Ulica Marcina Antonowicza zazieleniła się gruszami

Pomysł uczczenia patrona ulicy Marcina Antonowicza pojawił się jakiś czas temu. Zainicjował go szef Stowarzyszenia "Wzgórza Akademickie" Mariusz Kurowski. Na początku myślano o pamiątkowy kamieniu. Potem zwyciężył pomysł, by była to aleja drzew.

Tematem zajęła się Rada Osiedla Generałów. Fachowe rozwiązania przygotowała miejska ogrodnik Tekla Żurkowska. I zgodnie z tym projektem zostało zakupionych 26 ozdobnych grusz. Zakup sfinansowali inwestor budujący domy szeregowe przy ulicy Antonowicza, Rada Osiedla Generałów i Stowarzyszenie "Pro Patria". Efekty możemy zobaczyć już dzisiaj. Na tym odcinku zostaną jeszcze dosadzone krzewy. Na dalszej części ulicy będą jeszcze prowadzone prace budowlane. To zatrzymuje na razie dalsze nasadzenia.

- Pomysł by posadzeniem szpaleru drzew uczcić pamięć Marcina Antonowicza od razu mi się spodobał. I tak jak i wiele osób z osiedla z przyjemnością wziąłem udział w sadzeniu. A zadrzewiona alejka będzie prowadzić spacerowiczów do powstającego też Parku Zacisze - mówi radny Tomasz Głażewski, który brał udział w sadzeniu drzew ( drzewa sadzili też radni Krzysztof Kacprzycki i Mirosław Gornowicz oraz Władysław Kałudziński ze "Stowarzyszenia "Pro Patria", które przyznaje stypendia imienia Marcina Antonowicza). W sumie w sadzeniu grusz wzięło udział ponad 50 mieszkańców Osiedla Generałów.

Kim był Marcin Antonowicz: kliknij tutaj