Pchli targ w Olsztynie pod lupą urzędników i sanepidu

2019-04-13 17:00:00(ost. akt: 2019-04-14 13:29:18)

Autor zdjęcia: Beata Szymańska

Na pchlim targu przy alei Sybiraków w Olsztynie handluje od 200 do 400 osób. Można tam kupić wszystko, również artykuły spożywcze. A te, zdaniem kupujących, niekiedy są przechowywane w złych warunkach. Co na to sanepid?
Pchle targi cieszą się niesłabnącą popularnością. To prawdziwe kopalnie skarbów. Można tam dostać niemal wszystko. Czasem jednak mogą być na nim sprzedawane artykuły spożywcze niekoniecznie dobrej jakości, a harmider, który panuje wokół takich miejsc, może doskwierać mieszkańcom. Tego rodzaju sygnały, co jakiś czas docierają do olsztyńskiego ratusza.

Mieszkańcy Olsztyna podkreślają, że duże zainteresowanie pchlim targiem przy alei Sybiraków powoduje duże natężenie ruchu w tym rejonie miasta.
— Stwarza to oczywiście zagrożenie w ruchu drogowym — stwierdza Jarosław Babalski, wiceprzewodniczący Rady Miasta. I dodaje, że mieszkańcy poprosili go i przyjrzenie się warunkom, w jakich prowadzony jest handel w tym miejscu.

Władze miasta przyznają, że w każdą niedzielę przy alei Sybiraków handluje od 200 do 400 osób. Jak poinformował Piotr Grzymowicz, prezydent Olsztyna, Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna otrzymuje anonimowe sygbały w sprawie sprzedawanych artykułów spożywczych, które przechowywane są w różnych warunkach.

— Z tego też powodu organy sanitarne nie wykluczają wzmożonych kontroli targowiska w okresie letnim, kiedy dochodzi dodatkowy element, wpływający na zdatność produktów spożywczych, czyli temperatura — podkreślił prezydent Olsztyna.

— Rzeczywiście, dochodzą do nas sygnały, ale nie można powiedzieć, że jest to masowe zjawisko. Raczej są to pojedyncze przypadki, które są przez nas wnikliwie analizowane i w razie potrzeby podejmujemy stosowne kontrole — mówi w rozmowie z nami Teresa Parys, powiatowy inspektor sanitarny w Olsztynie.

Jak podkreśla, o to, aby artykuły spożywcze były sprzedawana zgodnie z normami i regułami, a więc by nie stanowiły zagrożenia dla kupujących, musi zadbać producent żywności i sprzedawca. Chodzi między innymi o zachowanie odpowiednich, zgodnych z higieną, warunków przechowywania produktów, jak również ich higienicznego sprzedawania.

— To prawda, że w najbliższej przyszłości planujemy przeprowadzanie kontroli na pchlim targu w Olsztynie — zapowiada Teresa Parys. — Trzeba podkreślić, że od lekarzy otrzymujemy zgłoszenia, dotyczące zatruć i nie można powiedzieć, że w Olsztynie i okolicach istnieje jakieś ognisko chorób. Jeśli mamy takie podejrzenie, od razu reagujemy — zapewnia.

A co z organizacją ruchu w tej części miasta? Piotr Grzymowicz poinformował, że zwrócił się do Straży Miejskiej z prośbą o zwrócenie szczególnej uwagi na osoby parkujące przy pchlim targu.

Łukasz Razowski

Komentarze (61) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. ... #2716643 | 94.254.*.* 14 kwi 2019 10:42

    Dajcie ludziom zyc, ciagle czepianie sie wszystkiego, ktos kto kupuje na takim targu mieso, robi to na wlasna odpowiedzialnosc... osobiscie nie chodze na owy pchli targ ale slyszalam wiele pozytywnych zdan. A ludzie skarzacy sie, zajmijcie sie soba albo wyjdzcie na spacer.

    Ocena komentarza: warty uwagi (25) odpowiedz na ten komentarz

  2. zyta #2717094 | 46.170.*.* 15 kwi 2019 09:24

    Ja uwielbiam ten targ. Takich pełno wszędzie w Europie. U nas też MUSI zostać :))

    Ocena komentarza: warty uwagi (24) odpowiedz na ten komentarz

  3. Z"ukosa" #2716657 | 83.6.*.* 14 kwi 2019 11:03

    "Pchli Targ"...to symbol..a nie tylko plac przy stadionie "Warmii"...podobnie jak Targowisko ( nie, nie "próżności") przy ul Grunwaldzkiej.... to potrzeba "wykrzyczana" przez społeczeństwo .! I jak ten "krzyk" to zapotrzebowanie jest traktowane przez "władzę"....? Totalna ignorancja ..jeżeli tysiące ludzi przez parę dni w tygodniu poświęca się by zaspokajać swoje wzajemne potrzeby.. a jest na nie jak widać popyt i podaż... to oczywistym się wydaje że "Władza". .powinna takie działania mocno wspierać ..poprawiać warunki funkcjonowania a nie grozić sanepidem itp...patrz. przeszkadzać . Nasze władze ..różnego szczebla .. ciągle zapominają o jednej ale za to fundamentalnej prawdzie ...że to nie obywatele są dla władzy ale to władza jest po to by służyć obywatelom.. Pan Prezydent ze swoją świtą winien odwiedzać okresowo takie miejsca i po prostu spytać obywateli w czym może pomóc ..by takie miejsca dla dobra społeczności ..nie tylko lokalnej mogły się rozwijać i funkcjonować sprawnie ku zadowoleniu każdej ze stron -sprzedających ..kupujących - ku czci i chwale dla władzy lokalnej.

    Ocena komentarza: warty uwagi (22) odpowiedz na ten komentarz

  4. Jadwiga_Misiak #2716568 | 89.228.*.* 14 kwi 2019 09:05

    Zagrożenie w ruchu drogowym? W niedzielę? Coś się panu Radnemu pomieszało? W niedzielę ruch pojazdów jest mniejszy niż w od poniedziałku do piątku. To zamieszanie wygląda na to, jakby komuś Pchli Targ "przeszkadzał".

    Ocena komentarza: warty uwagi (20) odpowiedz na ten komentarz

  5. popieram tim #2717095 | 83.9.*.* 15 kwi 2019 09:25

    Masz całkowitą rację. Babalski z PISu, który kazał przyglądać się targowisku jest byłym PZPRowcem z emeryturą 6500 wyrobioną w PRLowskim wojsku.

    Ocena komentarza: warty uwagi (15) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    Pokaż wszystkie komentarze (61)
    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5