Nie chcą się wstydzić za olsztyński dworzec
2017-09-11 12:32:45(ost. akt: 2017-09-11 13:47:01)
Są zwolennicy jego wyburzenia, są też tacy, którzy wolą go przebudować. Mowa oczywiście o dworcu głównym. Wszystkich łączy jedno: chcą żeby Olsztyn nie musiał się już swojego dworca wstydzić.
O przyszłości dworca będą dyskutować radni. W czwartek na komisji gospodarki komunalnej i ochrony środowiska. Jej przewodniczący, radny Łukasz Łukaszewski zaprosił przedstawicieli PKP i Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków. — Budowa dworca jest ściśle związana z węzłem przesiadkowym, które buduje miasto — podkreśla Łukaszewski. — Nie trzeba tłumaczyć, jak ważną inwestycją dla Olsztyna jest sam dworzec, mimo tego, że inwestorem jest PKP, które również zabiegało o konsultacje z miastem na etapie projektu. Nastąpiła również zamiana części gruntu, żeby PKP mogło łatwiej tę inwestycję zrealizować.
Swoją obecność na obradach komisji potwierdzili już: Dariusz Barton, wojewódzki konserwator zabytków, zastępca dyrektora Zakładu Linii Kolejowych w Olsztynie i Joanna Oberda, dyrektorka projektu.
Kolej chce wydać na nowy budynek 20 mln zł. Całość inwestycji, w tym przebudowa peronów i budowa kładki na Zatorze, to koszt ok. 130 mln zł.
Przypomnijmy, że Forum Rozwoju Olsztyna, olsztyński oddział Stowarzyszenia Architektów Polskich i warmińsko-mazurski oddział Stowarzyszenia Konserwatorów Zabytków skierowały do wojewódzkiego konserwatora zabytków wniosek, aby dworzec wpisać na listę zabytków. Ten odmówił rozpatrzenia wniosku. Stowarzyszenia odwołały się do ministra kultury, a ten nakazał jego rozpatrzenie. Efekt? Nadal nie ogłoszono przetargu na projekt nowego dworca, który pierwotnie miał zostać rozpisany... w maju. — To szkodzenie interesowi mieszkańców — mówił podczas debaty w „Gazecie Olsztyńskiej” radny PiS Maciej Tobiszewski. — Zobaczmy, jak ten dworzec wygląda? Ludzie wysiadają z pociągu i widzą relikt PRL. Wstydzimy się już za Uranię i stadion Stomilu. Nie wstydźmy się też za dworzec. — Nie chcemy, żeby środki na dworzec przepadły. Inne samorządy mają gotowe projekty i tylko czekają na dotacje — przypominał podczas debaty radny Łukaszewski.
O opinię w tej sprawie pytaliśmy też mieszkańców Olsztyna. Można i zobaczyć i posłuchać na naszym kanale w serwisie YouTube. — Nasz dworzec jest paskudny — przekonywała jedna z rozmówczyń. — A czy jest zabytkiem. Niech wypowiedzą się fachowcy. — To wstyd dla Olsztyna — dodała inna.
Są też tacy, którzy uważają, że można się zastanowić nad renowacją. — Jeśli w Warszawie pozostał Pałac Kultury, to dlaczego nie zostawić i tego reliktu PRL-u? — pyta jedna z kobiet. — Można by go odświeżyć, odnowić.
Inni nie chcą, żeby dworzec zamienił się w galerie handlową.
— W sumie jest mi obojętne, czy go wyburzą, czy przebudują — mówi jedna z dworcowych sprzedawczyń. — Chyba że miałby tu powstać jakiś moloch. To nikomu niepotrzebne.
— W sumie jest mi obojętne, czy go wyburzą, czy przebudują — mówi jedna z dworcowych sprzedawczyń. — Chyba że miałby tu powstać jakiś moloch. To nikomu niepotrzebne.
Paweł Jaszczanin
Komentarze (34) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
jan #2326037 | 79.184.*.* 12 wrz 2017 12:39
Kolej chce wydać na nowy budynek 20 mln zł. Całość inwestycji, w tym przebudowa peronów i budowa kładki na Zatorze, to koszt ok. 130 mln zł. - ale co to dokładnie znaczy? Chcą przebudować te perony i zrobić kładkę i mają te 130 milionów? Jeśli tak to super i jeśli FRO to blokuje i woli zamiast tego remont, to niech spadają na drzewo.
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz
Kris #2325894 | 188.125.*.* 12 wrz 2017 10:28
Jeżeli przepadnie dotacja na remont dworca to inwestor powinien pozwać te stowarzyszenia i fora o odszkodowanie.
Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz
heniek #2325881 | 82.177.*.* 12 wrz 2017 10:21
Lekko nie na temat, ale o wizerunku miasta również. W niedzielę zaszedłem obejrzeć, bo jakoś nie było czasu wcześniej, Dworzec Zachodni. Kompaktowy to mało powiedziane, ale z wierzchu ładnie wygląda. Chciałem zajść do toalety, a tam toaleta damska na klucz, chyba gdzieś trzeba poprosić..., a męska nieczynna. Drzwi z zamontowanym automatem, bodajże na 2 PLN, a na drzwiach kartka - Toaleta nieczynna. Juz mniej istotnym pytaniem w tym momencie jest to czy toaleta czy automat na 2 zł się zepsuł, pytanie zasadnicze co, ma zrobić podróżny, w krzaki na Starówkę iść? Taka inwestycja i jeden kibelek.
Ocena komentarza: warty uwagi (12) odpowiedz na ten komentarz
mati #2325868 | 46.170.*.* 12 wrz 2017 09:51
co tam znaczyć, zabytek czego i dla kogo, chyba że uznać do muzeum olsztyńskich meliniarzy i pijaków.
Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz
stara baba #2325808 | 109.241.*.* 12 wrz 2017 08:31
Mam nadzieję,że tacy idioci znikną z komisji uznającej to straszydło za zabytek jeszcze przed wydaniem o tym decyzji.
Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz