Ministerstwo uchyliło decyzję konserwatora. Sprawa dworca wraca do Olsztyna

2018-07-02 09:24:44(ost. akt: 2018-07-02 10:28:36)

Autor zdjęcia: Zbigniew Woźniak

W lutym wojewódzki konserwator zabytków odmówił wpisania do rejestru zabytków olsztyńskiego dworca kolejowego. Strony w postępowaniu odwołały się od tej decyzji. Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego uchyliło decyzję WUOZ.
Pod koniec marca 2017 roku — przypomnijmy — trzy lokalne stowarzyszenia złożyły wniosek o wpisanie dworca na listę zabytków. Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków w Olsztynie odmówił wówczas wszczęcia postępowania. Zobowiązało go jednak do tego Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Ostatecznie w lutym tego roku konserwator odmówił wpisu dworca do rejestru zabytków. Ochroną konserwatorską objęto natomiast trzy wiaty na peronach nr 2, 3 i 4. W uzasadnieniu konserwator podkreślił ich wartość historyczną. W jego opinii dokumentują historię pierwszego, XIX-wiecznego dworca w Olsztynie.

— Bardzo trudno było podjąć tę decyzję — mówił w lutym Dariusz Barton, wojewódzki konserwator zabytków. — To sprawa wielowątkowa. I budzi wiele emocji, od których musieliśmy się odciąć. Na początku poszliśmy w kierunku kompromisu. Ze względów prawnych okazało się to niemożliwe. Chcieliśmy wpisać do rejestru mozaiki czy relacje przestrzenne. Katalog nie przewiduje jednak obejmowania ochroną np. relacji przestrzennej. Powstałaby niezrozumiała formuła wpisu do rejestru, która dałaby możliwość interpretacji, co mogłoby skomplikować sytuację z dworcem w Olsztynie. Nie zostało nic innego jak decyzja albo na „tak”, albo na „nie”.

Dariusz Barton nie zaprzeczał, że budynek ma walory architektoniczne, co — jak mówił — podkreślili też eksperci. W uzasadnieniu wspomniał jednak m.in. o dokonanych na dworcu przekształceniach, które doprowadziły do utraty autentyczności budynku, co negatywnie wpłynęło na jego wartości historyczne, artystyczne i naukowe, a także znacznie obniżyło wartości zabytkowe całego zespołu.

Decyzja konserwatora nie była jednak prawomocna. Strony postępowania skorzystały więc z prawa do odwołania. Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego miało na jego rozpatrzenie 60 dni z opcją przedłużenia. Dziś wiemy, że uchyliło decyzję konserwatora ze względów formalnych.

Zdaniem MKiDN istnieje potrzeba ponownej analizy zgromadzonego materiału dowodowego.
„W toku ponownego rozpatrywania sprawy warmińsko-mazurski wojewódzki konserwator zabytków winien mieć na uwadze przede wszystkim prawidłową analizę komponentów „kompleksu” wnioskowanego do wpisania do rejestru zabytków, a następnie konieczność dobrania adekwatnej metody do oceny ich wartości zabytkowych” — czytamy w uzasadnieniu.

Co jednak ważne ministerstwo podkreśliło, że w związku z uchybieniami organu pierwszej instancji minister kultury i dziedzictwa narodowego nie ma możliwości orzec o wpisaniu do rejestru zabytków „zespołu dworca kolejowo-autobusowego” w zakresie wskazanym przez jedno z lokalnych stowarzyszeń z 26 marca 2017 r., ponieważ „na obecnym etapie postępowania administracyjnego nie został jednoznacznie określony jego przedmiot”.

Ministerstwo podkreśliło również wagę opinii ekspertów, którzy stwierdzili, że „wystrój wnętrz budynku zintegrowanego dworca PKP i PKS, pomimo pewnych przekształceń zachował w znacznej mierze swoje walory artystyczne. (…) Z treści zaskarżonej decyzji nie wynika natomiast, aby aspekt indywidualnej ochrony wystroju wnętrz ww. budynku był przez organ pierwszej instancji analizowany i prowadził do konkretnych konkluzji oraz rozstrzygnięć”.

W tej sprawie największym przegranym wydaje się być PKP. Niedawno informowaliśmy o zatrzymaniu przez CBA pięciu osób i niedopuszczenia do podpisania umowy na budowę nowego dworca w Olsztynie. Okazało się, że przetarg był ustawiony. Funkcjonariusze CBA ustalili, że od samego początku, już na etapie przygotowywania przetargu przez PKP SA, wywierany był wpływ na przebieg czynności w taki sposób, aby wygrała go ustalona firma. Nie byłoby to możliwe bez współpracy i pomocy ze strony osoby zajmującej wysokie stanowisko w PKP SA.

W trakcie śledztwa prowadzonego przez agentów z Bydgoszczy okazało się, że ta grupa osób zajmuje się także umożliwianiem wygrywania przetargów w innych instytucjach. Było to możliwe dzięki posiadanym znajomościom wśród pracowników Kujawsko-Pomorskich Inwestycji Medycznych i Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Toruniu.

Stronom postępowania w sprawie olsztyńskiego dworca przysługuje odwołanie od decyzji MKiDN do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.

pj

Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij



Komentarze (30) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. OLO #2530521 | 193.109.*.* 4 lip 2018 15:06

    proponuje jeszcze gromadę wpisać !

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

  2. noname #2530365 | 193.109.*.* 4 lip 2018 10:14

    Zburzyć i wybudować nowy razem z galerią. Potrzebny nam jest magnez na ten węzeł komunikacyjny który przyciągnie mieszkańców województwa :) No i nich nie montują kas no bo za kilka lat nikt nie będzie kupował biletów w kasie :) Niech Olsztyn będzie przedsiębiorczy i wystartują z biletomatami dla PKP. Podrozuje pociągami i nie korzystam z kas od kilku lat. Jak nie mam biletu to sie loguje przez strone i kupuje, nawet nie czekam na konduktora bo po co :D

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  3. Rodowity olsztyniak #2530275 | 83.9.*.* 4 lip 2018 06:31

    Ja bym proponował prześwietlic tych którzy bronią tego potworka prl przed rozbiórką, bo muszą mieć w tym intratny interes.

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  4. warmiaczka #2530271 | 5.172.*.* 4 lip 2018 06:01

    Dworzec zabytkiem ? Zabytkiem to był by stary dworzec, który zrównano z ziemią. Zabytkami są wszystkie stare dworce jeszcze z przed II wojny , a ten należy zburzyć i wybudować nowy . Ładny i funkcjonalny był, ale teraz .............

    odpowiedz na ten komentarz

  5. Blutut #2530082 | 83.21.*.* 3 lip 2018 17:13

    To jest kwa skandal zeby ta ruina tam stała zabytek pozal sie boze , rozwalic i zrobic cos ladnego byle nie projektant galerii warminskiej tez pasztet stoi

    Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz

Pokaż wszystkie komentarze (30)
2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5