Maty przeciwsolne na olsztyńskich ulicach. Internauci je krytykują, eksperci twierdzą, że są potrzebne

2017-12-03 12:00:00(ost. akt: 2017-12-02 18:33:28)

Autor zdjęcia: Katarzyna Janków-Mazurkiewicz

Kiedy jedni podkreślają ich brzydotę, inni twierdzą, że są bardzo potrzebne. Drogowcy uważają z kolei, że to jedyny sposób na ochronę roślin zimą. Maty przeciwsolne już wkrótce będzie można spotkać na wielu olsztyńskich ulicach.
Na naszym profilu facebookowym temat mat przeciwsolnych, bo tak drogowcy nazywają konstrukcje, które powstają wzdłuż olsztyńskich ulic, wzbudził ogromne emocje. Większość internautów twierdzi, że są wątpliwą ozdobą.

— Olsztyn powinien zmienić nazwę na Bylejakość. Od lat to samo, by wydać kasę. Nie do pomyślenia w cywilizowanych krajach — irytuje się jeden z internautów.

— Prezentuje się tragicznie, kto to wymyślił — wtóruje mu kolejna osoba.
Wśród komentujących są jednak eksperci, którzy na co dzień pracują w branży i mają na ten temat inne zdanie.

— Kiedyś pracowałem w zieleni miejskiej i mogę podkreślić, że oczywiście, że zabezpieczają rośliny. Dzięki nim na pewno mniej gromadzi się na nich soli — podkreśla Jan Drewniak, z którym się skontaktowaliśmy. — Roślina, by się przyjąć, potrzebuje około dwóch, trzech lat. A zimą na nasze ulice są wysypywane tony soli. To nie jest korzystne dla roślin, więc takie zabezpieczenia są konieczne.

Mężczyzna podkreśla również, że podobne rozwiązania stosuje się w innych miastach.

— Dzięki zabezpieczeniom, które zamontowano na bluszczu rosnącym wzdłuż ogrodzenia przy alei Obrońców Tobruku, rośnie on o wiele szybciej — dodaje Jan Drewniak. — Plastikowe ochrony zabezpieczają też roślinę w trakcie koszenia. Podobnie, jak wspomniane wcześniej maty zabezpieczają rośliny przed szkodliwym działaniem soli.

Podobają się czy nie, już wkrótce zagoszczą na wielu olsztyńskich ulicach.
— Maty przeciwsolne instalujemy już od kilku lat — informuje Paweł Pliszka, rzecznik Zarządu Dróg, Zieleni i Transportu w Olsztynie. — Oczywiście ich zadaniem jest chronienie roślin w pasach drogowych przed działaniem soli używanej do zimowego utrzymania dróg.


— Może nie do końca, ale pewnie w jakimś stopniu te ochrony zadziałają. Jeśli zimę przeżyje 50 procent roślin, to będzie sukces. Nie można przecież sadzić nowych krzaków w nieskończoność. Muszą przecież wyrosnąć — ocenia pana Janusz, mieszkaniec Dajtek. — Wiedziałem nawet zabezpieczone w ten sposób młode drzewka. Chcemy mieć zielony Olsztyn? To może warto przymknąć oko na to, że osłony nie prezentują się zbyt okazale. Ale są za to bardzo praktyczne.
Kajot

Komentarze (40) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Bucik #2390879 | 79.184.*.* 5 gru 2017 09:12

    A co moimi butami? Też poproszę o maty na chodnikach, szczególnie przy przejściach dla pieszych.

    odpowiedz na ten komentarz

  2. Otco #2390858 | 88.156.*.* 5 gru 2017 08:26

    Maty postawione !!! No to czas Apel Smole}ski czytac

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz

  3. O zielonej fali #2390459 | 83.6.*.* 4 gru 2017 16:23

    W Olsztynie miała działać zielona fala i ja cały czas czekałam jeżdżąc autem na tę falę. Jednak dopiero niedawno do mnie dotarło, że to chodziło o zieloną falę psl (sympatycy, popierani, członkowi) - ta fala działa, a może nawet nas zalewa.

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

  4. jan #2390446 | 195.136.*.* 4 gru 2017 15:54

    Proszę krytyków, którzy tak wszystko negują o podpisywanie się z imienia i z nazwiska oraz podanie kontaktu. Chętnie porozmawiam o formach ochrony nasadzeń.

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

    1. Heh #2390384 | 4 gru 2017 13:58

      Do wszystkich przeciwników wszystkiego co robi się w tym mieście -- OBYŚ RZĄDZIŁ KIEDYŚ TYM MIASTEM

      Ocena komentarza: poniżej poziomu (-4) odpowiedz na ten komentarz

    Pokaż wszystkie komentarze (40)
    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5