Od nowej ciepłowni nie ma ucieczki
2018-09-10 07:05:08(ost. akt: 2018-09-09 21:47:07)
Budowa ciepłowni na biomasę Kortowo BIO
Modernizacja systemu ciepłowniczego w Olsztynie trwa od kilkunastu lat. W przyszłym roku olsztyńska spółka MPEC planuje kolejne inwestycje, które zmienią system zaopatrzenia miasta w ciepło. Jedną z nich jest ciepłownia na biomasę.
W ostatnich latach spółka MPEC realizuje inwestycje polegające na budowie nowych odcinków sieci ciepłowniczych i wymianie sieci tradycyjnych na nowoczesne i energooszczędne. Od lat również pozyskuje środki na realizację projektów modernizacji infrastruktury ciepłowniczej.
Jedną z inwestycji, która zakończy się w maju przyszłego roku, jest powstanie ciepłowni na biomasę. To koszt prawie 43 milionów złotych, z czego dotacja ze środków unijnych sięga niemal 50 procent. To początek przygotowywanych od kilku lat procesów inwestycyjnych, które mają docelowo spowodować, że olsztyński system ciepłowniczy spełni warunki systemu efektywnego energetycznie. W takim systemie, który gwarantuje otrzymywanie dotacji, ponad 50 procent ciepła musi pochodzić ze źródeł odnawialnych oraz kogeneracji. Obecnie trwa ustalanie planu inwestycyjnego na 2019 rok.
— W przyszłym roku będziemy w dalszym ciągu realizować program inwestycji i modernizacji ze środków unijnych, który został rozpisany na kilka lat — mówi Konrad Nowak, prezes spółki MPEC w Olsztynie. — Wśród nich, w przyszłym roku będzie to zakończenie budowy ciepłowni biomasowej Kortowo BIO. Będziemy również kontynuować rozpoczęte modernizacje sieci ciepłowniczej dofinansowanych ze środków unijnych. W końcu będą to również przedsięwzięcia związane z przyłączaniem nowych odbiorców do miejskiej sieci ciepłowniczej. To będą główne zadania na przyszły rok.
Duże projekty inwestycyjne spółka zaplanowała na 2020 rok. Jednak już w 2019 roku zostanie ogłoszony przetarg na wykonawcę, który przeprowadzi prace modernizacyjne w ciepłowni Kortowo. To również w przyszłym roku rozstrzygną się też kwestie dotyczące nowej ciepłowni przy ulicy Lubelskiej.
— Nowa ciepłownia to temat, od którego nie ma ucieczki. W świetle decyzji fabryki Michelin o budowie ciepłowni na własne potrzeby, musimy doprowadzić do wybudowania miejskiej ciepłowni, która zapełni lukę w systemie zabezpieczenia w ciepło mieszkańców Olsztyna — dodaje Piotr Grzymowicz, prezydent Olsztyna. — Mamy na to coraz mniej czasu, więc nie możemy pozwolić sobie na dalsze opóźnienia. Spółka MPEC jest do tego przygotowana, ma świetnie przygotowane plany i analizy, dysponuje działką pod budowę. Przeszła również dialog techniczny z potencjalnymi partnerami, albowiem zadanie będzie realizowane w formule partnerstwa publiczno-prywatnego. Mam nadzieję, że w przyszłym roku będziemy mówili już nie o planach, ale o budowie.
Komentarze (17) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
-
-
-
-
-
Pokaż wszystkie komentarze (17)Czytelnik #2576789 | 31.6.*.* 10 wrz 2018 08:05
Może droga Redakcjo warto by napisać na jakim etapie jest "realizacja" inwestycji mającej zastąpić ciepłownię Michelin, gdyż to jest sedno sprawy. Czy wyrobią się z wyłonieniem i budową do terminu wypowiedzenia umowy z Michelin? Jeśli nie dadzą rady, to jak rozwiążą tą kwestię, czy będą kary jak wysokie...etc?
Ocena komentarza: warty uwagi (11) odpowiedz na ten komentarz
DONPEDRO #2576794 | 95.160.*.* 10 wrz 2018 08:11
Możecie sobie narzekać ale to dzienki Panu Piotrowi Grzymowicz w Olsztynie żyje się dobrze, to dzienki niemu przybyli do Olsztyna potężni inwestorzy tacy jak Galeria Olsztyńska, Lidl, Kaufland, Biedronka, Stokrotka, ciepłownia dając tysionce poważnych miejsc prace!
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-4) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Z tego co wiadomo #2576796 | 178.20.*.* 10 wrz 2018 08:15
to Michelin chciał sprzedawać miastu ciepło za pół darmo, które i nich jest odpadem z produkcji, ale chciał gwarancji, że miast będzie je odbierać przez 20 lat. Najwidoczniej wizjoner się nie zgodził bo koniecznie chciał sprzedać empec i teraz miasto musi wydać kupę kasy na nowe ciepłownie. Mam nadzieję, że po wyborach jakiś prokurator to zweryfikuje.
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (9)
Ignacy #2576799 | 83.9.*.* 10 wrz 2018 08:18
Może pismaki ustalą skąd płynie ZAKAZ ZAKUPU CIEPŁA OD MICHELIN i NAKAZ "sprywatyzowania" MPEC który w obecnej chwili ma zostać zrealizowany jako PPP? Oto jest pytanie.
Ocena komentarza: warty uwagi (11) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
PGR Olsztyn #2576806 | 95.160.*.* 10 wrz 2018 08:21
bezużyteczne kamery, które wiszą na olsztyńskich skrzyżowaniach kosztowały co najmniej 55 milionów a ciepłownia 43 miliony? no pogratulować gospodarności
Ocena komentarza: warty uwagi (21) odpowiedz na ten komentarz