Problem na parkingu w Olsztynie. Mandat może dostać każdy

2019-05-12 09:57:52(ost. akt: 2019-05-10 15:35:47)

Autor zdjęcia: Grzegorz Czykwin

Wysokie opłaty za parkowanie i niehonorowanie kart inwalidzkich – na takie trudności skarżą się osoby korzystające z parkingu przy sanepidzie i Narodowym Funduszu Zdrowia w Olsztynie.
Parking jest popularny wśród kierowców, którzy przyjeżdżają na badania do szpitala wojewódzkiego i rodzin odwiedzających chorych. Liczną grupę korzystającą z parkingu stanowią także osoby niepełnosprawne.

Zadzwoniła do nas czytelniczka, starsza pani z kartą inwalidzką, która za pozostawienie samochodu na parkingu dostała mandat. — Myślałam, że osobom niepełnosprawnym posiadającym kartę parkingową osoby niepełnosprawnej wszędzie przysługuje zerowa stawka opłat. Dlatego zostawiłam swój samochód na parkingu przed sanepidem i udałam się do szpitala wojewódzkiego. Gdy wróciłam i za wycieraczką auta znalazłam mandat to się rozpłakałam. Przecież gdybym wiedziała, że na tym parkingu nie jest honorowana karta inwalidzka to kupiłabym ten bilet!

— Ten teren nie należy do szpitala. My mamy swój parking zewnętrzny ze szlabanem przed głównym wejściem do szpitala wojewódzkiego i tam osoby niepełnosprawne mogą zostawiać swoje samochody bez ponoszenia żadnych opłat — powiedział nam Przemysław Prais, rzecznik prasowy Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Olsztynie.

Parking przy sanepidzie i Narodowym Funduszu Zdrowia od dłuższego czasu jest dzierżawiony przez prywatną firmę, która wprowadziła opłaty i własny regulamin korzystania z parkingu. Jak się okazuje, osoby niepełnosprawne muszą liczyć się z tym, że karty inwalidzkie honorowane są tylko na specjalnie wyznaczonych miejscach postojowych.

— Nie jest to pierwszy przypadek i pewnie nie ostatni. Na parkingu jest duża tablica z regulaminem, ale problem polega na tym, że osoby wjeżdżające na parking jej nie czytają. A są tam wszystkie niezbędne informacje. Jeśli nie stoi się na miejscu wyznaczonym, a są takie miejsca wyznaczone na tym parkingu, to niestety trzeba uiścić opłatę. Wszystkie pozostałe miejsca są płatne, niezależnie od tego, czy ktoś posiada niebieską kartę czy też nie — powiedział nam Jerzy Skwarek z firmy Ntconstruction.

I dodał: — Pani adwokat z biura wyjaśniła mi, że karta niebieska nie zwalnia z opłat. I ta informacja również znajduje się w regulaminie. Opłata jest umieszczona na tablicy, na której widnieje też informacja, że jest to teren płatny. Cały. Bez biletu nie wolno zostawić pojazdu.

Jak zapewnia firma, na miejscu wyznaczonym nie dostaje się mandatu. Ma tam miejsce jedynie kontrola, czy posiadane uprawnienia są aktualne. Jeśli jednak użytkownik parkingu uważa, że mandat otrzymał niesłusznie, to na pisemne odwołanie się od mandatu przysługuje mu 7 dni.

Przypominamy, że za zostawienie samochodu na parkingu trzeba zapłacić przy większości szpitali w Olsztynie. Wyjątkiem jest jedynie szpital miejski, który nie pobiera opłat za parkowanie.

Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij

Komentarze (28) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Jakub #2730737 | 176.221.*.* 12 maj 2019 10:10

    Władze miasta i jakieś niszowe stowarzyszenia nienawidzą kierowców i zrobią wszystko by im uprzykrzyć życie. Jak widać nawet dla inwalidów nie maja litości. Może wreszcie pora pokazać im kto dla kogo jest.

    Ocena komentarza: warty uwagi (30) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (4)

    1. Klop #2730760 | 88.156.*.* 12 maj 2019 10:53

      Na ul. Stawogudzkiej notorycznie babsztyl srebrnym golfem parkuje na miejscu dla niepełnosprawnych bez plakietki ...... oczywiście baba nie mam uprawnień do parkowania ma tym miejscu.

      Ocena komentarza: warty uwagi (16) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (4)

      1. lwx #2730762 | 83.6.*.* 12 maj 2019 10:54

        Jak teren jest prywatny to co tam robią służby wystawiające mandaty. Niech sobie prywatna firma tak organizuje wykorzystanie placu ażeby mogła zarobić jeśli chce. Moa wiele sposobów. Tabliczka nie wystarczy bo jeśli już tak jest to właściciel parkingu powinien kierować sprawę do sądu wobec parkujących. I to sąd może dopiero nałożyć karę. Czy zawsze nałoży? Mam wiele wątpliwości. To tak jak przy wejściu na moją posesję wystawię tabliczkę z napisem wstęp za opłatą 50 zł za każde wejście, a ani bramy ani płotu nie ma. Myślę, że służby nakładające mandaty powinny się zastanowić komu służą i jaki zakres jest ich działania.

        Ocena komentarza: warty uwagi (20) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

        1. cde #2730765 | 95.160.*.* 12 maj 2019 10:59

          Olsztyńska Sp Mieszk. zrobiła "dobrodziejstwo" mieszkańcom ul. Gałczyńskiego i Iwaszkiewicza. Zrobiono szlabany przed miejscami parkingowymi przy niektórych blokach i od chętnych zażadano 14 zł do czynszu. Jaki efekt ? Mieszkańcy owych bloków, którzy nie chcą płacić,stawiają pojazdy tym, którym już się nie da założyć szlabanu tworząc kołchoz. Ci, natomiast co zapłacili wpuszczają swoich kolesiów, studentów ... w sumie wolnych miejsc za szlabanem jest dużo a innym zrobiono kołchoz. Wiadomo, że to teren spółdzielni i nikt z Nagórek czy Dajtek nie przyjedzie tu parkować na stałe.

          Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)

          1. KIEDY PARKING !!!!!!!!!!!!!!!!!! #2730772 | 37.47.*.* 12 maj 2019 11:03

            --Bódujcie PARKINGI nie macie terenu To kurw,.....! Jeden dwa POZIOMOWE !

            Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

            Pokaż wszystkie komentarze (28)
            2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5