1500 kasków od Michelin

2018-06-18 11:29:56(ost. akt: 2018-06-18 20:31:06)
Michelin Junior Bike

Michelin Junior Bike

Autor zdjęcia: Ada Romanowska

Ponad tysiąc kasków rowerowych otrzymali uczestnicy Michelin Junior Bike. Tylu też było uczestników trzeciej edycji rowerowego rajdu przy olsztyńskiej Uranii. Dodatkową nagrodą i radością dla dzieci były medale za udział w zawodach.
Nauka przez zabawę? Właśnie tak można podsumować imprezę, która odbyła się w niedzielę przed olsztyńską Uranią. Ulicę i plac opanowali cykliści.

Michelin Junior Bike

— Imprezę kierujemy przede wszystkim do dzieci, bo bezpiecznych zachowań na drodze trzeba uczyć od najmłodszych lat. Jedną z zasad bezpieczeństwa, którą chcemy propagować, jest jazda na rowerze w kasku na głowie — mówi Jarosław Michalak, prezes zarządu i dyrektor generalny Michelin Polska S.A. — Dużo trudniej do włożenia kasku jest przekonać nastolatka niż dziecko, które wcześnie nauczyło się zasad bezpieczeństwa. Podobnie jak w powiedzeniu: czym skorupka za młodu... Tak jak opona jest bardzo ważna dla bezpiecznej jazdy, bo zapewnia styczność samochodu z podłożem, tak samo ważne dla rowerzystów jest nakrycie głowy, które chroni w razie upadku — podkreśla prezes Jarosław Michalak.

— To już trzecia edycja Michelin Junior Bike, którą zorganizowaliśmy w Olsztynie, a czwarta w Polsce. W niedzielę w naszej imprezie wystartowało ponad tysiąc uczestników, ale bawiło się z nami znacznie więcej, bo nawet pięć tysięcy osób. Bardzo nam zależało, żeby rajd przebiegał w jak najbezpieczniejszych warunkach, dlatego specjalnie na tę okazję została zamknięta aleja Piłsudskiego. Organizacja imprezy pokazuje naszą dobrą współpracę z miastem i zrozumienie władz Olsztyna dla ważnego celu edukacyjnego rajdu.

Michelin Junior Bike

— Cieszy nas, że na Michelin Junior Bike przyszły całe rodziny z Olsztyna i powiatu. W tym wielu naszych pracowników z dziećmi, które wystartowały w rajdzie — dodaje Agata Trzcianowska, dyrektor personelu fabryki Michelin w Olsztynie. — Zależało nam, żeby zorganizować imprezę, która, ucząc bezpieczeństwa, daje także okazję do rodzinnego spędzenia czasu. W organizacji i obsłudze rajdu uczestniczyło ponad 50 naszych wolontariuszy. Wszyscy pracownicy naszej fabryki, którzy mają pasje społecznikowskie, mogą je realizować w Programie Wolontariatu Pracowniczego „Moc Dobra”. Dzisiejsza impreza to dowód, że zawsze możemy liczyć na ich zaangażowanie.
Dzieci startowały w pięciu grupach wiekowych od 6 do 10 lat. Każdy uczestnik otrzymał nie tylko kask, ale i medal.

— I właśnie medal podoba mi się najbardziej. Ale kask też jest fajny, lubię niebieski kolor — cieszy się Irenka Piros. — Fajnie się jechało z innymi dziećmi. Było nas dużo i było wesoło.
— Przyszłam tu, bo mąż pracuje w Michelin — mówi Alicja Piros. — Bardzo lubię imprezy organizowane przez jego zakład pracy. Nie mogłam przepuścić takiej okazji.

Michelin Junior Bike

— Było super! — puentuje Tomasz Kowalski, tata Hani. — Dobrze, że poza samymi zawodami można było cieszyć się też innymi atrakcjami. Dzieci po rywalizacji dostały też wodę — było i przyjemnie, i pożytecznie. No i bardzo cieszymy się z kasku.

Michelin Junior Bike był nie tylko okazją, aby pojeździć na rowerze i otrzymać kask. Można było sprawdzić się w miasteczku ruchu drogowego, przyjrzeć się pokazom bezpiecznej jazdy, poskakać na dmuchańcach i na trampolinach. Nie zabrakło też animacji i konkursów dla najmłodszych.

— A ja przyszłam tu, bo chciałam wziąć udział w zawodach — dopowiada Zuzia Liwska. — Bardzo to miłe, że dostałam medal.
— Dla małych dzieci taka impreza to rewelacja! — zachwala Emanuela Liwska, mama Zuzi. — To też dobry pomysł, żeby uświadomić córce, że bezpieczna jazda na rowerze jest ważna.

Michelin Junior Bike

ar


2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5