Dramat mieszkańców Zatorza. Pożar na Zientary-Malewskiej w Olsztynie

2017-08-30 06:27:10(ost. akt: 2017-08-31 10:24:05)

Autor zdjęcia: Zbigniew Woźniak

W nocy z wtorku na środę doszło do pożaru w jednym z mieszkań przy ulicy Zientary-Malewskiej w Olsztynie. Ogień szybko zajął całe poddasze starego budynku. Ewakuowano 19 osób. Strażacy ugasili pożar, ale budynek nie nadaje się do zamieszkania. Trwają prace rozbiórkowe.
W nocy przed godziną 3 straż pożarna odebrała wezwanie o pomoc. Ktoś zauważył pożar mieszkania na poddaszu budynku przy ulicy Zientary-Malewskiej 9 w Olsztynie. Ogień bardzo szybko zajął cały dach, później przeniósł się na mieszkania.

Z ogniem walczyło 9 zastępów straży pożarnej. Strażacy ewakuowali z budynku 19 osób w tym trójkę dzieci. Podczas gaszenia pożaru strażacy używali specjalnych dźwigów. Dyżurny miasta wysłał na miejsce autobus, w którym mogli poczekać do końca akcji gaśniczej. Na miejscu obecny był także przedstawiciel olsztyńskiego centrum zarządzania kryzysowego.

Strażacy ugasili pożar, jednak budynek nie nadaje się do zamieszkania. Trwają prace rozbiórkowe, może to utrudniać wjazd w ulicę Zientary-Malewskiej od strony ulicy Limanowskiego. Kierowcy kierowani byli w stronę ulicy Moniuszki. Poszkodowani szacują straty.

Policjanci pod nadzorem prokuratora dokładnie wyjaśniają przyczyny i okoliczności pożaru. W oględzinach przeprowadzanych przez technika kryminalistyki uczestniczy również biegły z zakresu pożarnictwa. Funkcjonariusze dopiero po godzinie 9 dostali zgodę na wejście do budynku – wcześniej nie było to możliwe ze względu na zły stan konstrukcji obiektu.

Funkcjonariusze zabezpieczają ślady z miejsca zdarzenia i przesłuchują świadków aby jak najdokładniej wyjaśnić przyczyny pożaru. Jednym z elementów śledztwa, jest zbadanie, czy do pożaru nikt się nie przyczynił poprzez np. zaprószenie ognia. Ze względów bezpieczeństwa policjanci zablokowali wjazd w ul. M. Z. Malewskiej od ul. Limanowskiego.

Za dwa dni na miejscu pożaru inspektorzy wykonają ponowną ekspertyzę. Sprawdzą czy budynek będzie nadawał się do remontu.

Fot. Zbigniew Woźniak



Komentarze (23) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. olsztynianka #2319276 | 178.183.*.* 2 wrz 2017 16:49

    Bezdomni nie mają gdzie się podziać i szukają otwartych strychów. W budynku w którym mieszkam też tak się stało. Trzy miesiące dzwoniłam do zbk Wspólnota,żeby zamknęli starych. i wreszcie się doczekałam. Dzwoniłam na policję,że na strychu mieszkają bezdomni to policjant, który odbierał telefon powiedzial,że nie ma wolnych radiowozów, a Straż Miejska odpowiedziała, że nie mogą interweniować w pomieszczeniach, gdyby to był korytarz to tak ale na strych nie mogą wchodzic. To samo mogło nas spotkać tylko kogo to obchodzi? Dopóki nie dojdzie do tragedii.

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

  2. % #2318071 | 81.158.*.* 31 sie 2017 20:26

    Znowu menel zasnoł z fają i tapczan się zapalił

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. Mniszek #2317643 | 37.248.*.* 31 sie 2017 12:07

      Już remont idzie pełną parą

      Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      1. czytelmik #2317399 | 94.254.*.* 31 sie 2017 07:29

        Oby wszystkie mieszkania były ubezpieczone :) Bo jak nie to co wtedy..

        Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

        1. XyZ #2317351 | 188.146.*.* 30 sie 2017 23:31

          Komentarz nisko oceniony. Kliknij aby przeczytać. Zatorzaki same się wykurzą

          Pokaż wszystkie komentarze (23)
          2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5