Niedziele wolne od handlu wykańczają małe sklepy

2018-06-27 10:35:27(ost. akt: 2018-06-27 16:15:33)
Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

Autor zdjęcia: Beata Szymańska

— Byłam zwolenniczką zakazu handlu w niedziele, ale forma, w jakiej został wprowadzony, jest nie do zaakceptowania dla polskich handlowców - podkreśla Elżbieta Czacharowska, właścicielka trzech sklepów w Ostródzie. Kobieta prosi premiera o zmianę ustawy.
Projekt zakazu handlu w niedzielę zarówno zwolenników jak i przeciwników. Wolne niedziele miały być okazją do spędzania czasu z najbliższymi. Taki był zamysł rządu, prowadzącego politykę prorodzinną.

Pracownicy branży usługowej mówią jednak o niesprawiedliwości, jakiej doświadczyli i nie kryją oburzenia. Trudno im się dziwić, przecież tak jak pracownicy handlu mają rodziny i chcieliby skorzystać z uroków niedziel na spacerze, a nie za ladą np. lodziarni, której zakaz handlu w niedzielę nie objął.

To niejedyny przykład folwarku zwierzęcego. Oburzeni są również właściciele małych sklepów. Mówią o nierównym traktowaniu. Bo o ile ich utargi i biznes cierpią ze względu na wyłączenie z handlu jednego dnia w tygodniu, to sklepów Żabka ten przepis nie dotyczy. Sieć wpadła na pomysł, by ze swoich sklepów zrobić placówki pocztowe.

— Denerwujący jest fakt otwarcia wszystkich Żabek od początku obowiązywania ustawy. Im wolno, a my co, z innej gliny ulepieni? — pyta Czacharowska, cytowana przez portal "Wiadomości Handlowe".

Zakaz staje się tym bardziej dotkliwy, im bardziej zbliżamy się do pełni sezonu wakacyjnego. Ostróda, w której pani Elżbieta prowadzi działalność, jest przecież miastem chętnie odwiedzanym przez turystów. Takich miast jest zresztą w naszym regionie więcej.

Kobieta napisała list, w którym apeluje do premiera o wprowadzenie zmian.

— Proponuję zwolnić polskie sklepy wykonujące 10 mln rocznie obrotu z obowiązujących zakazów, ponieważ lecimy w dół - napisała Czacharowska do premiera i marszałka Sejmu. — Szanowna władzo, bez polskiego kupca i chłopa nie da się budować Wolnej Polski — pisze kobieta.

Pani Elżbieta ma nadzieję, że otrzyma odpowiedź od premiera Morawieckiego i marszałka Kuchcińskiego i że jej prośba zostanie wysłuchana.

— Byłam zwolenniczką zakazu handlu w niedziele, ale forma, w jakiej został wprowadzony, jest nie do zaakceptowania dla polskich handlowców — podkreśla Czacharowska.


źródło: wiadomoscihandlowe.pl

Komentarze (29) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. ZnAnY #2526903 | 79.189.*.* 27 cze 2018 15:34

    Panią boli, że musi w niedzielę pracować, a jej pracownicy w domu leżą, a z racji tego iż ma 3 sklepy to nie obskoczy wszystkich. Nikt Pani nie zabrania zamknąć w niedziele sklepu i leżeć w domu.

    Ocena komentarza: warty uwagi (27) odpowiedz na ten komentarz

  2. ? #2526747 | 46.112.*.* 27 cze 2018 13:23

    Trzeba było Szanowna Pani przejrzeć na oczy wcześniej, przecież to było do przewidzenia; sieci handlowe spotęgowały promocje na piątek i sobotę, klienci kupuja na zapas(bo taniej) i pies z kulawą noga nie przyjdzie do "małego rodzinnego biznesu", bo tam ceny z sufitu-no może desperat wpadnie, jak zabraknie alkoholu, choc ja osobiście wybrałbym stację benzynowa...więc życząc Pani powodzenia przypominam jednocześnie, że to właśnie tacy jak Pani właściciele małych sklepów cieszyli się najbardziej nad zakazem handlu w niedzielę

    Ocena komentarza: warty uwagi (15) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. Gytr #2526660 | 178.235.*.* 27 cze 2018 11:52

      Daj zarobić pracownikom A nie płacisz najniższą krajową wtedy pogadamy. Za niedzielę dodatkowo do wypłaty 300 netto. Pewnie zaraz będzie duzzzo minusów.

      Ocena komentarza: warty uwagi (15) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      1. krzroy #2526750 | 81.190.*.* 27 cze 2018 13:25

        Zakaz handlu w niedzielę to jedna wielka ściema! Pracownicy handlu mają rodziny i mają z nimi spędzać wolne niedziele. Ale takich którzy mają rodziny i też chcieliby z nimi spędzać niedziele jest duuużo więcej! Tak z pół społeczeństwa. Kto na przykład? A no: wojsko, policja, strażnicy miejscy, służba więzienna, straż graniczna, celnicy, szpitale, pogotowie ratunkowe, pracownicy kin, teatrów, komunikacji, ratownicy na plaży, restauracje, pracujące w ruchu ciągłym huty, kopalnie, pogotowia gazowe, ciepłowni, wodociągów, rolnicy i jeszcze wielu innych. Pół narodu pracuje w niedzielę a tylko pracownicy handlu mają mieć wolne niedziele? Lepsi? Czy może chodzi o coś całkiem innego? Jeżeli wszyscy mają mieć jednakowe prawo do wolnych niedziel to na niedzielę trzeba całe państwo zamknąć i otworzyć ponownie w poniedziałek. I to jest pomysł panie kaczor!

        Ocena komentarza: warty uwagi (14) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

        1. Damski Bokser #2526840 | 213.73.*.* 27 cze 2018 14:33

          ale ta pani sama była zwolenniczką tej ustawy :D co się stało?

          Ocena komentarza: warty uwagi (13) odpowiedz na ten komentarz

        Pokaż wszystkie komentarze (29)
        2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5