W lesie można znaleźć nie tylko śmieci...

2019-01-25 14:21:04(ost. akt: 2019-01-26 16:43:16)

Autor zdjęcia: Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Olsztynie

W 2018 roku ponad 70 osób zostało ukaranych za zaśmiecanie lasów na terenie Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Olsztynie. Jednak nawet wysokie mandaty nie są w stanie zniechęcić sprawców tych wykroczeń...
W ubiegłym tygodniu Strażnicy Leśni podczas patrolu natrafili na dwa interesujące znaleziska.

Do lasu leśnictwa Wola (Nadleśnictwo Mrągowo), niedaleko Świętej Lipki ktoś wyrzucił kilka worków śmieci. Nie byłoby w tym nic zaskakującego, gdyby wśród ich zawartości nie znalazły się różne materiały i dokumenty z danymi osobowymi, a także dyplomy za zajęcie wysokich miejsc konkursowych w lotach gołębi.

Jak powiedział Tadeusz Nosek, komendant posterunku Straży Leśnej w Nadleśnictwie Mrągowo: To w zasadzie ułatwiło odnalezienie sprawcy. Okazało się, że jeden z mieszkańców gminy Reszel porządkując posesję u swojego ojca pozostałości skrzętnie zapakował w worki i wyrzucił do lasu. Nierozważny, delikatnie mówiąc, śmieciarz został ukarany 500 złotowym mandatem karnym.

Obrazek w tresci

Następnego dnia ci sami strażnicy natknęli się na kolejne znalezisko. W lesie należącym do leśnictwa Grzybowo odnaleźli... doszczętnie spalony i pozbawiony tablic rejestracyjnych samochód osobowy.

O całej sprawie została poinformowana lokalna policja. Jeżeli właściciel auta nie zostanie odnaleziony to koszty uprzątnięcia poniosą leśnicy z Mrągowa.

W 2018 roku na terenie olsztyńskiej dyrekcji Lasów Państwowych wydano ponad 1,4 mln zł na porządkowanie lasów po „miłośnikach” zaśmiecania.

Źródło: Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Olsztynie

Komentarze (12) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. GRAGRA #2670263 | 213.76.*.* 27 sty 2019 13:40

    MANDAT-MANDATEM, ALE ZA USUNIĘCIE ŚMIECI KTO PŁACI ?

    odpowiedz na ten komentarz

  2. Nie do wiary.. #2670192 | 83.9.*.* 27 sty 2019 11:06

    Łudząco podobny egzemplarz ,w łudząco podobnym (po pożarowym) stanie , widziałem ładnych kilka dni wstecz za wiaduktem (prawa strona) na ul Lubelskiej w Olsztynie.

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz

  3. Matii #2670122 | 176.221.*.* 27 sty 2019 07:10

    Dla jasności seat został skradziony !!!

    odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

    1. Z"ukosa" #2670041 | 83.9.*.* 26 sty 2019 21:30

      Art.86 Konstytucji-" Każdy jest zobowiązany do dbałości o ochronę środowiska i ponosi odpowiedzialność za spowodowane jego pogorszenie "....To jeżeli ktoś godzi w "Konstytucję" to ten "śmieszny" mandacik urąga jej powadze. A zaśmiecanie lasów przez "szacownych "obywateli to już prawdziwa plaga . ps. proponuję zatem "mandacik" , w zależności od skali i okoliczności do 1000 000 zł. lub zamianę na karę publicznej chłosty z opublikowaniem nazwiska w mediach , bo w tych sprawach jak to mówią "żartów nie ma".

      Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

    2. twój podpis #2670038 | 89.228.*.* 26 sty 2019 21:25

      Może najpierw trzeba by ustalić, czy samochód nie był skradziony, a potem karać właściciela? Może był użyty w przestępstwie i spalony dla zatarcia śladów? Wygląda to na Kię Ceed. Za dobre auto żeby spalić ot tak dla kaprysu, a za tanie żeby wyłudzać ubezpieczenie :)

      Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz

    Pokaż wszystkie komentarze (12)
    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5