Słoneczna Grecja w zasięgu ręki

2018-07-27 09:00:00(ost. akt: 2018-08-20 13:53:24)   Artykuł sponsorowany

Autor zdjęcia: Materiały prasowe

Grecja siedzi we mnie od zawsze. Od dzieciństwa zachwycałam się mitem o założeniu Aten i porządkiem jońskim. Potem z lubością przyswoiłam pismo greckie. W pierwszą poważną podróż swoim własnym samochodem też wybrałam się nad Morze Egejskie. Czasami podejrzewam nawet, że w poprzednim wcieleniu byłam Greczynką…
Ale Grecja to nie tylko kultura antyczna, Zeus, Atena i inny alfabet. To także bogactwo smaków i zapachów w kuchni, której tradycja liczy sobie ponad 4000 lat! Baranina i ryby. Oliwa i czosnek, pomidory, papryka, czerwona słodka cebula… Rozmaryn, bazylia, tymianek, a nawet liście winorośli. I wino greckie, znane i cenione od starożytności.

Z Olsztyna do Aten jest ponad 2,5 tys. km. Niby 2 godziny lotu, ale ze względu na obowiązki służbowe nie da się na greckiej ziemi zostać tyle, ile by dusza pragnęła. Szczęśliwie jednak , dzięki olsztyńskiej restauracji Greco przynajmniej pod względem kulinarnym Grecję mam na wyciągnięcie ręki.

— Wszystkie nasze produkty są oryginalne — przekonuje mnie pan Mariusz Lignowski, właściciel Greco. — Sami sprowadzamy do Polski oliwę, oliwki, fetę, także przyprawy, cytryny i pomarańcze. Nasze receptury to żywa grecka tradycja. W okresie zimowym warzywa — pomidory, ogórki, papryka, bakłażany przyjeżdżają do Olsztyna prosto z Krety. Cały czas stosujemy też w naszych potrawach oryginalną grecką czerwoną cebulę, która jest po prostu słodsza.

— Już prawie 25 lat serwujemy Polakom kuchnię grecką. Zarówno miłośników Grecji, jak i fanów dobrego jedzenia, w którym klimat śródziemnomorski miesza się z elementami bałkańskimi i bizantyńskimi, już dziś zapraszam na souvlaki, gyrosa, mousakę i na nasze domowe wino Greco. Na deser polecam z kolei pyszną baklavę — zachwala pan Mariusz.

— Naszą rodzinną firmę w 1991 r. założył Konstantinos Chrysagis, Grek, który podróżował po Polsce i we Wrocławiu otworzył pierwszą restaurację Greco. Dziś w różnych miastach Polski, w tym oczywiście w Olsztynie, działa 9 restauracji. Jesteśmy jedyną i największą siecią restauracji greckich w Europie. I choć od chwili założenia pierwszej restauracji mija właśnie ćwierć wieku — my niezmiennie dbamy o to, by karmić naszych klientów smacznym jedzeniem, przygotowanym ze świeżych, oryginalnych produktów i serwowanym za przystępną cenę. Nasze motto brzmi: Prosto i zdrowo!

Obrazek w tresci

— Dziś zapraszam mieszkańców Olsztyna szczególnie — śmieje się pan Mariusz — bo właśnie otwieramy nasze Greco po remoncie. Na klientów czeka więc zupełnie odnowiony lokal w stylu wyspiarskich tawern oraz, jak zawsze, bogactwo smaków, wspomnienie słońca i nasz uśmiechnięty personel.

Gołym okiem widać, że pan Mariusz Lignowski, prócz ogromnej wiedzy i doświadczenia ma jeszcze rzecz bezcenną: pasję do tego, co robi. Dlatego i ja serdecznie zapraszam na ul. Staromiejską 16 w Olsztynie. Restauracja działa od niedzieli do czwartku w godzinach od 12:00 do 22:00, a w piątki i soboty do 23:00. Jeśli chcecie jeszcze przed wizytą obejrzeć menu i zdjęcia z wnętrz restauracji — zapraszamy na stronę www.grecja.pl.

Wystarczy przyjść, skosztować greckiej sałatki, zamknąć oczy i… już słychać szum morza!

Obrazek w tresci

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5