NSA przywrócił Poznańskiego i Pstrowskiego

2018-11-15 11:09:59(ost. akt: 2018-11-15 17:15:14)

Autor zdjęcia: Archiwum GO

Jak się dowiedzieliśmy Naczelny Sąd Administracyjny przywrócił stare nazwy dwóch olsztyńskich ulic: Pstrowskiego i Poznańskiego.
Przypomnimy, do wybrania nowych patronów zobowiązany był przez tzw. ustawę dekomunizacyjną z 1 kwietnia 2016 roku samorząd. Ponieważ Rada Miasta Olsztyna tego nie zrobiła przez przewidziane ustawą 12 miesięcy, nowych patronów zgodnie z obowiązującym prawem wybrał wojewoda. I tak m.in. patrona Stefana Poznańskiego zastąpił Antoni Jurzenka -Trzebiatowski, Wincentego Pstrowskiego Żołnierze V Wileńskiej Brygady AK.

Samorząd Olsztyna tzw. decyzję zastępczą wojewody zaskarżył do WSA. Pełnomocnik ratusza mec. Adrian Napiórkowski uzasadniał, że ustawa dekomunizacyjna nie jest zgodna z Konstytucją i z ustawą o samorządzie. To on ma prawo decydowania o nazwach ulic i zasadach ich nadawania. Z kolei reprezentująca wojewodę mec. Ewa Chajęcka przekonywała, że gmina miała możliwość zmiany patronów tych trzech ulic, ale tego nie zrobiła. W tej sytuacji wojewoda wykorzystał swoje uprawnienie, nadane mu przez ustawę.

Następnie sprawa dotycząca zmian nazw ulic trafiła Naczelnego Sądu Administracyjnego. NSA przywrócił nazwy ulic: Wincentego Pstrowskiego i Stefana Poznańskiego. Z tym, że ul. Pstrowskiego czeka na uprawomocnienie się wyroku.

— Mogę potwierdzić, że ulica Poznańskiego wraca. Jeśli zaś chodzi o ul. Pstrowskiego, to wszystko wskazuje na to że tu również należy się spodziewać powrotu, bo dzisiaj zapadł wyrok ostateczny dotyczący kwestii cofnięcia nazwy 5. Wileńskiej Brygady Armii Krajowej i jej krótszej, obowiązującej do teraz wersji — tłumaczy mec. Adrian Napiórkowski, radca prawny i pełnomocnik ratusza. — Wyrok WSA, który uchyla krótszą nazwę, też nie został zaskarżony przez wojewodę, więc w takim wypadku również powinien być prawomocny. Skoro więc dwa rozstrzygnięcia wojewody, wprowadzające dłuższą i krótszą nazwę są uchylone, to siłą rzeczy ulica wraca do swojej starej nazwy. To też zależy od wpłynięcia do nas (urzędu Miasta —red.) wyroku z uzasadnieniem z WSA w Olsztynie ze stwierdzeniem prawomocności — podkreśla Napiórkowski. — Wpłynął tylko ten ze stwierdzeniem nieprawomocności. Wiemy jednak, z rozmów z pełnomocnikami wojewody, że wojewoda go nie zaskarżył, ale póki oficjalnie do nas nie wpłynie, to powiedzmy, że jest to nieoficjalne. Wyrok NSA jest z kolei prawomocny, nie ma od niego odwołania, dlatego ul. Poznańskiego na pewno powróci.

Nie można też mieszać do tej sprawy ulicy Dąbrowszczaków i jej ewentualnego powrotu. W tej sprawie nie ma nawet terminu rozprawy.

— Rada Miasta od początku była przeciwko zmianie nazw tych ulic. Wojewoda zrobił to decyzją zastępczą wbrew woli rady miasta i mieszkańców — powiedział nam radny Łukasz Łukaszewski. I dodaje: — Nie mam nic przeciwko nowej nazwie ul. Pstrowskiego, jednak powinna zostać nią uhonorowana inna ulica.

O dzisiejszym wyroku sądu radni będą dyskutowali na najbliższych posiedzeniach i wtedy zapadną też ostateczne decyzje.


Komentarze (46) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Łyna #2626857 | 178.235.*.* 19 lis 2018 12:33

    Czas na ulicę Dąbrowszczaków aby ją przywrócić .

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

  2. stara baba #2625845 | 5.173.*.* 18 lis 2018 07:10

    Super. Dla mnie i tak pozostała na zawsze pozostała ul. Pstrowskiego, Rolnik też. Oby jeszcze Dąbrowszczaków przywrócono, chociaż wątpię. Najgorsza była ta V Wileńskiej ..., Straszne.

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

  3. seb #2624908 | 83.9.*.* 16 lis 2018 14:48

    nowe nazwy miały jeden minus. Były trudne do wypowiedzenia. Stąd byłem przeciwny.

    odpowiedz na ten komentarz

  4. Precz z komuną #2624897 | 46.166.*.* 16 lis 2018 14:38

    Komentarz nisko oceniony. Kliknij aby przeczytać. Czy to czerwone niczym ex cenzor miasto kiedyś wyzdrowieje?

    1. Janusz Pisiewicz #2624875 | 213.184.*.* 16 lis 2018 13:56

      No coś podobnego...W takim razie baby pruskie weg a na ich miejsce pomnik męża opatrznościowego Jarosława w kaszkiecie, z wyciągniętą ku odległym celom prawicą.

      Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      Pokaż wszystkie komentarze (46)
      2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5