Na ul. Metalowej w Olsztynie powstanie hospicjum?

2017-11-23 07:15:36(ost. akt: 2017-11-22 12:54:57)
Na działce przy ulicy Metalowej w Olsztynie, w miejscu starych baraków miałoby powstać w przyszłości hospicjum dla osób starych i schorowanych

Na działce przy ulicy Metalowej w Olsztynie, w miejscu starych baraków miałoby powstać w przyszłości hospicjum dla osób starych i schorowanych

Autor zdjęcia: Zbigniew Woźniak

Od 15 lat olsztyńskie Stowarzyszenie Hospicyjne „Palium” walczy, żeby mieć swój budynek. Są szanse, że wreszcie się doczeka. Wszystko wskazuje na to, że na działkach przy ul. Metalowej w Olsztynie powstanie hospicjum z prawdziwego zdarzenia.
„Niczyje, niechciane dziecko”— tak o olsztyńskim Stowarzyszeniu Hospicyjnym „Palium” mówi prezes Teresa Kocbach. I tłumaczy: — Tułamy się od 15 lat. Pierwsze dwa lata mieściliśmy się w MSWiA. Później przeszliśmy do Szpitala Kolejowego (obecnie Miejski Szpital Zespolony im. Mikołaja Kopernika w Olsztynie, filia przy ul. Wojska Polskiego 30 - red.). Zajęliśmy pierwsze piętro.

Chcielibyśmy w końcu doczekać się własnego budynku i własnej siedziby.
Teresa Kocbach mówi wprost, że chorych przybywa. Rosną zachorowania na nowotwory, przybywa osób wymagających opieki paliatywnej. — W 99 procentach naszymi podopiecznymi są osoby chore na nowotwory — mówi. — Musimy wyjść do nich naprzeciw. A do tego trzeba swojego miejsca.

W Stowarzyszeniu Hospicyjnym „Palium” panuje ciasnota. Jest tylko 20 łóżek, a pacjentów przybywa. — Działka przy ul. Metalowej może być dla nas rozwiązaniem. Trzeba bezwzględnie przyspieszyć realizację inwestycji i stworzyć hospicjum dla naszych pacjentów.

O jakim terenie mowa? Zarząd Olsztyńskiego Stowarzyszenia Hospicyjnego „Palium” złożył prośbę o odsprzedanie działki przy ul. Metalowej, na której miałby powstać nowy obiekt.

Interpelacja została złożona w październiku podczas sesji Rady Miasta w Olsztynie.

Prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz pozytywnie rozpatrzył tę prośbę. Sprzedaż działek przy ul. Metalowej ma odbyć się w trybie bezprzetargowym. A to oznacza sprzedaż terenu z 99-procentową bonifikatą.

W odpowiedzi prezydenta czytamy też, że rozbiórka baraków ma być dokonana przez nabywcę (nie dotyczy fragmentu budynku znajdującego się na gruncie stanowiącym publiczną drogą dojazdową, bo tam rozbiórkę przeprowadzi Wydział Inwestycji Miejskich). — I to mnie trochę martwi, że sami mamy rozbierać baraki — nie kryje prezes Stowarzyszenia. — Na to też potrzebne są pieniądze.

Przewidywany termin wykonania prac rozbiórkowych to kwiecień - maj 2018 roku.
Wydzielone działki mają zostać połączone w jedną nieruchomość. — Barak to tak naprawdę murowany budynek, który teraz ma przeznaczenie handlowo-usługowe — informuje rzecznik Urzędu Miasta, Patryk Pulikowski. — Po pracach rozbiórkowych ustalona zostanie wartość działki i wówczas decyzja o pozwoleniu na sprzedaż z bonifikatą będzie zależeć od radnych — dodaje Pulikowski.

Teresa Kocbach ubolewa nad tym, że brak własnego miejsca odczuwają przede wszystkim pacjenci. — Nie oszukujmy się, to ludzie u schyłku życia. Wyczerpani zdrowotnie, umierający — opowiada i dodaje, że Olsztynowi bardzo potrzebne jest hospicjum.

Do sprawy wrócimy.
at

Komentarze (19) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. aot #2380602 | 213.73.*.* 23 lis 2017 07:47

    W Olsztynie w centrum jest areszt, dalej są szpitale, hospicja, sklepy a najdalej buduje się mieszkania. A potem wszyscy stoją w korkach... Co prawda mieszkania też powstają bliżej centrum ale cena ok. 1,5 raza większa niż na peryferiach odstrasza większość uczciwie pracujących ludzi....

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-6) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

    1. Przecież kościół kupił za grosze kamienicę #2380623 | 88.156.*.* 23 lis 2017 08:04

      na Kromera na hospicjum...

      Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)

      1. stara baba #2380628 | 109.241.*.* 23 lis 2017 08:13

        Jestem za. Takie miejsca są bardzo potrzebne. Kiedy szpital już niewiele a raczej nic nie może zrobić, a rodzina ma swoje obowiązki (choćby praca,żeby samemu przeżyc i spłacić kredyt hipoteczny na mieszkanie) to kto się zajmie osobą,która już sobie nie radzi?

        Ocena komentarza: warty uwagi (17) odpowiedz na ten komentarz

      2. REK #2380655 | 80.50.*.* 23 lis 2017 08:51

        To już trzeba było zrobić 20 lat temu i to nie do takiej rudery. Dla kościoła oddano piękną willę przy ul. Kościuszki skrzyż z Niepodległości, było kiedyś w niej przedszkole. Tak starzy ludzie nie są potrzebni a tym bardziej chorzy.

        Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

        1. DONPEDRO #2380669 | 79.184.*.* 23 lis 2017 09:12

          I kasa będzie się teraz kręciła :-)

          Ocena komentarza: poniżej poziomu (-6) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

          Pokaż wszystkie komentarze (19)
          2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5