Zamiast pięciuset metrów nowej drogi w Olsztynie powstanie jedynie 180

2017-11-14 16:00:42(ost. akt: 2017-11-14 10:51:08)

Autor zdjęcia: arch. czytelnika

Osiedle Gutkowo czeka na nowe drogi. Jednak nie wszędzie, jak się okazuje, powstaną one w całości. Mieszkańcy ulicy Wołodyjowskiego zyskają na przykład... 180 metrów nowej, asfaltowej nawierzchni. I są tym faktem rozczarowani.
Mieliśmy już nadzieję, że w końcu powstanie normalny dojazd do naszych domów, ale wychodzi na to, że nie ma tego w planach. W Stanach Zjednoczonych najpierw powstają drogi dojazdowe, a potem sprzedaje się działki. U nas, jak zwykle, wszystko jest na odwrót — denerwuje się pan Adam, jeden z mieszkańców olsztyńskiego Gutkowa.

Mieszkańcy wyczekiwali inwestycji związanej z budową obwodnicy Olsztyna. Dzięki niej ma powstać 7,5 kilometra nowych dróg, mają się też pojawić nowe chodniki i ścieżki rowerowe. Łączny koszt inwestycji to ponad 44 miliony złotych, z czego około 30 milionów to koszty budowy na terenie gminy Olsztyn. Jak informował Urząd Miasta, w przypadku Olsztyna, wybudowane zostaną m.in. ulice Perkoza, Żurawia, Wołodyjowskiego i Kresowa.

Właściciele domów z ulicy Wołodyjowskiego wstrzymali oddech. Oczami wyobraźni widzieli już szeroką, asfaltową nawierzchnię swojej drogi. Okazało się, że radość była przedwczesna. I taki e-mail zatytułowany: „Złudne nadzieje mieszkańców Gutkowa” wysłał do naszej redakcji jeden z czytelników.

— Ulica Wołodyjowskiego miała być główną ulicą dojazdowa między innymi do ulic Zagłoby, Kmicica, Oleńki i Basieńki. Miała, ale nie będzie, ponieważ będzie wybudowane tylko kilkanaście metrów przy skrzyżowaniu z ulicą Kresową. Taką informację uzyskałem z ratusza — pisze w liście do naszej redakcji mieszkaniec Gutkowa. — W tej chwili dojazd do ulic Zagłoby i Kmicica odbywa się po katastrofalnej jakościowo dojazdówce od ulicy Żurawiej. Szkoda, że przy tak dużej inwestycji miasto nie postarało się o te 400-500 metrów normalnej nawierzchni do części osiedla, w której mieszka około 80 rodzin.

Nasz czytelnik dodaje, że dojazdówka oczywiście jest wyrównywana. Efekt jednak jest krótkotrwały. To znaczy, w miarę dobrze jest do pierwszego deszczu, po którym w drodze znów pojawiają się dziury i koleiny, w których po ulewach stoi woda. Poprosiliśmy przedstawicieli Urzędu Miasta w Olsztynie, by sprecyzowali informację na temat planów dotyczących ulicy Wołodyjowskiego.

— W przypadku budowanych i przebudowywanych w tym rejonie dróg w związku z połączeniem układu drogowego Olsztyna do powstającej obwodnicy Olsztyna powstanie, zgodnie z wcześniejszymi założeniami, około 180-metrowy odcinek tej ulicy — informuje Patryk Pulikowski z Urzędu Miasta w Olsztynie. — Będzie to odcinek pomiędzy ulicami Żurawią a Kresową. Ta inwestycja jest już rozpoczęta. To niezwykle istotne zadanie z punktu widzenia układu komunikacyjnego całego miasta. Nie planujemy w nim zmian.

Mieszkańcy są rozczarowani. — Nie poddamy się. Myślę, że za kilka dni wystąpimy do ratusza z pismem i podpisami naszych mieszkańców. Przy tak ogromnej inwestycji dobudowanie kilkuset metrów drogi nie jest chyba aż tak dużym wydatkiem — kończy pan Adam.
Kajot

Komentarze (40) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Zdzichu #2374267 | 176.221.*.* 14 lis 2017 17:19

    a Pan Adam nie widział, że drogi nie ma jak kupował działkę ? czy cena była kusząca ?

    Ocena komentarza: warty uwagi (24) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. ehh #2374284 | 176.221.*.* 14 lis 2017 17:39

      A u nas najpierw kupuje się działki i buduje, a potem płacze, że drogi nie ma.

      Ocena komentarza: warty uwagi (20) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      1. Robert #2374447 | 37.47.*.* 14 lis 2017 21:12

        Jakoś mi was nie jest żal, a co ja mam napisać idąc 200 metrów ul. E. Plater, kiedy po deszczu wylewaja mi się spod płytek chodnikowych hektolitry wody? A na opadłych liściach można skręcić kostkę? Trochę pokory, a nie ja, kupiłem działkę, wybudowalem dom i chce do niego godnie jak Pan dojechać. Spoko, ja też mam samochód, ale niestety, korki powodują bezsens nim jeżdżenia, więc, odrobinę pokory dla ludzi mieszkających w tym mieście, nie na obrzeżach. Najpierw My potem Wy.

        Ocena komentarza: warty uwagi (19) odpowiedz na ten komentarz

      2. J20 #2374225 | 188.146.*.* 14 lis 2017 16:21

        Spokojnie mieszkańcy, wasze podatki idą na buspasy, na zwężenia ulic w środku miasta Powinniście być zadowoleni.

        Ocena komentarza: warty uwagi (19) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

        1. VC15 #2374277 | 176.221.*.* 14 lis 2017 17:35

          a Pan Panie Adamie na odwrót kupił działkę

          Ocena komentarza: warty uwagi (17) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

          Pokaż wszystkie komentarze (40)
          2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5