Nasza interwencja: Podwórko nabierze barw?

2018-09-23 12:50:17(ost. akt: 2018-09-23 12:53:53)
Przy śmietniku stawiane jest ogrodzenie.

Przy śmietniku stawiane jest ogrodzenie.

Autor zdjęcia: Fot. Aleksandra Tchórzewska

Po naszym tekście o placu zabaw przy ul. Żurawskiego w Olsztynie coś zaczęło się dziać. Stawiane jest ogrodzenie i wymieniane są deski od piaskownicy. Mieszkańcy: Dziękujemy!
O placu zabaw przy ulicy Żurawskiego, za blokami o numerach 17 i 19, pisaliśmy dwa tygodnie temu. Smutne, zaniedbane podwórko jest postrachem olszyńskiego Pieczewa. Dzieci bawią się przy śmietniku i chodzą po odłamkach szkła. Wokół walają się butelki i kapsle. Niestety to miejsce wyjątkowo polubili amatorzy piwa, którzy przesiadują na osiedlowych ławkach.

Nie jest ani czysto, ani bezpiecznie. Urządzenia do zabaw są stare i zdezelowane. Huśtawka pamięta czasy tych, którzy swoje dzieciństwo mają już dawno za sobą. Straszy też zardzewiałymi łańcuchami. Do niedawna atrakcją była ślizgawka, do której ustawiały się kolejki, ale... zniknęła. Okazało się, że nie spełnia standardów bezpieczeństwa.

Mieszkańcy, z którymi rozmawialiśmy, narzekają na stan podwórka. — Wygląda po prostu fatalnie — mówią zgodnie. — Nie dość, że jest kilka urządzeń na krzyż, to jeszcze są one stare i proszą się o wymianę. Śmietnik jest za blisko placu, wywalają się z niego śmieci. Mamy dość!

Po publikacji naszego tekstu „Takie straszydło widzą dzieci” w sieci zawrzało. Internauci nie pozostawili suchej nitki, na placu zabaw, który odbiega od europejskich norm i może przynosić tylko wstyd.

Diana: — W sumie cały ten plac zabaw wygląda jak z horroru.
Krzysztof: — Widać kawał trawnika. Jaki to problem przesunąć plac zabaw o 50 metrów?!

Maja: — Wyprowadziłam się prawie 20 lat temu z Żurawskiego... Jak widzę, plac zabaw wciąż jest taki sam.

Pieczewiak:— Piaskownica jest dwa metry od śmietnika i kilka od zaplecza sklepu — idealne miejsce dla młodzieży i żulików, którzy co wieczór tam zachodzą na „ławeczkę”. A gdzie rzucą później butelkę czy kapsle, to ich nie interesuje. Jakby plac był ogrodzony, odsunięty od śmietnika czy śmietnik przestawiony, to już by im się tak nie chciało. Ludzie sami sobie nie śmiecą, bo tam mieszkają i to ich miejsce. A dlaczego mają chodzić gdzie indziej, przecież płacą podatki, czynsze remontowe, czemu mają się zgadzać na najgorszy plac w okolicy. Zarządca powinien stosować równe kryteria remontu placów, a nie wybierać te, na których ktoś z zarządu spółdzielni mieszka.

I dalej: — Znam kilku mieszkańców okolicznych bloków i wiem, że już kilkakrotnie zgłaszano stan podwórka do administracji, ale nikt się tym tematem nie zajął. Inne podwórka w okolicy są już ogrodzone i wyposażone, ale tam nic. Pewnie tak będzie do pierwszego poważniejszego wypadku, to wtedy oczywiście ktoś się ruszy i wszelkie niemożliwości znikną!!!

Zaledwie cztery dni po publikacji naszego tekstu zdjęto stare deski od piaskownicy. Wszystko wskazuje na to, że piaskownica doczeka się wreszcie nowej zabudowy.

Od kilku dni przy śmietniku stawiane jest też ogrodzenie. Ale to nie wszystko. Ktoś uprzątnął liście i śmieci. Zniknęły niedopałki papierosów i kapsle.

Jak udało nam się dowiedzieć, powstał powstał plan remontu placu zabaw przy ul. Żurawskiego, który ma polegać na wymianie i uzupełnieniu urządzeń.
Ma się odbyć kolejne postępowanie przetargowe, bo w pierwszym nie udało się wyłonić wykonawcy. Ślizgawka została zdemontowana, ponieważ była niebezpieczna dla najmłodszych.

Mieszkańcom ul. Żurawskiego marzy się, aby cały plac został ogrodzony. Jak się dowiedzieliśmy, szanse na postawienie ogrodzenia są małe, bo w grę wchodzą sprawy techniczne. Zbyt mała jest odległość od bloków mieszkalnych oraz parkingu.

Mieszkańcy są pod wrażeniem zmian, które zachodzą na ich oczach. — Cieszę się, że państwa interwencja przyniosła tak szybki skutek — nie kryje radości pani Beata, mama 4-letniej Natalii.

at

Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij

Komentarze (13) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Komunalne PL #2591471 | 5.184.*.* 30 wrz 2018 09:51

    Skomunalizować ogólnodostępne place zabaw. Mieszkańcy spółdzielni ponoszą pełne koszty ich utrzymania. Za pośrednictwem spółdzielni ponoszą pełne koszty utrzymania tego tzw. mienia spółdzielni. Ale korzystać może każdy, spoza spółdzielni także. Spółdzielcy i tu dojeni.

    Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz

  2. NIKA #2588788 | 195.225.*.* 25 wrz 2018 17:32

    W sprawie tego pożal się ... placu zabaw dzwoniłam od 1987 r. do różnych instytucji. I NIKT NIKT NIKT się tym nie zajął. Wokół na każdym podwórku powstawały odgrodzone od m.in. psów miejsca zabaw dla małych dzieci , a tu od ponad 30 lat bieda tak piszcząca, że już nikt nie ma sił jej słyszeć. Zaczęło się trochę dziać i zmieniać teraz, ale o 30 lat za późno!!!

    Ocena komentarza: warty uwagi (22) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

    1. Spółdzielnia #2588699 | 5.172.*.* 25 wrz 2018 16:07

      To teren spółdzielni Jaroty. Pod zarządem prezesa Przedwojskiego i reszty adminministratorów. Popaćkane właścicielsko działki. Nie przypadkiem. Jak zwykle po medialnym nagłośnieniu dostali powera. Przy okazji wciskają dziennikarzom swój kit. Łatwy do zweryfikowania.

      Ocena komentarza: warty uwagi (23) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

      1. Dżej #2587489 | 145.237.*.* 24 wrz 2018 09:46

        Płot stoi, to prawda... Jednakże jak śmierdziało tak śmierdzi. Podobnie Administracja walczyła z brudem w śmietnikach poprzez zamontowanie krat i bramek. Rozdawali klucze mieszkańcom. Porządek trwał może tydzień... Do momentu połamania klamek, wymontowania zamków i wszystkiego co metalowe... A syf w śmietniku jaki był taki jest nadal... To tylko maskowanie problemu. Potem pochwalą się w gazecie, że zrobili... Cóż z tego, że bezmyślnie... Na odwal... Wszak to nie ich pieniądze. Spółdzielcy zapłacą.

        Ocena komentarza: warty uwagi (22) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

        1. olsztynianin #2587422 | 89.228.*.* 24 wrz 2018 08:45

          a kiedy z naszym śmietnikiem zrobią porządek???? Mieszkaniec bloku Dworcowa 41/sklep Rast.

          Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

        Pokaż wszystkie komentarze (13)
        2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5