Do budowy ciepłowni w Olsztynie chętnych nie brakuje

2017-10-06 12:21:31(ost. akt: 2017-10-06 12:32:12)

Autor zdjęcia: Urząd Miasta Olsztyna

Koreańska firma POSCO nie wybuduje ciepłowni w Olsztynie. Na szczęście Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej otrzymało aż 36 zgłoszeń od firm chętnych do udziału w dialogu technicznym. A stąd już niedaleko do przetargu.
Przypomnijmy — Olsztyn o energię cieplną nie musi się martwić do 2020 roku. Później z dostarczania ciepła miastu wycofa się firma Michelin. Dlatego w stolicy regionu musi pojawić się alternatywne rozwiązanie, dzięki któremu Olsztyn będzie zaopatrywany w ciepło. Tak powstał pomysł zbudowania ciepłowni w formie partnerstwa publiczno-prywatnego. Postępowanie na wybór partnera prywatnego zostało wszczęte jeszcze w 2012 roku. Do tej pory toczyło się w trybie dialogu konkurencyjnego. Ostatecznie tylko jedna firma zdecydowała się złożyć ofertę na budowę ciepłowni i operowanie obiektem przez 25 lat. Oferta koreańskiej firmy POSCO była jednak zbyt duża, bo opiewała na kwotę ponad 1,6 mld zł. MPEC na sfinansowanie zaprojektowania, wybudowania instalacji oraz operowania nią przez 25 lat zamierza przeznaczyć kwotę ponad 811 mln zł. Postępowanie zostało zatem unieważnione. Ale MPEC niemal natychmiast przystąpił do ogłoszenia kolejnego przetargu.

— Mimo unieważnienia postępowania na wybór partnera prywatnego w celu realizacji dostaw ciepła do miejskiej sieci ciepłowniczej nie zaniechaliśmy realizacji tego przedsięwzięcia — przekonuje Radosław Leszczyński, rzecznik MPEC w Olsztynie. — Wybudowanie nowego źródła ciepła w Olsztynie, które uzupełni moce wytwórcze systemu po wycofaniu się koncernu Michelin z realizacji dostaw ciepła, jest konieczne, aby zabezpieczyć mieszkańców.

Drugim, niezbędnym elementem projektu jest zagospodarowanie frakcji energetycznej wytwarzanej z odpadów komunalnych przez Zakład Gospodarki Odpadami Komunalnymi w Olsztynie oraz pozostałe zakłady na terenie województwa.

— Mając na względzie te okoliczności, podjęliśmy kroki zmierzające do najszybszego wszczęcia nowego przetargu na wybór wykonawcy — wyjaśnia Radosław Leszczyński. — Jednak, aby uzyskać możliwie najkorzystniejsze oferty, które będziemy w stanie zaakceptować, postanowiliśmy powtórnie przeanalizować nasze podejście do modelu organizacyjnego przedsięwzięcia, tak aby dostosować je do obecnych uwarunkowań rynkowych.

W tym celu, jeszcze przed wszczęciem formalnej procedury przetargowej, MPEC zdecydował się na przeprowadzenie tzw. dialogu technicznego. Jest procedurą przeprowadzaną przed wszczęciem postępowania o udzielenie zamówienia. Jej cel jest jasny.

— Uzyskanie informacji od potencjalnych wykonawców, doradców i innych zainteresowanych w zakresie niezbędnym do przygotowania opisu przedmiotu zamówienia, specyfikacji jego istotnych warunków lub określenia warunków przyszłej umowy. — wyjaśnia Radosław Leszczyński. — Aktualnie dialog prowadzony jest w formie indywidualnych spotkań z uczestnikami według jednolitego scenariusza. Zakładamy, że do 16 października zostanie zakończona pierwsza runda spotkań, po czym wszystkie podmioty, które zgłosiły się do dialogu planujemy zaprosić do udziału w drugiej rundzie. Dialog techniczny zakończy się pod koniec października. Później przystąpimy do prac nad dokumentacją, aby jeszcze w bieżącym roku ogłosić postępowanie przetargowe.

Udział lub brak udziału w dialogu technicznym nie ogranicza zainteresowanym wykonawcom możliwości ubiegania się o zamówienie w planowanym postępowaniu przetargowym. Uczestnictwo ma charakter niezobowiązujący dla stron i nie powoduje żadnych preferencji dla wykonawców.

pj

Komentarze (22) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. buha #2345073 | 95.160.*.* 6 paź 2017 15:21

    "Uzyskanie informacji od potencjalnych wykonawców, doradców i innych zainteresowanych" - prosze koniecznie o zatrudnienie byłych doradców prezydenta Grzymowicza, oni znają się na wszystkim.

    Ocena komentarza: warty uwagi (20) odpowiedz na ten komentarz

  2. Na pewno #2344948 | 5.149.*.* 6 paź 2017 12:57

    do budowy ciepłowni w Olsztynie chętnych nie brakuje, czy może do przytulenia wyprowadzonego majątku gminy w zamian za wdzięczność i obsadzenie kolesi doradców przy nowym korycie?

    Ocena komentarza: warty uwagi (18) odpowiedz na ten komentarz

  3. Michalin CHCE #2345040 | 195.225.*.* 6 paź 2017 14:37

    Niech ratusz przedstawi korespondencję z michelinem i będziemy wiedzieć jak było i dlaczego i kto chce budować spalarnie! Michelin na 100 % jest zainteresowany dostawą ciepła dla miasta bo to jego odpad technologiczny z którego można jeszcze czerpać kasę ,WIĘC nie kłamcie w ratuszu że jest inaczej!!!!

    Ocena komentarza: warty uwagi (15) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. ed #2344965 | 188.147.*.* 6 paź 2017 13:18

      Dla ścisłości. To nie michelin się wycofuje tylko miasto nie było zainteresowane dalszą współpracą. Michelin był zainteresowany dostawami ciepła. Ale w ten sposób nie da się zrobić dilu na majątku komunalnym.

      Ocena komentarza: warty uwagi (15) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

      1. haha #2344963 | 95.160.*.* 6 paź 2017 13:16

        Haha doradcy energetyczni, podobnie jak za czasów złodziejskich rządów PO, kiedy to POpaprańcy płacili po 100tys zł /msc dla osób zajętych.....budową elektrowni atomowej, która nie powstała.

        Ocena komentarza: warty uwagi (14) odpowiedz na ten komentarz

      Pokaż wszystkie komentarze (22)
      2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5