MAZURY BLIŻEJ ŚWIATA

2019-01-17 10:32:20(ost. akt: 2019-01-17 11:28:59)
Wokół portu lotniczego Olsztyn-Mazury od samego początku było głośno, a najgłośniej krzyczeli sceptycy, wróżący upadek lotniska i konieczność zwrotu funduszy unijnych. Co by im Pan teraz powiedział?
Tomasz Kądziołka, Prezes Portu Lotniczego Olsztyn-Mazury - Sceptycyzm społeczny towarzyszy prawie każdej ciut śmielszej inicjatywie, szczególnie gdy można dać mu wyraz w anonimowym komentarzu w Internecie, co stało się normą. Na szczęście już nie musimy wróżyć z fusów, bo potwierdzeniem słuszności tej inwestycji są liczby, które przerosły nawet nasze oczekiwania.
W pierwszym roku lotnisko miało obsłużyć 30 tysięcy pasażerów. Był to warunek unijny, który bez trudu spełniliśmy. Ale już rok później z naszego lotniska skorzystało ponad sto tysięcy osób, a w 2018 ponad 121 tysięcy.
Audyt Komisji Europejskiej pozytywnie ocenił inwestycję, więc nie ma strachu, że nagle trzeba będzie zwrócić 76% kosztów inwestycji (bo taki był wkład UE) i oddać do unijnej skarbonki.

- Niektórzy wciąż upierają się, że Gryźliny byłyby lepszym miejscem.

- Lotnisko w Szymanach zostało ujęte w rządowych planach w 2007 roku, a środki unijne mogły być pozyskane jedynie na inwestycję zapisaną w takich planach. Poza tym znajdujące się w Szymanach lotnisko posiadało najlepszą w regionie lokalizację oraz infrastrukturę wymagającą jedynie modyfikacji, a nie budowy od zera.
Więc to nie była kwestia Szymany czy Gryźliny, ale Szymany albo nic.


- Jak port Olsztyn-Mazury zmienia nasz region?

- W tym przypadku bardziej mowa o ewolucji niż o rewolucji. Wskaźnik mobilności w obszarze lotniczym społeczeństwa europejskiego wynosi ponad 2, dla Polski to 1, a dla Warmii i Mazur to około 0,5. Pokazuje to duży potencjał przewozowy regionu. Istnienie portu lotniczego aktywuje mieszkańców regionu do wyjazdów w takie do takich turystycznych ośrodków, jak Burgas, zachęca biznes do lotów krajowych (loty do Krakowa), ale przede wszystkim warunkuje lokalizację ogromnych inwestycji – takich jak np. fabryka EGGER w Biskupcu. Rozwój lotniska ściśle sprzężony jest z rozwojem regionu. Im więcej będzie tu infrastruktury turystycznej jak choćby atrakcji i hoteli, tym większa będzie potrzeba uruchomienia kolejnych połączeń przywożących turystów na Warmię i Mazury. Znakomitym przykładem połączenia, które udanie łączy funkcje biznesowe i turystyczne są loty z Dortmundu, na których obserwujemy zarówno przylatujących do nas turystów z Niemiec jak i przedstawicieli firm z naszego regionu latających służbowo do Zagłębia Ruhry.

- A co z rentownością lotniska? Czy można na to liczyć w przyszłości?

- Przede wszystkim warto powiedzieć, że 80% lotnisk Unii Europejskiej jest nierentownych. Jednocześnie obostrzenia formalne, jak choćby kwestie bezpieczeństwa, związane z infrastrukturą lotniskową, są dużo kosztowniejsze niż w przypadku jakiejkolwiek innej infrastruktury transportowej. Zresztą port lotniczy to jeden z elementów infrastruktury krajowej, jak autostrady czy kolej. Oczekując lepszej drogi, czy wygodnego przystanku autobusowego nikt nie zastanawia się nad ich rentownością – po prostu trzeba to dla mieszkańców regionu zrobić i już.
Ale odpowiadając na pytanie, sytuacja spółki jest bardzo optymistyczna - sukcesywnie zwiększamy przychody – zarówno te z usług lotniczych, jak i pozalotniczych - co jest drogą do przyszłej rentowności.

- Czego mieszkańcy regionu mogą się spodziewać w ofercie lotniska na 2019 rok?

- W 2019 roku oprócz kontynuacji stałych połączeń do Londynu-Lutonu, Londynu-Stanstedu oraz Dortmundu planowane jest poszerzanie siatki połączeń. Od wiosny do jesieni włącznie samoloty PPL LOT będą dwa razy w tygodniu latać do Krakowa. Powróci również połączenie do Lwowa. No i sprawdzona destynacja – latem będą realizowane loty czarterowe z Mazur do Bułgarii. Planujemy obsłużyć 140 000 pasażerów. A szczegółowe rozkłady lotów można znaleźć na naszej stronie internetowej www.mazuryairport.pl, która jest na bieżąco aktualizowana i stanowi wiarygodne źródło.

Czy w przypadku portu Olsztyn-Mazury można mówić o sukcesie?

Sukcesem jest każdy turysta, biznesmen i inwestor, który odwiedzi Warmię i Mazury. Lotnisko napędza koniunkturę całego regionu i pod tym kątem powinna być rozpatrywana jego zasadność. Poza tym nasz port jest niezwykle ważny w kontekście ratownictwa medycznego, transplantologii czy kwestii obronności państwa. A sensowności tego nie podważą nawet skrajni sceptycy.

Materiał informacyjny

Komentarze (6) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. adek #2669384 | 88.156.*.* 25 sty 2019 10:22

    A ja się cieszę!, co prawda mało jest kierunków, ale już Londyn odwiedziłem, Lwów zwiedziłem- polecam, a i do Burgas się wybieram, a droga? phi, poco jechać autem jak za 10 zł ciapągiem bez stresu dojadę?? Cieszmy się z tego co mamy, przestańmy narzekać

    odpowiedz na ten komentarz

  2. Ernest #2664856 | 178.9.*.* 17 sty 2019 17:36

    W 2018 r. odbyłem 18 lotow z Polski do 14 rożnych miast Europy. Podróże służbowe i wyjazdy na wypoczynek. Niestety żaden z nich nie dobył się z Szyman, mimo że mieszkam w Olsztynie. Za mała liczba połączeń. Nadal muszę jeździć do Modlina, Warszawy lub Gdańska.

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

    1. misiek #2664789 | 5.226.*.* 17 sty 2019 16:09

      no tak tylko jak by to była prywatna inicjatywa to nie wiem czy ktoś by sie zdecydowal całe życie doplacac do interesu

      Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

    2. Mieszkaniec Zatorza #2664755 | 83.244.*.* 17 sty 2019 15:26

      JA sie ciesze mieszkam w Londynie na stale i jestem w Olsztynie jakies 2 razy w roku. Teraz tylko trzeba poprawic droge z do Olsztyna. Bo tam troche zostalo do zrobienia. Teraz Olsztyn powinien wydac troszke kasy na reklamy w europie szczególnie Londyn. Gdzie juz sa polaczenia wiec nie byloby problemu. Jestesmy regionem turystycznym wiec nawet kilkaset tys PLN wydane na dobra reklame powinno sie zwrócic.

      Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)

      1. dik #2664741 | 79.190.*.* 17 sty 2019 15:08

        "Sukcesem jest każdy turysta, biznesmen i inwestor, który odwiedzi Warmię i Mazury. Lotnisko napędza koniunkturę całego regionu i pod tym kątem powinna być rozpatrywana jego zasadność. Poza tym nasz port jest niezwykle ważny w kontekście ratownictwa medycznego, transplantologii czy kwestii obronności państwa. A sensowności tego nie podważą nawet skrajni sceptycy." OTÓŻ nie trzeba być sceptykiem., wystarczy realistą . Port lotniczy w 85 % służy do dofinansowanych przelotów mieszkańców naszego regionu do pracy w Londynie. Jaką korzyść ma z tego region (krewnych i znajomych królika nie liczę)

        Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

      Pokaż wszystkie komentarze (6)
      2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5