Kiedyś popularny hotel, dziś niszczeje i szpeci. Co zrobić z dawnym hotelem Gromada?

2017-09-28 09:12:00(ost. akt: 2017-09-29 15:05:31)

Autor zdjęcia: Andrzej Sprzączak

Olsztynianie i goście pomysłów na to, co zrobić z dawnym hotelem Gromada mają co niemiara. Jednym marzą się mieszkania, inni chcieliby hotel w stylu nowoczesnym. Wciąż są też tacy, który dziwią się, że nie można w nim wynająć pokoju.
Agnieszka Urbanowicz mieszka w okolicach Giżycka. — Myślałam, że tu coś jest — dziwi się, kiedy dowiaduje się, że w dawnym Hotelu Gromada od dawna słychać tylko martwą ciszę. —Że pokój można normalnie wynająć. Nich się coś tu zadzieje! Powinno w coś się zainwestować. Niech ten budynek pracuje na siebie. Trzeba ludziom poprawić byt.

Tylko jak? — Mieszkania ludziom dać — sugeruje. — A wokół budynku park zrobić. Ja to zawsze mówię: jak nic się nie dzieje, to znaczy, że zapomnieli o nas.

Rzeczywiście, dawny hotel Gromada wygląda jakby ktoś o nim zapomniał. I to na dobre. Budynek z pewnością nie jest wizytówką miasta. Stoi pusty i zaniedbany, na dodatek otoczony mało estetycznymi barierkami.

Jaka jest jego historia? Dawny hotel przy placu Konstytucji 3 Maja w Olsztynie przez lata należał do Ogólnokrajowej Spółdzielni Turystycznej „Gromada”. Stąd też wzięła się jego nazwa.

Hotel został wybudowany na początku lat 70. XX wieku. Jego największym plusem była z pewnością lokalizacja w sąsiedztwie Dworca Głównego PKP, przez który codziennie przewijają się setki osób. W Gromadzie było około stu pokoi, w tym dwa apartamenty. — Kiedyś to miejsce kojarzyło się z elegancją. Sama chodziłam na spotkania służbowe do kawiarni — wspomina z sentymentem pani Róża, rodowita olsztynianka. — Odbywały się potańcówki, bankiety.

Jak jest teraz? – Smutno, ponuro i niezachęcająco — ocenia pan Andrzej, emeryt. — Trochę wstyd, że budynek stoi pusty i niszczeje. Nie dość, że się marnuje, to jeszcze szpeci.

Grażynie Jaworskiej z Olsztyna hotel nie przeszkadza. — Ale mógłby być ładniejszy, reprezentacyjny — uważa. — Albo zrobić tu zupełnie coś innego.
Ale co? — Coś ładnego — podpowiada pani Grażyna.

Paweł Dąbkowski ze Spychowa od razu by ten przeżytek zburzył. — Nie jest może jakiś najgorszy, ale warto by było zrobić w tym miejscu coś ciekawego — twierdzi. — Może jakiś biurowiec? Albo mieszkania?

Z kolei Wanda Wicha z Olsztyna jest zdania, że hotel przyjezdnym jest potrzebny. — Biurowce mamy w Olsztynie. Przy dworcu powinien być hotel. Ale jeżeli nie może tu być hotelu, to niech powstaną mieszkania.

Anna Bęben snuje wizje: — Wieżowiec, a na dole sklepy. Przecież tyle ludzi nie ma gdzie mieszkać, nie stać ich na opłatę czynszu. Może w tym miejscy powinny zamieszkać osoby, którym grozi eksmisja? Przy okazji byłyby nowe miejsca pracy, jakby się sklepy na dole zrobiło.

Wiktoria z Olsztyna uważa, że budynek powinno się wyburzyć. — Wiem, że to symbol Olsztyna, ale kojarzy się z socjalizmem. Hotel musi być w tym miejscu, ale niech będzie miał nowoczesny styl!

Niektórzy mieszkańcy Olsztyna do Gromady mają jednak sentyment. — Odświeżyć i zostawić — mówi zdecydowanie Halina Betlejewska. — Ja wyznaję taką zasadę, że wszystko co stare trzeba reanimować i reaktywować! A jak się już ten hotel odnowi, to trzeba by tu zrobić ładny parking. I koniecznie park! Taki zalesiony, zadrzewiony.

Na razie nie wiadomo co się stanie z dawnym Hotelem Gromada. Właścicielem budynku jest warszawska spółka Vega.
at


Komentarze (62) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. marek #2338309 | 95.160.*.* 28 wrz 2017 09:40

    Widać że komuna nadal żyje w tych mieszkańcach i ludziach z tych terenów: " poprawić ludziom byt" , "dać ludziom mieszkania". Może jeszcze zrobić samotniak dla różnej maści patologii pijackiej i nierobów?

    Ocena komentarza: warty uwagi (33) odpowiedz na ten komentarz

  2. www #2338321 | 95.160.*.* 28 wrz 2017 09:54

    ten artykuł nie mówi o niczym . przedstawia stan jaki znamy i widzimy. Nie ma informacji kto jest teraz właścicielem i czy ma jakies plany, jaki jest plan zagospodarowania przestrzennego dla tego terenu. Bez sensu pisanie!!

    Ocena komentarza: warty uwagi (32) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. zigi #2338352 | 95.160.*.* 28 wrz 2017 10:15

      Dokładnie, jak ~www napisał, dziennikarzyna, zapewne praktykant, bierze się za artykuł od dupy strony. Zamiast spytać właściciela o plany, pyta przechodniów, szczególnie tych spoza Olsztyna. I to nie tych przyjezdnych zainteresowanych noclegami, ale spod olsztyńskich miejscowości, którzy wracają do domów. Żenada. Jeśli chodzi o zdania olsztyniaków, to też to małe znaczenie. Może by tak zacząć od planu zagospodarowania przestrzennego, planów właściciela itp. Odnowili dawne seminarium przy pl.Bema, reprezentacyjna kamienica.... i nic. Można stworzyć 150 hoteli, kwestia ich wykorzystania w trakcie roku. Jakoby w sezonie może Olsztyn być atrakcją, tak poza sezonem deko lipa. Co wymyśli właściciel - sprzeda, będzie miał jakiś pomysł, to już jego sprawa. Dziennikarzyna raczej w tym nie pomoże. Prywatna posesja jest prywatną posesją i do dupy takie artykuły. Tak samo mógłby się zająć kamieniczką przy ul.Okopowej, na skrzyżowaniu, jak się idzie do przedszkola - dupa zimna. Od pół wieku bodajże niszczeje i wciąż lipa. No cóż, taki mamy klimat ;)

      Ocena komentarza: warty uwagi (26) odpowiedz na ten komentarz

    2. dd #2338467 | 89.228.*.* 28 wrz 2017 12:42

      Nie dowiedziałem się z artykułu kto jest właścicielem tego hotelu i dlaczego nic nie robi, czy ma jakieś plany itd.

      Ocena komentarza: warty uwagi (24) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      1. zorz #2338593 | 88.156.*.* 28 wrz 2017 15:36

        Dowiedzieliśmy się czegoś z tego artykułu?

        Ocena komentarza: warty uwagi (23) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

        Pokaż wszystkie komentarze (62)
        2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5