Rekordowy wynik balu charytatywnego na rzecz Szpitala Dziecięcego

— Udało się zebrać potrzebną kwotę, a nawet więcej. Padł rekord, bo tegoroczny wynik zbiórki to 35 tysięcy złotych. W naszym balu uczestniczyło w tym roku ponad 100 osób — cieszy się Robert Lesiński, jeden z organizatorów balu, działający w Towarzystwie Przyjaciół Szpitala Dziecięcego w Olsztynie.

— Bale charytatywne mają już piętnastoletnią tradycję, a jako dyrektor szpitala jestem szczęśliwa i dumna, że są nasi przyjaciele, którzy co roku je organizują — podkreśla dr n. med. Krystyna Piskorz-Ogórek, dyrektor Wojewódzkiego Specjalistycznego Szpitala Dziecięcego w Olsztynie. — Każdego roku spotyka się grono olsztynian. Dobrze się bawimy, a jednocześnie zbieramy pieniądze na zakup sprzętu tak potrzebnego naszemu szpitalowi.

W tym roku zbierano pieniądze na specjalistyczny sprzęt okulistyczny — aparat do badania wzroku u najmłodszych pacjentów szpitala. Jak zauważają specjaliści na kontrole zgłasza się coraz większa liczba rodziców.
— Zwiększa się też świadomość rodziców. Kiedyś, pamiętam, z zezującym dzieckiem rodzice zwykle przychodzili dopiero około piątego roku życia — wspomina Ewa Sankowska, ordynator oddziału okulistyki Wojewódzkiego Specjalistycznego Szpitala Dziecięcego w Olsztynie. — Dziś leczymy dzieci natychmiast, kiedy ta wada wystąpi.

Jak zaznacza ordynator, diagnostyka i okulistyka dziecięca dynamicznie się rozwijają.

— Postęp w okulistyce dziecięcej, w porównaniu do lat ubiegłych, jest ogromny — zauważa dr Sankowska. — Dlatego też można badać wzrok dzieci m.in. sprzętem, który jest dostosowany do wieku małego pacjenta.

Nie byłoby sukcesu tegorocznego balu, gdyby nie jego goście. Każdy z uczestników, a było to w tym roku ponad 100 osób kupił bilet - cegiełkę. Uczestnicy balu kupowali zaproszenia na bal, a właściciele restauracji Zakątki Europy, Janina i Mieczysław Siemińscy, przekazali po 50 złotych od każdego biletu do skarbonki. W tym roku było to aż 5 tysięcy złotych.

Ważnym elementem wydarzenia są także aukcje i konkursy. Organizatorzy balu otrzymali też fanty m.in. od marszałka województwa warmińsko-mazurskiego, prezydenta Olsztyna, sportowców, artystów, m.in. zespołu Enej, a także miejscowych przedsiębiorców. Płaszcz Ewy Minge przekazała Iwona Pavlovic.
— Co roku jeden z fantów dostajemy od prezydenta Polski — dodaje Robert Lesiński. — To dla nas cenne również dlatego, że uwiarygadnia nas, organizatorów, kiedy staramy się o wsparcie sponsorów.

Tradycyjnie też, oprócz zbierania datków na rzecz szpitala, spotkaniu w Zakątkach Europy towarzyszy karnawałowa zabawa przy dobrej muzyce. Po raz kolejny o dobry klimat zabawy zadbała Kapela Jakubowa, od lat związaną z balami charytatywnymi na rzecz szpitala dziecięcego. Wystąpili też Walerian Ostrowski, olsztyński Elvis — Adam Gałka i mistrz gry na akordeonie Andrzej Iwaniak. Poczęstunek przygotował szef kuchni Zakątków Europy.