Co dalej z kontrowersyjnym pomnikiem w centrum Olsztyna?
2017-11-22 20:30:02(ost. akt: 2017-11-22 12:42:53)
Trwa rozbiórka pomnika gloryfikującego Armię Czerwoną, tyle że nie w Olsztynie, a w Szczecinie. Tamtejszy Pomnik Wdzięczności trafi na cmentarz. Czy taki sam los spotka stojący w centrum Olsztyna, podobny monument ku chwale czerwonoarmistów?
Historia Pomników Wdzięczności dla Armii Radzieckiej w Szczecinie i Pomnika Wdzięczności Armii Czerwonej w Olsztynie (obecna nazwa to Pomnik Wyzwolenia Ziemi Warmińsko-Mazurskiej) jest podobna. Oba powstały w podobnym czasie, oba stanęły w centrum miast będąc wyrazem, zgodnie z ówczesna doktryną polityczną, wdzięczności czerwonoarmistom za wyzwolenie od niemieckiego okupanta.
Tyle że dziś nikt nie mówi o wyzwoleniu tych ziem, a wręcz przeciwnie o kolejnym zniewoleniu, a pomniki stały się symbolem totalitaryzmu, tak znienawidzonego systemu.
Od kilku dni trwa jednak demontaż pomnika w Szczecinie. Zostanie przeniesiony na Cmentarz Centralny, gdzie są kwatery wojenne. Najpierw jednak jego części zostaną odrestaurowane. Pojawi się też tablica informacyjna dotycząca historii pomnika. A tam gdzie dziś pozostał już tylko cokół z pomnika, będzie w przyszłości deptak, pojawią się ławki, zieleń. Koszt demontażu tego monumentu to prawie 300 tys. zł.
Czy podobny los czeka pomnik w Olsztynie? Na pewno wielu przyjęłoby to z wielkim aplauzem. Jeśli nawet tak, to nie stanie się to szybko. Pomnik w Szczecinie i jego otoczenie nie były bowiem wpisane do rejestru zabytków, tak jak to ma miejsce w przypadku olsztyńskich szubienic, jak potocznie nazywa się ten monument w centrum Olsztyna. I to jest jedna i chyba najważniejsza różnica między tymi pomnikami. A żeby ruszyć zabytek, raz, że jest potrzeba zgody ministra kultury, a dwa, ktoś musi za to zapłacić.
Tymczasem miasto nie planuje żadnych ruchów w związku z pomnikiem.
— Pomnik i jego otoczenie jest wpisany do rejestru zabytków — podkreśla Patryk Pulikowski z biura prasowego Urzędu Miasta w Olsztynie. — Druga kwestia to gotowy projekt zagospodarowania tego obszaru, w którym uwzględniony jest monument autorstwa X. Dunikowskiego wraz z odpowiednią informacją historyczną o dziele, jak i wydarzeniach, do których nawiązuje.
— Pomnik i jego otoczenie jest wpisany do rejestru zabytków — podkreśla Patryk Pulikowski z biura prasowego Urzędu Miasta w Olsztynie. — Druga kwestia to gotowy projekt zagospodarowania tego obszaru, w którym uwzględniony jest monument autorstwa X. Dunikowskiego wraz z odpowiednią informacją historyczną o dziele, jak i wydarzeniach, do których nawiązuje.
To oznacza, że pomnik sobie postoi. Jednych to cieszy, drugich martwi. Radny miejski Krzysztof Kacprzycki należy do tych pierwszych, bo nie chce przenosin dzieła Xawerego Dunikowskiego.
— Czy pomnik w Szczecinie był wpisany do rejestru zabytków, czy autorem jego była jakaś znamienita postać, też nie — mówi radny Kacprzycki. — A jak się komuś pomnik w Olsztynie nie podoba to zachęcam do odrobienia lekcji historii. To pomnik mówiący o okrucieństwach wojny, trzeba też pamiętać o kamieniach z mauzoleum Hindenburga wziętych do jego budowy, o historii autora, który był więźniem obozu koncentracyjnego. Dlatego pomnik powinien zostać tam, gdzie stoi.
Siedem lat temu grupa olsztyńskich naukowców i twórców wysłała do władz miasta list otwarty, domagając się usunięcia pomnika z centrum Olsztyna.
Jednym z tych, który podpisał list był prof. Witold Gieszczyński, historyk z UWM.
— To jest gloryfikacja komunizmu, zbrodniczego systemu — mówi historyk. — Wtedy chcieliśmy przeniesienia pomnika na cmentarz przy ul. Szarych Szeregów. Teraz myślę, że byłoby lepiej aby pomnik trafił do jakiegoś skansenu z reliktami z czasów PRL albo żeby go sobie Rosjanie zabrali.
am
— To jest gloryfikacja komunizmu, zbrodniczego systemu — mówi historyk. — Wtedy chcieliśmy przeniesienia pomnika na cmentarz przy ul. Szarych Szeregów. Teraz myślę, że byłoby lepiej aby pomnik trafił do jakiegoś skansenu z reliktami z czasów PRL albo żeby go sobie Rosjanie zabrali.
am
Komentarze (44) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Oln #2380324 | 88.156.*.* 22 lis 2017 20:47
Komentarz nisko oceniony. Kliknij aby przeczytać. No to teraz FRO ma kolejną szanse żeby sie wykazać broniąc sztuki z lat PRL-u. Z konserwatorem juz pewnie sa na "Ty". NOWY DWORZEC DLA OLSZTYNA
Jan #2380333 | 81.190.*.* 22 lis 2017 20:53
Rozebrać Ratusz i wiele budynków w Olsztynie ,to budowali Niemcy , niszczenie historii a czy nie można zamienić nazwę tego pomnika niech coś zostanie , a tak zachowujecie jak Islamiści którzy niszczyli wszystko co staneło na drodze a szczególnie pomniky bo te nie potrafią się obronić i bronić same
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz
ilicz #2380336 | 92.55.*.* 22 lis 2017 20:54
miasto komuchów oddaje hołd okupantom.brawo europejczycy
Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz
ten #2380351 | 83.9.*.* 22 lis 2017 21:07
Kacprzycki to kto to?. Na całe szcescie Panie radny oby do następnych wyborów i skończy się politykowanie bo przykro ale SLD jest pod kreską i raczej do sejmu nie wróci. Papappaapaa
Ocena komentarza: warty uwagi (15) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
ZONK #2380357 | 94.254.*.* 22 lis 2017 21:09
Kontrowersyjny ? 99.9% Pisdebilnych wsiokow nie zna znaczenia slowa "Kontrowersyjny". Piswsiki to osobniki kopane w D przez wszystkich,Komuchow,Solidaruchow itd .Piswsiok to taka odmiana najgorszego sortu,przewaznie niedorozwinieci umyslowo bez jakiejkolwiek wiedzy czy umiejetnosci.Wiecznie nieszczesliwa rasa bez wzgledu na okolicznosci.
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz