Magdalena Kozoń: "To, co robię, to moja pasja i hobby". Szukamy Mistrza Urody!

Czekoladowy masaż twarzy, terapia mikroigłowa czy makijaż na każdą okazję — w Salonie Urody "Lena Beauty" w Biskupcu każdy znajdzie coś dla siebie. I będzie mieć pewność, że trafił w dobre ręce! Właścicielka salonu Magdalena Kozoń jest kosmetologiem z powołania.

— To, co robię, to moja pasja i hobby. Lubię wykonywać swoją pracę i nie czuję się zmęczona. Monotonia też mi nie grozi — opowiada.
Mimo że pani Magda kilka lat temu skończyła studia, nie zamierza spocząć na laurach. Cały czas pogłębia swoją wiedzę. Twierdzi, że szkolenia napędzają ją do pracy.

W zawodzie kosmetologa pracuje 9 lat. — Zdobywałam doświadczenie pracując w jednym z salonów w Lidzbarku Warmińskim. Później pracowałam w gabinecie SPA. A cztery lata temu założyłam swój salon — opowiada.

Jakie usługi cieszą się największą popularnością? — To zależy od pory roku. Teraz na czasie jest pedicure klasyczny, hybrydowy i zabiegi na twarz. Czekoladowy masaż twarzy to relaks i odżywienie. Czekolada jest bogata w witaminy i minerały, działa przeciwstarzeniowo i sprawia, że uwalniają się w nas hormony szczęścia — opowiada pani Magda.

I choć jej oferta jest skierowana do kobiet i mężczyzn, to ci drudzy mają opory, żeby przestąpić prób gabinetu. — Szczególnie mężczyźni 40+ — zauważa właścicielka Salonu Urody "Lena Beauty". — Ci panowie uważają, że to jest niemęskie. Za to młodsi mężczyźni nie tylko korzystają z zabiegów, ale także opowiadają o nich w towarzystwie.

To właśnie m.in. ten salon został zgłoszony do naszego konkursu Mistrz Urody. — To jest już dla mnie wielkie wyróżnienie i nagroda. Widzę, że moja praca przynosi efekty — nie kryje radości pani Magdalena.

Klientki nie szczędzą pochwał na stronie salonu na Facebooku:

Pani Marta: „Jestem zachwycona profesjonalizmem tego miejsca, w każdym calu, od jakości usług, wystroju wnętrz, nastrojowej muzyki i przemiłej obsługi pięknej pani Magdy. Pierwszym zabiegiem na jaki się zapisałam, aby sprawdzić nowe miejsce to był manicure hybrydowy. Przytulny gabinet, delikatne oświetlenie. Bardzo cieszę się, że mam salon, w którym liczy się człowiek i słucha się jego oczekiwań”.
Pani Dorota: „Rewelacja, pełen profesjonalizm, miła atmosfera”.
Pani Monika: „Najlepsza, uzależniająca, raz pójdziecie i już zawsze będziecie wracać”.
Pani Halina: „Profesjonalna i miła obsługa. Polecam”.
Nasz konkurs jest po to, żeby docenić tych, dzięki którym czujemy się piękni. Indywidualne podejście do klienta, niepowtarzalna atmosfera i wysoka jakość usług — tych atutów szukamy w salonach kosmetycznych i fryzjerskich. Bo, zanim powierzymy komuś swoje włosy lub ciało, musimy najpierw mu zaufać.

at

Regulamin: kliknij tutaj