W samym centrum osiedla w Olsztynie strażnicy uratowali małą sarnę

2017-10-13 10:08:03(ost. akt: 2017-10-13 22:11:00)

Autor zdjęcia: strazmiejska.olsztyn.pl

Mała, ranna sarna leżała w środę (11.10) w samym centrum Nagórek. Uratowali ją strażnicy miejscy.
W środę 11 października do dyżurnego Straży Miejskiej wpłynęło zgłoszenie dotyczące leżącej na chodniku przy ul. Wańkowicza sarny. Strażnicy, którzy udali się we wskazane miejsce zauważyli ranne, przestraszone zwierzę. Sarenka została przewieziona do lecznicy.

Przypomnijmy, że to nie pierwszy raz, gdy dzika zwierzyna wchodzi na teren miasta. Niedawno pisaliśmy między innymi o dzikach, które spacerowały przy C.H. Carrefour.


Komentarze (6) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. grig #2350310 | 95.160.*.* 13 paź 2017 23:01

    W końcu do czegoś się przydali.

    Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz

  2. Ale suczka #2350345 | 88.156.*.* 14 paź 2017 07:08

    No od niej bym nawet mandat przyjął

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. Taki_Dresik #2350431 | 37.47.*.* 14 paź 2017 10:12

      Bardzo ładna strażniczka. Kiedyś wypisywała mi mandat za spożywanie alkoholu. Panie komendancie, powinien Pan zatrudnić więcej takich strażniczek, gdyż od tak ładnych strażniczek przyjmuje się je z uśmiechem na ustach.

      Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

    2. Olsztyn Kocham #2350706 | 78.88.*.* 14 paź 2017 17:32

      Ładne te sarenki- zwłaszcza ta w czapeczce Straży Miejskiej ;-);-);-) Oby więcej takich "sarenek"

      odpowiedz na ten komentarz

    3. tak #2350812 | 88.156.*.* 14 paź 2017 20:03

      to nienormalne zachowanie się dzikiego zwierzaka, chore albo potrącone przez samochody, bardzo dobrze, że Pani ma rękawiczki !!!!! Przy Nagórkach jest las, ale sarna jest zbyt płochliwa aby wychodzić bez przyczyny na miasto musiały ją pogonić psy no i potem nieszczęśliwy wypadek. Sarna to ni dzik, który jak świnka zjada prawie wszystko, sarenki są wybredne i nie wyobrażam sobie aby grzebały w śmietniku, chyba, że bardzo srogą zimą to podchodzą do domostw w poszukiwaniu pożywienia, ale nie o tej porze !!!!!!!!!

      Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

    Pokaż wszystkie komentarze (6)
    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5