Leonharda wciąż paraliżuje miasto. Już tydzień w korkach w Olsztynie [ZDJĘCIA i FILM]
2017-09-12 10:04:35(ost. akt: 2017-10-12 11:09:36)
Mija tydzień od zamknięcia odcinka ul. Leonharda w Olsztynie. Remont fragmentu tej ulicy sparaliżował ruch w Olsztynie. Czy po kilku dniach korki rozładowały się, a kierowcy odczuli ulgę?
PRZECZYTAJ KONIECZNIE: ![Leonharda wciąż paraliżuje miasto. Już tydzień w korkach w Olsztynie [ZDJĘCIA i FILM]](https://m.wm.pl/2017/09/z2/img-4780-414902.jpg)
Choć kierowcy spodziewali się ogromnych utrudnień po zamknięciu odcinka Partyzantów, okazało się, że w tej części Olsztyna jeździ się w miarę płynnie, a ruch sparaliżowało zamknięcie 300 metrowego fragmentu ulicy w innej części miasta. Wraz z rozpoczęciem remontu ul. Leonharda auta w Olsztynie stanęły w ogromnych porannych i popołudniowych korkach. Nieprzejezdna stała się nie tylko remontowana ulica, zakorkowana od dawna Towarowa, ale także dwie ulice stanowiące wyjazd z olsztyńskich sypialni. Leonharda wciąż paraliżuje miasto. Już tydzień w korkach w Olsztynie [ZDJĘCIA i FILM]
By odciążyć ulice Sikorskiego i Krasickiego Zarząd Dróg, Zieleni i Transportu otworzył przejazd przez ul. Gen. Maczka w kierunku ulic Kalinowskiego i Szostkiewicza. Przejazd umożliwia dojazd z Jarot i os. Generałów do al. Warszawskiej. Jednak jest do droga jednokierunkowa, co zatem z korkami popołudniowymi?
Jak sygnalizują nam nasi czytelnicy po niemal tygodniu od wprowadzenia zmian, tak naprawdę niewiele się zmieniło. — Od tygodnia dojazd do pracy i droga powrotna to ponad dwie godziny dziennie spędzone w korkach — pisze w mailu mieszkanka Jarot. - Czas i nerwy, by zdążyć odebrać dziecko ze świetlicy to jedno, spalone litry paliwa to drugie.
Czekamy na wasze opinie, jak jeździ się dziś po Olsztynie. Głosujcie także w naszej sondzie.
|
Po Olsztynie jeździ się zdecydowanie lepiej
4.75%
|
|
Trochę to rozładowało korki
5.46%
|
|
Nic to nie zmieniło. W korkach spędzam tyle samo czasu
89.79%
|
Komentarze (81) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
-
-
-
-
-
Pokaż wszystkie komentarze (81)kiero #2325922 | 83.15.*.* 12 wrz 2017 10:57
wczoraj beznadziejnie z pracy wracało się! Lubelska stała
Ocena komentarza: warty uwagi (13) odpowiedz na ten komentarz
abc #2325923 | 194.152.*.* 12 wrz 2017 10:59
Tak jak jestem przeciwny tramwajom w obecnym wymiarze to naprawdę nie rozumiem ludzi ,którzy jeżdżą samochodami (wyłączając oczywiście osoby ,które samochodami pracują) zamiast komunikacji miejskiej.Stanie przez pół dnia w korkach mija się z celem.Nie lepiej na te pół roku ,czy rok przesiąść się na ZTM i potem jeździć ładnymi drogami z radością? Jak już nasra*e jest tych buspasów to chociaż raz z nich skorzystajmy :)
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-7) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)
O Rany #2325927 | 94.254.*.* 12 wrz 2017 11:02
Jaki jest sens remontu gdy pracuje jedna koparka i jeden samochód ciężarowych a korek spod stadionu kończy się na torze motocrossowym??? W normalnych warunkach (mieście) taki remont to 3 dni i 3 noce. Współczuję tym którzy musieli wczoraj wyjeżdżać do Olsztyna od strony Barczewa Po15.
Ocena komentarza: warty uwagi (26) odpowiedz na ten komentarz
kwadratols #2325929 | 178.36.*.* 12 wrz 2017 11:05
Od dzisiaj rower. Pracuję na Lubelskiej i wczorajszy powrót z pracy skłonił mnie do przesiadki. Wiem, że nie wszyscy mogą sobie na to pozwolić, ale inaczej według mnie po prostu się nie da.
Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz
dankow #2325930 12 wrz 2017 11:06
Wczoraj miałem okazję około godziny 15:30 jechać ul. Partyzantów, na remontowanym odcinku w tym monecie pracowało całe 0 osób (zero), nie było też oczywiście żadnego sprzętu. Odcinek ten znajduje się nie dalej niż 500 m od ratusza. To ja się do ch... pytam po co było rozwalać ulicę skoro i tak nie ma tak komu pracować i to wszystko w zasadzie pod oknami "gospodarza" miasta.
Ocena komentarza: warty uwagi (45) odpowiedz na ten komentarz