Prezydent Olsztyna o wykonawcy Partyzantów: albo wezmą się do roboty, albo im podziękujemy
2017-09-26 10:50:35(ost. akt: 2017-09-26 17:03:12)
We wtorek (26.09) po południu w olsztyńskim Ratuszu odbędzie się spotkanie prezydenta Piotra Grzymowicza z dyrektorem generalnym Balzola Polska S.A. Balzola to spółka z Hiszpanii, która odpowiada za remont ul. Partyzantów. Ratusz wezwał wykonawcę na spotkanie, bo jest niezadowolony z tempa prac. Prezydent zapowiada, że jeśli sytuacja się nie zmieni, to podziękuje tej spółce za współpracę.
PRZECZYTAJ KONIECZNIE:
Fragment ul. Partyzantów zamknięty jest od początku września. Jak już jednak pisaliśmy, prace w tym miejscu postępują wyjątkowo wolno. Uwagę na to zwracają mieszkańcy oraz urzędnicy. Dzisiaj w Urzędzie Miasta odbędzie się spotkanie prezydenta Olsztyna z Aleksandrem Wilczewskim, dyrektorem generalnym spółki Balzola Polska S.A. Na przebudowach olsztyńskich ulic na razie cisza i spokój [ZDJĘCIA i WIDEO]
— Powód tego spotkania jest oczywisty. Minęło już 20 proc. czasu kontraktu, a nie wykonano nawet jednego procenta prac — wyjaśnia Piotr Grzymowicz. — Jeśli na budowie pracuje 9 osób, to na pewno nie będą w stanie terminowo dotrzymać kontraktu. Nie możemy patrzeć na to obojętnie. Albo zwiększą zasób sił i środków, wezmą się do roboty, albo podziękujemy tej firmie — zapowiada.
Balzola ma jednak jeszcze szansę. Na wtorkowym spotkaniu z prezydentem zobowiązali się, że do piątku przedstawią szczegółowy harmonogram dalszych prac.
Prace na Partyzantów: 14 września
Komentarze (107) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
inż. budownictwa #2336733 | 95.160.*.* 26 wrz 2017 12:25
Pozwolę sobie coś wytłumaczyć. Wyobraźmy sobie że chcemy zrealizować inwestycję, wybieramy kierownika budowy i firmę wykonawczą. Kierownik budowy odpowiedzialny jest za nadzór nad robotami budowlanymi, które muszą być wykonane zgodnie z przepisami i sztuką budowlaną, poza tym pilnuje terminów zakończenia robót. Kiedy te warunki nie będą spełnione, to możemy zmienić kierownika i firmę wykonawczą. Taka sama sytuacja powinna być w Olsztynie, to mieszkańcy są inwestorami nad miejskimi inwestycjami, a Grzymowicz to człowiek odpowiedzialny za wyżej wymienione warunki, tym bardziej przecież że to wielki "specjalista" budownictwa z UWM. Różnica natomiast jest taka, że przy miejskich inwestycjach można pozbyć się wykonawcy, a człowiek odpowiedzialny za inwestycje nadal zasiada na stołku w ratuszu. PARADOKS!
Ocena komentarza: warty uwagi (64) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
mieszkaniec #2336643 | 26 wrz 2017 11:15
tak bedzie jak cena robi przetarg - kurwa firma z hszpani smiech na sali - a w polsce bezrobocie a na warmii największe buahahahahahaha
Ocena komentarza: warty uwagi (39) odpowiedz na ten komentarz
ed #2336634 | 31.6.*.* 26 wrz 2017 11:11
Oczywista jest wina ratuszowych planistów od siedmiu boleśni. Na zadanie które przy właściwym rozplanowaniu prac zajęłoby 8 do 10 tygodni oni dają w kontrakcie rok. Co tu się dziwić że firma zamarkowała pracę i przed wiosną nie będą się pchać w robotę bo nie wiadomo jaka zima będzie. Mają czas bo ratusz sam im go dał.
Ocena komentarza: warty uwagi (38) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
? #2336702 | 95.160.*.* 26 wrz 2017 11:57
Jeszcze raz powtarzam : Gdzie jest CBA, CBŚ, NIK, prokurator?
Ocena komentarza: warty uwagi (30) odpowiedz na ten komentarz
tragedia #2336648 | 94.254.*.* 26 wrz 2017 11:18
Mieszkańcy Olsztyna!! Musimy doczekać do wyborów i pogonić tego pseudo budowlańca z najgorszej uczelni w Polsce UWM!!!! Paszedł won tfuuuu
Ocena komentarza: warty uwagi (30) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)