Wytną kilkadziesiąt hektarów lasu w Olsztynie, bo samoloty nie mogą lądować

2019-05-16 16:26:45(ost. akt: 2019-05-17 15:02:45)

Autor zdjęcia: olsztyn.lasy.gov.pl

21 hektarów lasu sąsiadującego z lotniskiem na Dajtkach będzie wycięte. To efekt decyzji Urzędu Lotnictwa Cywilnego, według którego las stanowi „przeszkodę lotniczą”. Wycinkę 17 hektarów najstarszego lasu ma wykonać aeroklub. Sami leśnicy do usunięcia mają 4 hektary młodnika.
Sądowy spór między Nadleśnictwem Kudypy, a lotniskiem na olsztyńskich Dajtkach trwał od kilku lat. Kończą go dopiero trzy, ostateczne wyroki Naczelnego Sądu Administracyjnego, które zapadły w kwietniu tego roku. Polegały one na oddaleniu skargi kasacyjnej nadleśnictwa Kudypy oraz umorzeniu postępowania ze skargi kasacyjnej Aeroklubu Polskiego z siedzibą w Warszawie. Oznacza to, że drzewostany graniczące z lotniskiem stanowią przeszkodę lotniczą i na mocy trzech decyzji Prezesa Urzędu Lotnictwa Cywilnego, wydanych w 2016 r., muszą zostać usunięte.

To niemal 21 hektarów lasu, czyli obszar mogący pomieścić 29 pełnowymiarowych boisk piłkarskich. Jest więc o czym mówić. Rosnący tam las jest w różnym wieku – w obszarze „przeszkody lotniczej” znajduje się jedenastoletnia uprawa, a największą powierzchnię stanowią drzewostany starsze, w wieku około 95 lat (rosną tam też drzewa nawet 150-letnie). Są to głównie sosny, ale też świerki, brzozy czy dęby. Konsekwencje tych wyroków będą widoczne już niedługo, zaraz po przeprowadzeniu wszystkich koniecznych procedur, potrzebnych do fizycznego wykonania decyzji prezesa Urzędu Lotnictwa Cywilnego. Leśnicy z Kudyp już oznaczyli teren, na którym – zgodnie z decyzją ULC – rosną „przeszkody lotnicze”.

Zgodnie z prawem w oparciu, o które prowadzona była sprawa, jak i zgodnie z postanowieniami sądowymi, Nadleśnictwo Kudypy musi usunąć drzewostany, wprowadzone na grunt po wejściu w życie ustawy Prawo Lotnicze, a wszystkie drzewostany starsze, wprowadzone na grunt przed wejściem wspomnianej ustawy, usuwa aeroklub. Ustawa weszła w życie 17 listopada 2002 roku. Zatem po stronie Nadleśnictwa Kudypy usuwane będą lasy z drzewostanami młodszymi, a więc takimi, które mają nie więcej jak 17 lat. Łącznie po stronie Nadleśnictwa do uprzątnięcia pozostaje obszar około 4 hektarów kilkunastoletniego lasu. Za wycinkę pozostałej części – około 17 hektarów – odpowiedzialny jest zarządzający lotniskiem. Dokładne pomiary zapewne niedługo się zaczną.

źródło: Nadleśnictwo Kudypy










Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij

Komentarze (62) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. chłopek roztropek #2733307 | 88.156.*.* 16 maj 2019 18:45

    Każdego lasu i każdego drzewa szkoda, to fakt. Leśnikom jednak nie przeszkadzało wyciąć dużo, dużo, dużo więcej ha pomiędzy Olsztynem a Butrynami. Jak się jedzie teraz tą drogą to się mija łyse miejsca raz za razem. No i kogo to obchodzi? Podobnie zdecydowanie więcej lasu wycięto pod budowę obwodnicy? Ale obwodnica potrzebna, więc kogo to obchodzi ? No, a że drzewa zasłaniają dolot do lotniska w Dajtkach, i ktoś może stracić przez to życie, to kogo to obchodzi ? Niech nie lata, tylko chodzi piechotą, wówczas mu drzewa nie będą przeszkadzać. Jakie to przecież jest wszystko proste.

    Ocena komentarza: warty uwagi (32) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. wp #2733470 | 176.221.*.* 17 maj 2019 07:53

      A ja się ciesze ,że w Olsztynie mamy sportowe lotnisko.A ci co tam się wprowadzili z domkami, to wiedzieli , że jest lotnisko, a teraz przeszkadzają? Piękny sport i niech się rozwija.A tam gdzie był kamping wycięto las postawiono wille i nikomu nie przeszkadzało , że poszło pod topór tyle starych pięknych drzew.

      Ocena komentarza: warty uwagi (27) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      1. Adam Kowalczyk #2733381 | 88.156.*.* 16 maj 2019 21:58

        Taaak, winien aeroklub... Tylko,  że jest w końcu prawo, które wyraźnie mówi, że zabronione jest dopuszczenie do samoistnego powstania przeszkody lotniczej na ścieżce podejścia do lądowania. Lotnisko powstało w 1913 roku i stale funkcjonuje. Nie tylko wtedy ale jeszcze w latach siedemdziesiątych podejścia do lądowania były "łyse". Trzeba było w porę ciąć ale dopiero sąd zmusił miasto i Lasy Państwowe do przestrzegania prawa. I nie chodzi wcale o aeroklub. Aeroklub wprawdzie na swój koszt utrzymuje lotnisko ale jest tylko jednym z użytkowników. Aeroklub prowadzi szkołę lotniczą. Piloci tu wyszkoleni latają w liniach lotniczych. Gdzieś muszą się szkolić. Sami chcecie latać liniami lotniczymi. Piloci gdzieś muszą się szkolić. Ale lotnisko to też droga. Wprawdzie nieco inne pojazdy z niej korzystają ale to jest rodzaj drogi. I jakoś ani miasto ani Lasy Państwowe nie biadolą, że na potrzeby budowy choćby obwodnicy Olsztyna, o innych drogach nie wspominając, wycięto tysiące hektarów lasu. I nikt nie płakał nad tamtymi drzewami a tu urządza się cały teatr żałości. Bo trzeba wyciąć parę drzew. I nikt nie chce wycięcia w pień 21 hektarów lecz usunięcia przeszkód lotniczych na obszarze 21 hektarów czyli drzew na tyle wysokich, że wchodzą w ścieżkę podejścia do lądowania. Na całym świecie "małe" lotnictwo rozwija się żywiołowo. Nie dlatego, że jest to fanaberia amatorów ale dlatego, że jest to kolejny środek szybkiej komunikacji w biznesie i turystyce. Dlatego powstają ciągle nowe lotniska tak jak budowane są nowe drogi, zakładane telefony czy budowana łączność satelitarna. I jeszcze jedno. Wbrew twierdzeniom niektórych lotnisko wcale nie jest rozbudowywane lecz modernizowane. Powierzchnia pozostaje bez zmian a ściślej bez zmian od czasu gdy lotnisko oddało 30 ha na budowę nowej ulicy Sielskiej.

        Ocena komentarza: warty uwagi (26) odpowiedz na ten komentarz

      2. damek #2733228 | 83.9.*.* 16 maj 2019 16:36

        I tak tam będą bloki, już Arbuz się o to postara.

        Ocena komentarza: warty uwagi (25) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

        1. REK #2733411 | 176.221.*.* 16 maj 2019 23:09

          A później się dziwią że dziki chodzą w mieście. A gdzie one mają żyć? Budując też osiedla zabieramy i ich świat.

          Ocena komentarza: warty uwagi (22) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

          Pokaż wszystkie komentarze (62)
          2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5