Zwierzaki czekają na Twój 1% — KRS 0000355809

2018-03-22 16:21:49(ost. akt: 2018-03-23 09:58:51)   Artykuł sponsorowany

Autor zdjęcia: Mat. promocyjne

I pewnie jak co roku się nie zawiodą. Bo mieszkańcy naszego regionu chętnie pomagają bezdomnym, często schorowanym, psom i kotom. Widać to chociażby podczas wizyt w Schronisku dla Zwierząt w Olsztynie. Każdego dnia placówkę tę odwiedzają wolontariusze i mieszkańcy. Jednak pomocy potrzebują też zwierzaki „z miasta” np. wolnożyjące koty czy też zwierzęta, których właścicieli nie stać na drogie leczenie. Często realna pomoc rozbija się o pieniądze właśnie.
Dlatego teraz, w okresie rozliczeń podatkowych, warto pamiętać, że każdy z nas może w bardzo realny sposób pomóc potrzebującym zwierzętom. Wystarczy, że w zeznaniu podatkowym wskaże organizację pożytku publicznego (tzw. OPP), która taką pomocą się zajmuje. W ten sposób przekaże 1% swojego podatku zamiast do Skarbu Państwa właśnie wybranej organizacji, która może przeznaczyć zebrane w ten sposób środki tylko i wyłącznie na wybrane cele. Mamy więc pewność, że środki te nie będą „przejedzone” a trafią do osób, które wiedzą jak skutecznie pomóc potrzebującym.

Wizyta w olsztyńskim schronisku dla zwierząt zawsze daje dużo do myślenia. Jest dowodem na to, że nie każdy psiak czy kot miał na tyle szczęścia, aby znaleźć odpowiedzialnego pana i przyjaciela. Dziś zwierzęta te wymagają podstawowej opieki i ludzkiego zainteresowania. A co, jeśli któremuś z nich przytrafi się jakaś poważna choroba? Podobnie jak u ludzi, pojawiają się problemy finansowe.



Fot. Zmodernizowany wybieg zewnętrzny dla kotów

- Budżet jakim dysponuje Schroniska dla Zwierząt w Olsztynie nie jest z gumy. To konkretna, stała kwota pieniędzy, jaka musi wystarczyć przez cały rok na wszystkie wydatki. Jak to w życiu bywa i tutaj pojawiają się wyzwania i związane z nimi wydatki ponad miarę. Przykładem może być bardzo specjalistyczna operacja i leczenie któregoś z podopiecznych. Na co zwyczajnie brakuje pieniędzy w budżecie placówki – mówi Grzegorz Gromadzki, pracownik Schroniska dla Zwierząt w Olsztynie a także Prezes stowarzyszenia Zwierzyniec Św. Franciszka.



Fot. Nowy wybieg zewnętrzny dla kotów z koronawirusem – tzw. Fipów

– Wówczas z pomocą przychodzi Zwierzyniec, który dysponując środkami z 1% może opłacić potrzebne leczenie. Podobnie jest w przypadku osób prywatnych, właścicieli zwierząt, które wymagają pilnego i drogiego leczenia. Jeśli opiekuna nie stać na pokrycie kosztów może zwrócić się z wnioskiem i liczyć na pomoc z naszej strony w takich sytuacjach – dodaje.

Co roku na finansowanie leczenia zwierząt przeznaczanych jest nawet 50 tysięcy złotych. Przez pierwsze 80 dni 2018 roku sięgnęły one poziomu 19 tysięcy zł! To tylko jedna z form udzielanej pomocy. 8 lat temu, gdy grupa miłośników zwierząt, wolontariuszy, tworzyła stowarzyszenie Zwierzyniec Św. Franciszka, w samym tylko Schronisku lista potrzeb była bardzo długa. Dlatego organizacja bardzo szybko stała się organizacją pożytku publicznego i zaczęła zbierać środki w ramach akcji 1%. To dzięki co roku prowadzonej akcji edukacyjnej i wpłatom udaje się zebrać pieniądze, które są przeznaczane na leczenie zwierząt, zakupy specjalistycznej karmy uzupełniającej leczenie zwierzaków, a przede wszystkim na inwestycje.



Fot. Zmodernizowane kocie pokoje wyposażone w nowe meble: pochylnie, domki i półki

Tylko na terenie Schroniska dla Zwierząt w Olsztynie można naocznie się przekonać na co przeznaczono już środki zebrane w ubiegłych latach. Jest to m.in. budynek tzw. kociarni, która została wyremontowana, a obok niej powstał zewnętrzny zadaszony o i ogrodzony wybieg. Na przełomie roku rozpoczęto kolejne prace związane z jego powiększeniem, dzięki czemu koty już dzisiaj mają więcej miejsca. Dodatkowo, realizowana jest budowa nowego wybiegu dla tzw. Fipów, czyli kotów, które z powodów zdrowotnych muszą przebywać na osobnym wybiegu. Również w tym roku udało się już zmodernizować po raz kolejny budynek kociarni i wyposażyć w nowe „kocie” meble. To wszystko po to by podopieczni schroniska mieli choć odrobinę więcej swobody a oczekiwanie na dom było odrobinę łatwiejsze.

Ze środków pochodzących z 1% udało się też w poprzednich latach wybudować zadaszenie nad boksami dla psów oraz wybiegami na tzw. kwarantannie. Tam też pojawiły się nowe drzwiczki w wejściach do boksów. Zakupione zostały także specjalne regały ze stali nierdzewnej z klatkami, które służą kotom w szpitaliku. Tylko w 2016 roku wydatki te pochłonęły ponad 70 tysięcy złotych.
Tak się składa, że najchętniej do adopcji wybierane są zwierzęta najmłodsze. A co dzieje się ze starymi? Czy skazane są na przebywanie do końca życia w boksie za siatką?

- Dzięki środkom jakie z jednego procenta pozyska stowarzyszenie, łatwiej jest im znaleźć dom, bo w wypadku niezbędnego leczenia, nowy opiekun zwierzęcia otrzymuje pomoc - mówi pan Grzegorz. - Klatka, jaka by nie była, zawsze będzie klatką. Zresztą nie każde zwierzę, nawet młodsze, jest w stanie wytrzymać psychicznie pobyt w schronisku. Poza nim odzyskuje siły witalne i zdrowie.
Z zebranych przez stowarzyszenie pieniędzy, wyremontowano i rozbudowano boksy oraz wybiegi przeznaczone dla kotów. Przyjaciele tych czworonożnych indywidualistów nie zapominają również o zwierzętach, które żyją dziko na wolności. Ostatnia akcja stowarzyszenia polegała na zakupie trzydziestu domków dla kotów.

- W ocieplanych domkach będą mogły żyć komfortowo - wyjaśnia Grzegorz Gromadzki. - Budki zostaną ustawione w przestrzeni miejskiej, na terenie należącym do miasta.




Fot. Budki dla kotów wolnożyjących, które przekazywane są ich opiekunom – wolontariuszom i rozstawiane na terenie Olsztyna

Zwierzyniec planuje kolejne akcje. Najbliższa ma się odbyć już w kwietniu. Tym razem wspólnie z Uniwersytetem Warmińsko-Mazurskim będą służyć pomocą tym właścicielom zwierząt, których nie stać na opłacenie zabiegów kastracji i sterylizacji podopiecznych. Dzięki takim akcjom mniej będzie nieplanowanych miotów, które trafiają do Schroniska, i dla których trzeba szukać nowych domów.
Każdy z nas może przyłączyć się do pomocy, realizowanej przez Zwierzyniec Św. Franciszka i skupionych wokół niego miłośników zwierząt. Wystarczy tak niewiele, bo tylko jeden procent. Co ważne, pieniądze zostaną w naszym regionie, a efekty jakie przyniosą, będą dotyczyły przestrzeni w jakiej żyjemy, a przede wszystkim naszych mniejszych braci.

Zwierzyniec Św. Franciszka – KRS 0000355809


2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5