Noblistka podzieliła mieszkańców Olsztyna

2019-05-29 07:11:00(ost. akt: 2019-05-28 08:16:45)
Łukasz Łukaszewski: Wielkość ulicy nie powinna mieć znaczenia, bo ktoś powie, że Szymborska jest ważniejsza od Orzeszkowej

Łukasz Łukaszewski: Wielkość ulicy nie powinna mieć znaczenia, bo ktoś powie, że Szymborska jest ważniejsza od Orzeszkowej

Rada osiedla Mazurskiego wydała opinię, w której stwierdza, że nie chce, żeby patronką ulicy na osiedlu została Wisława Szymborska. Powód? Brak rozliczenia działalności z czasów PRL. To jednak nie eliminuje kandydatury noblistki...
Wisława Szymborska to jedna z pięciu kobiet, które mają zostać uhonorowane nazwami ulic w Olsztynie. Jeśli chodzi o patronów ulic, kobiety stanowią w mieście znaczną mniejszość, bo na 600 nazw, jedynie 25 należy do nich.

Władze Olsztyna wskazały pięć kobiet związanych z literaturą: Zofię Nałkowską, Agnieszkę Osiecką, Marię Dąbrowską, Elizę Orzeszkową i Wisławę Szymborską. Miałyby zostać patronkami na terenie między ul. Krasickiego a nową ul. Pstrowskiego, która koło Pieczewa połączy się z węzłem drogowym obwodnicy Olsztyna.

W okolicy ma powstać nowe osiedle. Podczas środowej (29 maja) sesji Rady Miasta radni będą głosowali nad nowymi patronkami. Według naszych informacji nie powinno być problemu z uhonorowaniem pięciu zasłużonych dla kultury pań.

Najpierw jednak zgodnie z przepisami opinię w tej sprawie wydała rada osiedla Mazurskiego, która stwierdziła, że Szymborska nie powinna dostać swojej ulicy na ich osiedlu. W uzasadnieniu stwierdza, że noblistka nie została rozliczona za swoją twórczość w czasach PRL oraz że „Szymborska nigdy jednoznacznie nie odniosła się do tego okresu swojej działalności”.

Odmiennego zdania od reszty rady był jej przewodniczący. Niemniej jednak...
— Obowiązują zasady demokracji. Rada ma 15 członków. Większość zagłosowała przeciw, więc jest uchwała. Nie ma sensu doszukiwać się tutaj drugiego dna, bo my nie chcemy się bawić w politykę — zapewnia Jacek Moczulski.

— Postać Wisławy Szymborskiej była tylko jednym z elementów, nad którym się pochyliliśmy, gdy dostaliśmy nazwy ulic do zaopiniowania. Nie mniej czasu poświęcono temu, żeby w Olsztynie w ogóle uporządkować propozycje nazw ulic. Jeśli proponujemy nazwanie ulicy od nazwiska Agnieszki Osieckiej gdzieś w lesie, to czy taka osoba — znana w sumie każdemu pokoleniu — nie powinna mieć ulicy np. na osiedlu twórców? Była propozycja, żeby np. Agnieszka Osiecka, Marek Grechuta czy Czesław Niemen mieli ulice właśnie na takim osiedlu. A nasze zdanie przedstawiono tendencyjnie — uważa Jacek Moczulski. — Faktycznie, na sesji były podnoszone kwestie pisania przez Wisławę Szymborską hymnów pochwalnych na rzecz ustroju komunistycznego w latach 1945-53. Autorkę można zrozumieć — była młoda, tak jak wielu innych Polaków na fali odradzającego się państwa mogła być w pewnym stopniu zmanipulowana, ale — co podkreślili radni, którzy się nie zgodzili z jej kandydaturą — nie odcięła się do tego okresu. Jako historyk twierdzę, że nigdy nie można oceniać człowieka po epizodach — podkreśla Moczulski.

I dodaje: — Jako przewodniczący rady osiedla powinienem być zadowolony że będziemy mieli u siebie znanych ludzi. Ale kontrpropozycją — dosyć kuriozalną — było nadanie ulicy imienia gen. Elżbiety Zawackiej. A przecież mamy osiedle generałów i perspektywę przedłużenia ul. Wilczyńskiego... Tam moglibyśmy ją dobrze upamiętnić. To byłoby godne miejsce dla pani generał, która zapisała się złotymi zgłoskami w naszej historii i była związana z Olsztynem.

Pomysłu broni jednak Łukasz Łukaszewski.
— Wisława Szymborska miałaby zostać patronką ulicy w części osiedla, gdzie te ulice są nowe. Nie będziemy przecież budowali nowych osiedli specjalnie dlatego, żeby umieszczać tam artystów — mówi przewodniczący komisji gospodarki komunalnej i ochrony środowiska. — Moim zdaniem zaproponowane nazewnictwo będzie spójne. Nie będziemy też na siłę wymyślać nowych nazw miejscowości, czyli dotychczasowego nazewnictwa ulic na osiedlu Mazurskim. Poza tym uważam, że wielkość ulicy nie powinna mieć znaczenia, bo ktoś powie wtedy, że Szymborska jest ważniejsza od Orzeszkowej, bo ma dłuższą ulicę — wyjaśnia Łukaszewski. — To symbol. Uważam, że nazewnictwo ma być spójne w danym obszarze. Jeśli będą tam kobiety, to będzie to spójne. Podkreślmy też, że sam fakt, że kobiety mają dostać swoje ulice, jest pomysłem mieszkańców. Przychodzili na posiedzenia komisji, składali wnioski. To nie jest wymysł żadnej komisji.

Wisławy Szymborskiej broni też dr Bernadetta Darska, krytyczka literacka.
— Oprotestowywanie Wisławy Szymborskiej można określić tylko jako działanie kuriozalne. Mieszkanie przy ulicy upamiętniającej tak wybitną, a jednocześnie uniwersalną, jeśli chodzi o wymowę wierszy, poetkę, może być tylko powodem do radości — mówi. — Cieszyłabym się bardzo, gdyby taka ulica w Olsztynie się pojawiła. Byłby to ważny gest reagowania na to, co ważne w kulturze i społeczeństwie — docenienie poezji, literatury, ale i zaznaczenie obecności kobiet w przestrzeni publicznej — precyzuje.

Paweł Jaszczanin

Komentarze (30) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. olsztyniak #2739589 | 5.173.*.* 29 maj 2019 07:23

    Oceniającym twórczość Wiesławy Szymborskiej przypomnę że sakrę biskupią purpuraci otrzymywali za zgodą rady państwa PRL.Resztę niech każdy ma w swojej głowie.

    Ocena komentarza: warty uwagi (13) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. alekss #2739595 | 83.9.*.* 29 maj 2019 07:33

      jestem mieszkańcem Kolonii Mazurskiej. Wstyd mi za cymbałów z tej śmiesznej , żenującej rady wieśniackiej ( przepraszam mieszkańców wsi)

      Ocena komentarza: warty uwagi (9) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

      1. buraczane wykształciuchy - dochtory #2739596 | 46.79.*.* 29 maj 2019 07:33

        Czy buraczane naukoFcy tak samo wychwalali by Szymborską gdyby pisala wiersze wielbiące HITLERA??? Niech bida-naukoFce doucza się w koncu , ze zbrodniarz Hitler przy zbrodniach Stalina to mały pikuś. Polecam opracowanie naukowe:-" CZARNA KSIEGA KOMUNIZMU " S. Courtois uważa, że komunizm i nazizm jako systemy totalitarne różnią się od siebie w stopniu jedynie nieznacznym. Dowodzi, że reżimy komunistyczne spowodowały śmierć szacunkowo 100 milionów ludzi w porównaniu do szacunkowej liczby 25 milionów ofiar nazistów. S. Courtois twierdzi, że metody eksterminacji stosowane przez Nazistowskie Niemcy zostały zapoczątkowane przez komunistów i mogły stanowić inspirację dla nazistów....... https://pl.wikipedia .org/wiki/Czarna_ksi%C4%99ga_komunizmu

        Ocena komentarza: poniżej poziomu (-8) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)

        1. alekss #2739597 | 83.9.*.* 29 maj 2019 07:34

          a może ta obciachowa rada zapyta mieszkańców?

          Ocena komentarza: warty uwagi (9) odpowiedz na ten komentarz

        2. REK #2739598 | 80.50.*.* 29 maj 2019 07:35

          Odpieprzcie się od PRL. Żyło nam się biedniej ale weselej i szczęśliwiej. Nie było tak że jeden miał jacht samolot i lotnisko a drugi się wieszał bo nie miał co dzieciom dać jeść. Nie chwalcie tak kapitalizmu bo jest strasznie niesprawiedliwy i nieuczciwy teraz to tylko złodziejom jest dobrze.

          Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

          Pokaż wszystkie komentarze (30)
          2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5