Dlaczego autobusy nie mieszczą się w zatoce?

2018-11-26 14:25:42(ost. akt: 2018-11-26 22:18:18)

Autor zdjęcia: czytelnik GO

Nowa pętla autobusowa przy dworcu PKS w Olsztynie nie mieści... autobusów. Zatoka jest za mała i tył autobusu zajmuje pas ruchu. To denerwuje kierowców.
Autobus, jaki jest, każdy widzi. Zwłaszcza gdy jego tył wystaje z zatoki autobusowej. A tak się dzieje tuż przy dworcu PKS. Kierowcy, którzy jadą ul. Lubelską w stronę Partyzantów muszą z tego powodu zmieniać pas. I zapewne zdenerwowanie jest tym większe, że ulica jest świeżo po remoncie. Jest częścią cały czas rozbudowywanego węzła przesiadkowego. Jej koszt to 23 mln zł. Część tych pieniędzy przeznaczono już na najważniejszy elementem węzła — na pętle tramwajów i autobusów właśnie na skrzyżowaniu ul. Lubelskiej i Przemysłowej.

— Kiedy tędy nie jadę, tył autobusu zawsze wystaje z zatoczki, blokując jeden z dwóch pasów — narzeka pan Łukasz z Olsztyna. — Dziwię się, że taka sytuacja w ogóle ma miejsce. Czy ktoś, kto projektował węzeł, nie wziął po uwagę dłuższej zatoki postojowej? Tam zazwyczaj parkuje kilka autobusów.

Dlaczego autobusy się nie mieszczą? — Biorąc pod uwagę, że dwa pierwsze pojazdy mieszczą się w zatoce, to nie winiłbym w tym przypadku zatoki. Sposób zaparkowania trzeciego pojazdu może budzić kontrowersje, ale ocenę zagrożenia w ruchu pozostawiłbym służbom mundurowym — tłumaczy Paweł Palczewski ze ZDZiT w Olsztynie. — Zwróciłbym także uwagę, że jest to cały czas plac budowy i każdy z uczestników musi dostosować się do panujących tam warunków. Piesi chodzą po tymczasowych przejściach, kierowcy pojazdów osobowych muszą zwracać uwagę na tymczasowe oznakowanie, a kierowcy autobusów mają ograniczoną ilość miejsca ze względu na to, że nie  zostały oddane jeszcze wszystkie zatoki i muszą mieścić się w tych, które mają do dyspozycji.

Do tematu wrócimy.

ar

Komentarze (40) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Zara zara #2632683 | 213.76.*.* 28 lis 2018 09:33

    My że szwagrem busami mieścimy się w zatoce.

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  2. Retyk #2632658 | 213.76.*.* 28 lis 2018 09:01

    Olsztynianie nic się nie stało, za projekt kaskę wziąłem, wykonawca też i gitara.

    odpowiedz na ten komentarz

  3. cwt #2632282 | 51.77.*.* 27 lis 2018 16:12

    Powrót do klimatów z filmów Barei... ale zaraz ..przecież Olsztyn to miasto Pinokia ..wiec musi być śmiesznie i trochę przy tym strasznie...

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

  4. Asd #2632221 | 109.241.*.* 27 lis 2018 14:54

    Jakim cudem nowa ulica jest niedostosowana do większych pojazdów ? Ilekroć jadę ciężarówka to zajmuje cały swój pas i trochę drugiego. Kto to projektował ? Rowerzysta?

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

  5. antoni #2631773 | 83.6.*.* 26 lis 2018 20:58

    Jak w rejonie dworca postawiono cerkiew, kościół, stację benzynową a zostawiono stare budy(nie wiem czyja to własność) to już i święty boże nie pomoże. Teraz to tylko czekać na wojnę lub inny kataklizm. To już komuniści byli mądrzejsi bo jak nie mieli pieniędzy to nic nie budowali pozostawiając decyzje następnym pokoleniom. A może się jednak mylili bo nawet po pijaku nie zrobili by takich bubli w planie zagospodarowania. Nie dziwcie się, że potem wszyscy obcy się śmieją. Dla nas to śmiech przez łzy bo zaczną kumać, że w Polsce można wszystko zrobić i tak nikt tego nie rozliczy. Społeczeństwo po prostu tego nie umie. A takie społeczeństwo prowadzi do jednego ????

    Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    Pokaż wszystkie komentarze (40)
    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5