Kto zapłaci za naprawy buspasów i barierek w Olsztynie? Stan ulic straszy

2017-09-23 09:00:02(ost. akt: 2017-09-22 15:25:48)
Kościuszki - zły stan dróg

Kościuszki - zły stan dróg

Autor zdjęcia: Paweł Jaszczanin

Na olsztyńskich ulicach nie brakuje problemów. Tym razem nie chodzi jednak o korki, a o... stan ulic. Czytelnik zwrócił naszą uwagę na buspasy i barierki. Pyta jak to możliwe, że są w takim stanie? Sprawdziliśmy. Są też inne problemy.
Nasz czytelnik przysłał nam krótkie pytanie: Czemu buspasy są w tak złym stanie po dwóch latach od ich zbudowania? W centrum miasta nie brakuje przecież popękanych krawężników czy żółtych barierek w kiepskim stanie. Na ul. Kościuszki jest też problem z wysepkami parkingowymi. Czy nie ma na to wszystko gwarancji?

O gwarancję zapytaliśmy. I poszliśmy sprawdzić stan naszych ulic.
— Zarówno buspasy, jak i ul. Kościuszki, która została zmodernizowana przy okazji budowy linii tramwajowej, są jeszcze na gwarancji — zapewnia Paweł Palczewski z Zarządu Dróg Zieleni i Transportu. — Obecnie trwają przeglądy gwarancyjne, na skutek których wykonawcy zobowiązani są do wszelkich napraw.

I te naprawy muszą być wykonane przed upływem okresu gwarancyjnego. Termin przeglądów buspasów, jak i infrastruktury drogowej powstałej podczas budowy linii tramwajowej każdorazowo ustala Inżynier Kontraktu - Sweco Consulting Sp. z.o o. Jeśli chodzi o barierki, to pozostawiliśmy je na krótkim, wąskim odcinku przy ul. Kościuszki ze względu na bezpieczeństwo poruszających się tam pieszych.
W przyszłym roku żółte barierki mają być też wymienione lub przemalowane na kolor czarny i wyposażone w elementy odblaskowe.

— To bardzo dobrze, bo są w kiepskim stanie — mówi pani Daria. — Nie czuję się bezpieczniejsza przy takich barierkach. Buspasy też nie wyglądają na dwuletnie, a raczej na dziesięcioletnie. Miasto chyba je naprawia, ale niezbyt skutecznie.
Mimo to według pani Darii... — Nie można wszystkiego zwalać na wykonawcę. Bo przecież po buspasach jeżdżą też samochody osobowe i ciężarówki. Widziałam to nie raz. Kto rozjeżdża nasze ulice, jak nie one?

Według pana Macieja problem z buspasami nie jest nowy. — Wszystko zostało zrobione na opak. Dobrze, że jest gwarancja, tylko co będzie, gdy się skończy? — dopytuje. — Wszystko będziemy naprawiać z kieszeni podatników, a przecież kilkuletnie buspasy powinny wyglądać dużo lepiej. Nie mówiąc już o brakującej kostce w pobliżu przystanków autobusowych.

Piotr Grys broni jednak miasta. — Problemu z przystankami na Kościuszki nie widzę. Wszystko jest schludne i nowoczesne — przekonuje. — Buspasy to już co innego, ale na razie mamy gwarancję. Choć nie można powiedzieć, że wszystkie buspasy są dziurawe i nie do jazdy — przyznaje. — Nie podoba mi się jednak, że tyle czasu czekamy na naprawy zwykłych barierek, które zwiększają jednak bezpieczeństwo mimo że wyglądają przeciętnie. Z krawężnikami też jest problem, ale to wszystko ciężko jest chyba miastu ogarnąć.
pj

Komentarze (42) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. ! #2334588 | 81.140.*.* 23 wrz 2017 09:04

    Smutne to

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

  2. ja #2334596 | 89.228.*.* 23 wrz 2017 09:13

    Grzymowicz pa pa

    Ocena komentarza: warty uwagi (11) odpowiedz na ten komentarz

  3. Kierowca #2334600 | 94.254.*.* 23 wrz 2017 09:16

    Polska

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

  4. zigi #2334604 | 95.160.*.* 23 wrz 2017 09:20

    Łał, co za artykuł! Cóż za wysiłek autora, powalił mnie na kolana :) Chylę czoła. Zapomnieli jeszcze dodać, żeby czytelnicy wpisywali w komentarzach, gdzie są rozwalające się buspasy i barierki :) Autor nie zadał sobie trudu opisać miejsca, gdzie to wszystko widział, udokumentował, ile tego jest - 12 czy 21 buspasów, 1 czy 121 barierek uszkodzonych. Wziął się za temat, ale jakoś słabiutko. Jestem za dobrym wykonawstwem dróg, za porządkiem i bezpieczeństwem na jezdniach. Mi chodzi jedynie o beznadziejny artykuł, temat jest ok., ktoś musi się uczyć, że jedna jaskółka wiosny nie czyni i nie opierać się na jednym zdjęciu kostek na buspasie i komentarzach niby kogo, ale pokazać uszkodzonych kilka pasów, uszkodzonych kilka barierek i wtedy przyprzeć do muru ZDZiT. A tak artykuł ten, to jakaś marna wypocina, miałka, bez jaj, ot weekendowa zagwozdka dla czytelników, sygnał zaczepny. Cienizna.

    Ocena komentarza: warty uwagi (17) odpowiedz na ten komentarz

  5. no #2334609 | 46.76.*.* 23 wrz 2017 09:24

    i za Magdy mercedesa i za moją felgę w fiacie

    odpowiedz na ten komentarz

Pokaż wszystkie komentarze (42)
2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5