Radni zdecydowali. Za głowę zapłacimy 36 złotych

2019-01-23 16:40:25(ost. akt: 2019-01-23 17:20:48)

Autor zdjęcia: Zbigniew Woźniak

Podczas sesji Rady Miasta podjęto uchwałę w sprawie nowych stawek opłat za śmieci. Dyskusja była żarliwa, ale jej wynik nie powinien dziwić. W Olsztynie i wielu innych gminach opłaty wzrosły lub wzrosną o ponad sto procent.
To skutek podniesienia stawki za odpady przez Zakład Gospodarki Komunalnej w Olsztynie, gdzie trafiają śmieci z 37 gmin (o 35 procent dla naszej gminy).

To oznacza, że w Olsztynie opłata za śmieci segregowane wzrośnie z 9,80 zł miesięczne od osoby do 18 zł, a za śmieci zmieszane z 14,40 zł do 36 zł. Władze miasta tłumaczą, że podwyżka podyktowana jest wzrostem kosztów zagospodarowania odpadów komunalnych w 2019 roku o 35 procent w stosunku do roku 2018.

Wśród argumentów, które przedstawiał Wydział Środowiska, pojawił się choćby postulat, że opłata jest podwyższana po raz pierwszy od 5 lat. Inne czynniki to koszt zagospodarowania odpadów, koszty PSZOK (3,7 proc.) i administracji (2,2 proc.). Do tego ministerstwo środowiska wprowadziło kolejny kontener, co zaowocowało wprowadzeniem nowych pojemników, worków, myciem pojemników i odbiorem śmieci w dodatkowym dniu. Do tego dochodzi wzrost płacy minimalnej i opłaty marszałkowskiej (która w przyszłym roku również ma wzrosnąć — red.).

Radni dyskutowali nad uchwałą przez ponad godzinę. — Podwyżka jest szokująca — nie krył Jarosław Babalski, radny PiS i wiceprzewodniczący Rady Miasta. — To konsekwencja tego, co miało miejsce na przełomie roku. Odbyły się 4 walne zebrania. Gminy stawiły opór, bo to jest nie do przyjęcia. Z 14 zł wchodzimy na 36 zł. Wiem, że ceny muszą iść w górę. Ale tłumaczenie, ze przez 5 lat nie było podwyżek w ogóle do mnie nie trafia. Wyobraźmy sobie ze mam rodzinę 4-osobową. Prawda jest taka, że jeśli ktoś nie jest w stanie więcej płacić... to przestaje płacić. Boję się, że tak właśnie będzie. Co się działo przez te 5 lat? Gminom podyktowano takie stawki, że ich alternatywą jest: albo płacicie, albo ogłaszamy się bankrutem.

Marek Bryszewski, prezes ZGOK stwierdził, że radny sam odpowiedział sobie na pytanie. — ZGOK doszedł do takiej sytuacji, że nie był w stanie regulować rachunków. Mamy możliwość zmiany ceny za odpady zmieszane raz w roku. Poprzedni zarząd (kierujący spółką do końca 2017 roku —red.) przygotował kalkulację. Nie wytrzymała ona jednak zmiany ceny rynkowej. Jak się okazało, w drugim kwartale 2018 roku powinno być to 365 zł. ZGOK nie mógł sobie pozwolić na zamkniecie bramy — podkreślił Bryszewski. — Musieliśmy unieszkodliwiać odpady. Nie było innego sposobu, jak finansować działalność z kapitałów własnych. Niestety jesteśmy spółką prawa handlowego. Kasa spółki się wyczerpała. Musieliśmy więc pokryć stratę podwyżką.

— Problem nie narodził się dzisiaj. Dlaczego nie rozmawialiśmy o tym przed wyborami? — dopytywała Monika Rogińska-Stanulewicz z klubu radnych Demokratyczny Olsztyn. — Zniżka dla rodzin wielodzietnych, czyli 2 złote na osobę mnie nie przekonuje. Podwyżka powinna być na odpady zmieszane, a nie selektywne, bo w ten sposób nigdy nie zmobilizujemy społeczeństwa do segregacji. Powinniście mieć plan egzekwowania segregacji — zwróciła się do prezesa ZGOK-u.

Z kolei Elżbieta Wirska, radna niezrzeszona stwierdziła, że: — Gminy już dawno wiedziały, że ZGOK się nie bilansuje. Chronicie się tym, ze ludzie nie potrafią segregować. Edukacja nie jest na takim poziomie jak powinna.

— ZGOK przygotował kilkuletni program działań edukacyjnych, którym chcemy objąć mieszkańców Olsztyna począwszy od dzieci — wyjaśniał Marek Bryszewski. — Możemy próbować reagować na nadwyżkę zwiększając moce przerobowe, ale będzie to działanie doraźne.

— Dotychczas nie było tematu edukacji, segregacji — mówił Czesław Jerzy Małkowsk z klubu radnych Demokratyczny Olsztyn. — Pan prezes z dumą mówi o przygotowaniu programu edukacji. To są rzeczy, które powinny się pojawić kilka lat temu. Opracowany koszt kalkulacyjny się nie sprawdził. Kto go opracował? Ktoś, kto nie znał się na rzeczy? To znak, że 5 lat nic z tym nie zrobiono. Nie było trzeźwego, perspektywicznego spojrzenia.

Nelly Antosz chroniła jednak programu edukacji w sprawie segregacji. — Od wielu lat w szkołach taką edukację się prowadzi. Dzieci są świetnie w tej kwestii wyszkolone. Zastanawiam się dlaczego musimy podnieść stawki aż tak wysoko. W Łodzi odpady segregowane będą po 13 zł a 22 zł za niesegregowane. Słupsk z kolei odpowiednio 16 zł i 24 zł. Segregacja śmieci w domkach jednorodzinnych jest bardzo prosta, nikt obcy nie wrzuca tam swoich śmieci. Najgorzej jest w domach wielorodzinnych, gdzie śmietniki są ogólnodostępne. W takich miejscach ludzie nawet przyjeżdżają samochodami i wsypują śmieci do cudzych kontenerów.

— Nie uspokaja mnie to, co czytam w notatce od ZGOK-u. Jak czytam: na rynku odpadowym jest tendencja zwyżkowa. Jeżeli tak, to była ona do przewidzenia — uważa Mirosław Arczak, radny niezrzeszony. — Młodzież edukuje się szybko, ale starsi już nie. Zniżka dla rodziny w postaci 2 zł jest bardzo niewielka. Proponuje prostsze narzędzie. Stosować zniżkę procentową.

— Od początku funkcjonowania ZGOK-u wskazywaliśmy na błędne zasady funkcjonowania systemu. System ocenialiśmy jako niemożliwy do skontrolowania. Teraz okazuje się za błędy systemowe zapłacimy wszyscy — stwierdził Radosław Nojman, radny PiS. — Nie przekonuje mnie uzasadnienie tych podwyżek. Dostrzegamy problemy, o których była tu mowa, ale ich skala będzie zbyt mocno odczuwalna dla mieszkańców.

Prezydent odparł większość zarzutów przypominając, że stawki podnosimy m.in. przez decyzje rządu (drożejący prąd lub konieczność dokupywania kolejnych pojemników). W kwestii edukacji zgodził się też z radną Nelly Antosz stwierdzając, że dzieci edukuje się od najmłodszych lat.

Ostatecznie radni przyjęli uchwałę. 13 radnych głosowało „za”, a 12 „przeciw”.

Paweł Jaszczanin



Fot. Zbigniew Woźniak


Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij

Komentarze (99) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Janusz #2668287 | 81.190.*.* 23 sty 2019 17:19

    Aby żyło się lepiej! (niekoniecznie szarym Kowalskim)

    Ocena komentarza: warty uwagi (19) odpowiedz na ten komentarz

  2. Yy #2668289 | 5.172.*.* 23 sty 2019 17:20

    Już po wyborach więc dziekujta tylko sobie. Ja głosowałem na jednego z radnych niezrzeszonyc I gdyby wiekszosc nie głosowała wciąż na tych samych to mogłoby być inaczej :) a tak trzeba będzie zajrzeć głębiej do portfela

    Ocena komentarza: warty uwagi (25) odpowiedz na ten komentarz

  3. olsztynianka #2668290 | 83.31.*.* 23 sty 2019 17:20

    Wasz tekst "Nowe stawki za śmieci będą obowiązywały od 1 kwietnia i wyniosą 18 zł od jednej osoby za śmieci zmieszane i 36 zł za śmieci zmieszane". - Czy naprawdę nikt już nie czyta zamieszczanych tekstów? Za jedne i drugie tego samego rodzaju- różne ceny?

    Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz

  4. Ja #2668291 | 77.113.*.* 23 sty 2019 17:20

    Pięknie Kur. a Pięknie

    Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz

  5. Kibic #2668295 | 83.6.*.* 23 sty 2019 17:22

    Cytuję: " ….wyniosą 18 zł od jednej osoby za śmieci zmieszane i 36 zł za śmieci zmieszane....". Szanowna Redakcjo GO poziom coraz "wyższy". Nie czepiam się ale proszę szanujcie swoich czytelników.

    Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz

Pokaż wszystkie komentarze (99)
2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5