków, jakie na niej ciążą i czy jej członkowie tak zupełnie oderwali się od rzeczywistości? Może po prostu rajcom już się, używając słów Nadszyszkownika, w dooopach poprzewracało z dobrobytu? Wszak byt określa świadomość.... Czy wyborcy mieli świadomość, kogo wybierają? Wydaje się, że cała ta dyskusja jest po prostu próba schowania głowy w piasek i ucieczki od problemów, których rajcowie albo nie chcą rozwiązać, albo nie potrafią albo boja się tknąć. A może po prostu cała ta Rada Miasta ma olsztyniaków za głęboko upośledzony umysłowo ludek, któremu wszystko da się wcisnąć? Czy członkowie społeczności LGBT+ są normalnymi, praworządnymi obywatelami żyjącymi problemami miasta i WSZYSTKICH jego mieszkańców czy rozwrzeszczanymi warchołami potrafiącymi jedynie żądać dla siebie coraz to większych praw i przywilejów? Jeśli to pierwsze, to nie ma potrzeby podnosić tematu: w XXI w nikt nikomu nie zagląda ani do łóżka ani do odbytu. Jeśli jesteś normalnym obywatelem przestrzegającym norm społecznych i prawa, to nic ci póki co w Polsce nie grozi i żyjesz jak chcesz na własny rachunek. Jeśli to drugie, to ludzie ci sami się po prostu wykluczają ze społeczeństwa i niech nie mają pretensji o nic.
Ocena komentarza: warty uwagi (41) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
argo #2753841 | 95.160.*.* 27 cze 2019 20:07
Śmieszy mnie straszenie ludzi, że albo LGBT albo księża i ojcowie. Przypominam, że według najnowszych badań przeprowadzonych w USA I Kanadzie, ponad 40% homoseksualistów to pedofile i (Freund K. et al., Pedophilia e heterosexuality v. Homosexuality. J Sex & Martial Therapy, 1984; 10, 193-200).
Ocena komentarza: warty uwagi (32) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (10)
Oko #2753755 | 89.228.*.* 27 cze 2019 17:49
Grzymowicz niech zaprosi ich do siebie, do domu i tam z nimi biega po ogrodzie.
Ocena komentarza: warty uwagi (30) odpowiedz na ten komentarz
YoE #2753746 | 94.66.*.* 27 cze 2019 17:30
Czy prezydent zapisze się jako "doodbytniczy"?
Ocena komentarza: warty uwagi (29) odpowiedz na ten komentarz
xeas #2753818 | 83.9.*.* 27 cze 2019 19:45
Używając ich własnej broni: ponieważ ma panować równość, to każde uprzywilejowanie ze względu na płeć, rasę lub orientację seksualną jest dyskryminacją pozostałych. Deklaracja lgbt jest niczym innym jak nadaniem przywilejów kochającym inaczej.
Ocena komentarza: warty uwagi (28) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (4)