Trochę mrozu i... olsztyńskie tramwaje stoją

2018-01-08 07:11:38(ost. akt: 2018-01-08 12:19:59)
8 stycznia około godziny 6.45 w pobliżu Galerii Warmińskiej stały 3 tramwaje. Żaden z nich nie mógł jechać dalej.

8 stycznia około godziny 6.45 w pobliżu Galerii Warmińskiej stały 3 tramwaje. Żaden z nich nie mógł jechać dalej.

Autor zdjęcia: Daria Bruszewska-Przytuła

8 stycznia od samego rana pasażerów tramwajów czekało sporo nerwów. Wystarczyło bowiem tylko kilka stopni mrozu, by oblodzona trakcja sparaliżowała ruch tramwajowy w Olsztynie. Co gorsze, ZDZiT dopiero po 1,5 godziny wprowadził komunikację zastępczą.
Na przystanku przy Galerii Warmińskiej tramwajów było dziś (8 stycznia) kilka. Co z tego, skoro żaden nie był gotów zabrać pasażerów. A przecież poranna awaria tramwajów to jeden z gorszych scenariuszy, jakie może przynieść poniedziałek spieszącym do pracy i szkoły.

Jak udało nam się ustalić, przyczyną komunikacyjnego paraliżu było oblodzenie trakcji. — Niestety, tramwaje nie poradziły sobie z szadzią, która osadziła się na przewodach — mówi Cezary Stankiewicz, rzecznik MPK. — Około godz. 9 tramwaje powinny wrócić już na swoje trasy, ale oczywiście musi trochę potrwać, zanim będą jeździły zgodnie z rozkładami.

- Ja nie wiem, czy to normalne, żeby trochę mrozu "zaskakiwało" tramwaje. Nie jestem inżynierem, ale chyba można coś na to poradzić, prawda? —denerwowała się około 6.50 młoda dziewczyna czekająca na tramwaj linii 2.

Niestety, takich rozczarowanych pasażerów było dziś więcej, bo już pierwszy z pojazdów nie mógł wykonać swojego kursu, a komunikacja zastępcza ruszyła dopiero 1,5 godziny później. — I to jest w tym najgorsze. Jak można kazać tyle czekać ludziom? — pytał relacjonujący dzisiejsze zdarzenia mężczyzna.

Dodajmy, że komunikacja zastępcza nie była w stanie podołać zapotrzebowaniu pasażerów. — Na drugim przystanku od pętli przy ul. Kanta nie można już było wejść do autobusu. Na kolejnym kierowca nie był już w stanie zamknąć drzwi. Niestety, spóźniłam się pół godziny do pracy, a jechałam tylko do centrum — mówi mieszkanka Jarot.

Tak wyglądał przystanek przy Galerii Warmińskiej około 6.40:

A tak Osiedle Generałów około 8.40

Autobusy zastępcze były przepełnione



Komentarze (151) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. michal #2412321 | 195.136.*.* 8 sty 2018 08:03

    W wyborach będę głosował na tego, który wstrzyma budowę drugiej linii tego badziewia

    Ocena komentarza: warty uwagi (65) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. to-ja #2412319 | 37.47.*.* 8 sty 2018 08:02

      Ale korki od razu o wiele mniejsze... Taki luz przed 8.00 w centrum to ostatnio był chyba w wakacje... Ekologia olsztyńskich tramwajów polega na tym, że jak się zepsują to nie ma korków...

      Ocena komentarza: warty uwagi (64) odpowiedz na ten komentarz

    2. I.... #2412360 | 194.165.*.* 8 sty 2018 08:46

      Problem z tramwajami nie polega na tym, że są, gdyż to zdecydowanie najszybszy środek transportu, pod warunkiem, że działa. Problem polega na logistyce w Olsztynie. Zlikwidowanie linii autobusowych łączących z centrum mieszkańców z osiedli peryferyjnych, w takich sytuacjach jak dziś wywołuje nie tylko złość, ale mocno każe się zastanowić nad tymi, którzy decydują o naszym komforcie życia w tym mieście. Zarówno komunikacja miejska jak i komunikacja samochodowa jest zadziwiająca i zasługująca na wyróżnienie. Nie ma takiego miasta w kraju, gdzie zabiera się ludziom autobusy zmuszając do 2 km spaceru do przystanku tramwajowego. Chyba objawem drwiny są autobusy dojazdowe kursujące kilka godzin na dobę i bez weekendów, narzucające swoim schematem dobowy rytm życia ludności Olsztyna. Im bardziej mówi się o przyjaznym klimacie miasta i uczynionych modernizacjach a także rozwoju, równocześnie w oczy biją absurdy w postaci czerwonych fal na ulicach Olsztyna. Pod względem komunikacji Olsztyn jest wyjątkowy, a to przecież podstawowy czynnik wpływający na jakość życia. Dziś o godzinie 6.40 na zatłoczony przystanek przy Andersa podjechał mały autobus Z-2. Wsiadły odważne 3 osoby. Więcej nie zaryzykowało jazdy w autobusie. Przy Galerii ten sam autobus stał, gdyż nie zamykały się drzwi. Na kolejny zastępczy kazano czekać 15 min. Zapewne też mały. Serdecznie zachęcam aby zamiast od logistyki, osoby decydujące o moim i Państwa życiu, zaczęły od logiki, zdrowego rozsądku i słuchania woli mieszkańców. Jeśli Olsztyn startuje w konkursie „Jak skutecznie zniechęcić mieszkańców do życia we własnym mieście” to ja przyznaję palmę pierwszeństwa. Jeśli jednak jest to skutek niekompetencji i złej woli zarządzających, to proponuję w tę palmę się walnąć.

      Ocena komentarza: warty uwagi (62) odpowiedz na ten komentarz

    3. Ola #2412309 | 188.146.*.* 8 sty 2018 07:51

      "odstawcie auta! Komunikacja miejska już czeka!" no to już biegnę...

      Ocena komentarza: warty uwagi (58) odpowiedz na ten komentarz

    4. Kierowca #2412336 | 31.6.*.* 8 sty 2018 08:26

      Jechałem autem, sam, w cieple i z ulubioną muzyką. Szybko dotarłem do celu. Nikt mnie nie namówi na tak niekomfortowy środek transportu jakim są olsztyńskie tramwaje.

      Ocena komentarza: warty uwagi (54) odpowiedz na ten komentarz

    Pokaż wszystkie komentarze (151)
    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5