W nocy alkoholu już nie kupisz

2018-09-03 07:18:00(ost. akt: 2018-09-04 19:49:42)

Autor zdjęcia: Archiwum GO/Zbigniew Woźniak

Od wtorku (4.09) w Olsztynie, nie będzie można kupić alkoholu po godz. 22. Zdaniem niektórych nowe prawo uderzy przede wszystkim w małe sklepy, którym handel nie będzie się już opłacał.

Całodobowy sklep spożywczy przy ulicy Grunwaldzkiej w Olsztynie. Niedzielne południe. Para z dzieckiem przychodzi po małe zakupy. Ona kupuje bułki, on butelkę piwa. To ten sklep był tematem burzliwej dyskusji podczas lipcowej sesji Rady Miasta w Olsztynie. 
Na późnych i hałaśliwych klientów całodobowego mieli skarżyć się mieszkańcy dzielnicy.

— To przesada, że ciągle przyjeżdżała tu policja — mówi jeden ze sprzedawców, ale podkreśla, że wypowiada się w imieniu wszystkich tu zatrudnionych. — Awantury się zdarzały, ale nie częściej niż gdzie indziej. To jednak specyficzna ulica. W sąsiedztwie jest salon gier, no i bardzo blisko stąd do starówki, gdzie toczy się nocne życie miasta. 


Tak czy owak sklep będzie czynny tylko w godzinach od 6 do 22. — Klienci żałują — twierdzi nasz rozmówca. — I nie chodzi wcale o sprzedaż alkoholu. Wiele osób dojeżdżających do Olsztyna do pracy na bardzo wczesne godziny, na przykład z Morąga, zachodziło do nas po drodze z Dworca Zachodniego. Już o godzinie trzeciej mieliśmy świeże bułki i godzinę później świeże kanapki. Mamy stałych takich klientów.

Z kolei franczyzobiorczyni sieciowego sklepu w centrum, czynnego do godziny 23, obawia się czego innego. Nie ukrywa, że o późnej porze zdarza się klient, który wpadnie po chleb, ale większość kupuje alkohol i papierosy.
— To widać najlepiej, gdy przejrzy się paragony — tłumaczy. — W sierpniu w godzinach od 22 do 23 sprzedaliśmy wódkę, piwo i papierosy 861 klientom. Z czasem ludzie się przyzwyczają do zakazu, ale nim to się stanie, obawiam się spóźnionych namolnych klientów. Już teraz zdarzają się tacy, którzy — gdy zamykamy sklep — błagają na klęczkach, by im sprzedać alkohol, bo przecież możemy nabić na kasę następnego dnia. A co będzie w otwartym sklepie? U nas półki z alkoholem są dostępne i nie przewiduje się zasłonięcia ich roletami. Obawiam się desperatów, którzy będą po prostu kradli z półek butelki. Dlatego wolałabym, żebyśmy mogli zamykać sklep o godzinie 22.


Zakaz sprzedaży alkoholu po 22 będzie obowiązywał też na stacjach benzynowych. Odwiedziliśmy jedną z nich. Tutaj półki z napojami alkoholowymi będą zasłonięte roletami. — Po godzinie 22 alkohol nie będzie „wchodził na kasę” — tłumaczy jeden z pracowników.

I przyznaje, że klientów kupujących piwo i wino było po godzinie 22 całkiem sporo. Czy przez zakaz nie spadną obroty sklepu? — dopytujemy. — To się okaże — odpowiada pracownik. — Może klienci będą zaopatrywać się w alkohol wcześniej? 


Przypomnijmy, że uchwała Rady Miasta nie dotyczy pubów i restauracji. Te mogą sprzedawać alkohol bez ograniczeń czasowych, chyba że znajdują się w odległości mniejszej niż 50 metrów od szkoły czy kościoła. Wtedy nie mogą go sprzedawać wcale. 
W bliskim sąsiedztwie kościoła znajduje się Qźnia Muzycznych Klimatów. To pub muzyczny na starówce. Jej właściciel Witold Młynarczyk obawia się skutków uchwały, choć gdy rozmawialiśmy w piątek, nie otrzymał na razie żadnych informacji na temat przyszłości swego lokalu. Nikt nie wymierzył też oficjalnie odległości dzielących drzwi kościoła ewangelickiego od wejścia do Qźni.
— Czekamy z adwokatami na rozwój wydarzeń — powiedział nam Witold Młynarczyk. — Jesteśmy gotowi walczyć o swoje przed Wojewódzkim Sądem Administracyjnym.


Przypomnijmy, że — zdaniem Błażeja Gawrońskiego, szefa Miejskiego Zespołu Profilaktyki i Terapii Uzależnień w Olsztynie, który referował uchwałę podczas sesji Rady Miasta — Qźnia to jedyny lokal na Starym Mieście znajdujący się w odległości mniejszej niż 50 metrów od kościoła. Reszta, jak mówił, jest „bezpieczna”. Niedawno w rozmowie z nami Gawroński poradził właścicielowi Qźni budowę nowego wejścia od ulicy Okopowej, co wiązałoby się koniecznością przebudowy pubu.


Przypomnijmy również, że za przyjęciem zakazu sprzedaży alkoholu po godzinie 22 głosowało 14 radnych, 6 było przeciw. Natomiast z ankiety przeprowadzonej przez stowarzyszenie Wizja Lokalna oraz z badań Urzędu Miasta wykonanych za pośrednictwem internetowego Panelu Obywatelskiego wynika, że większość mieszkańców Olsztyna jest przeciwko nowym przepisom. 


MZG

Komentarze (102) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Kleofas #2570818 | 188.146.*.* 3 wrz 2018 11:49

    Oczekuję że KOD będzie protestował pod ratuszem ponieważ uważam że demokracja jest jest w tym przypadku pogwałcona. Radni łamią nasze prawo do wolności.

    Ocena komentarza: warty uwagi (25) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. Aaa #2571051 | 213.76.*.* 3 wrz 2018 17:18

      A ja uważam że to nie chodzi o zakaz sprzedaży po 22 tylko o to że miasto nie powinno ustalać kiedy i co mogę kupić. Poza tym widać że chodzi o kasę przecież szanowni Radni mają połowę starówki w garści np Malta cafe, i wiadomo że jak normalny człowiek w sobote po 22 będzie chciał się spontanicznie napić, będzie musiał iść i płacić 10 zł za jedno piwo dla szanownego (za)radnego

      Ocena komentarza: warty uwagi (20) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (4)

      1. Trzech meneli pijących pod sklepem #2570596 | 176.52.*.* 3 wrz 2018 08:01

        potrafi zakłócić spokój wszystkich mieszkających dookoła. Myślę o osiedlowych Żabkach. Menelstwo rozłazi się po okolicznych uliczkach , zaśmieca puszkami trawniki, załatwia potrzeby fizjologiczne gdzie popadnie. Moim zdaniem zakaz powinien obowiązywać od godziny 20tej.

        Ocena komentarza: warty uwagi (19) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (5)

        1. Panie Gawroński #2570719 | 213.184.*.* 3 wrz 2018 09:58

          Rozumiem, że z własnej kasy wykona Pan projekt i sfinansuje przebudowę wejścia do Qźni, o której tak pięknie się Pan wypowiada. Mam także nadzieję, że podczas remontu z własnej kasy wypłaci Pan właścicielowi lokalu równowartość średniego utraconego dochodu za każdy dzień przestoju lokalu w trakcie prac remontowych. Przypuszczam, że wziął Pan pod uwagę także szerokość ulic otaczających lokal od strony Kościoła i amfiteatru. Na pewno przewidział Pan jak będzie wyglądał ruch uliczny (samochodowy, pieszy) w czasie imprez w amfiteatrze pod kątem wejścia do Qźni i możliwości postawienia ogródka przed nim. Szacun za dobre rady kierowane do innych, jeżeli zapewni Pan zwrot kosztów swoich wybujałych pomysłów.

          Ocena komentarza: warty uwagi (15) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

          1. jesien #2570788 | 89.228.*.* 3 wrz 2018 11:09

            zbliżają się wybory samorządowe, pamiętajmy kto głosował "za".

            Ocena komentarza: warty uwagi (14) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

            Pokaż wszystkie komentarze (102)
            2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5