Dwa samochody zderzyły się w Olsztynie. Jeden z nich dachował [ZDJĘCIA]

2017-07-25 11:01:09(ost. akt: 2017-07-25 11:45:49)

Autor zdjęcia: Kamil Foryś

Do groźnie wyglądającego wypadku doszło na ulicy Jagiellońskiej w pobliżu podolsztyńskiej miejscowości Wadąg. Zderzyły się dwa samochody. Do szpitala trafiły dwie osoby.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący fordem mondeo 56-latek wyprzedzał fiata punto, którego kierowca w tym samym momencie zaczął skręcać w lewo na posesję.

Doszło do zderzenia, w wyniku którego fiat dachował w przydrożnym rowie. Pojazdem podróżował 72-latek i 68-letnia pasażerka. Oboje zostali przewiezieni do szpitala.

Trwa ustalanie dokładnych przyczyn. Kierowcy obu pojazdów byli trzeźwi.



Komentarze (27) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Klasyka #2294726 | 188.146.*.* 25 lip 2017 11:49

    polskich dróg, zaczynasz zwalniać żeby skręcić w prawo i w tym momencie jakiś nerwus musi cię koniecznie wyprzedzić. Jeden z niebezpieczniejszych manewrów na naszych szosach.

    Ocena komentarza: warty uwagi (17) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (6)

    1. on #2294747 | 195.128.*.* 25 lip 2017 12:12

      To była kwestia czasu.Trafiają się debile którzy koniecznie muszą wyprzedzić na tej prostej żeby pokazać że ich gruchot też może szybko jechać..Powinni tam radar postawić i by było bezpieczniej..

      Ocena komentarza: warty uwagi (13) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

      1. Jfjf #2295264 | 88.156.*.* 25 lip 2017 23:52

        Do tych co mają pretęsje do 72 latka. Ten Pan i ta Pani są dobrymi ludzmi którzy mają kochającą rodzinę. Pan jest byłym maszynistą który swoją pracę kochał. Dbał o swoje narzędzie pracy jakim była spalinowa lokomotywa, wiedział oniej wszystko co do małej śrubki tak samo dbał o ten samochód co jest na zdjęciu niestety. Zawsze pilnował by był sprawny. Nigdy niemiał mandatów zawsze jeździ według pszepisów. Razem ze żoną mieli swoją działkę która była oczkiem w głowie codziennie na nią jeździl tak samo jak dziś ale niestety nie dojechali na nią tylko do szpitala. Gdzie jest wasze spółczucie zamiast wyzywać czy pouczać może byście pomyśleli o tym co przerzywa ich rodzina. A gdyby wam by się coś takiego przydarzyło to też będziecie siebie obwiniać?

        Ocena komentarza: warty uwagi (12) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

        1. MAX #2295471 | 83.9.*.* 26 lip 2017 10:33

          Dlaczego nie widać policji na drogach, jeżdżę tą drogą codziennie, policja chyba siedzi za biurkami, a debili na tym odcinku z ograniczeniem do 50 km/h nie widać. Na osiedlu w Różnowie przy chodniku i ścieżce rowerowej debile bez wyobraźni potrafią rozpędzić się ponad 100 km/h gdzie jest ograniczenie do 50km/h. a policji nie widać od paru lat. Może mandat powinien wynosić 5000 zł, to by może włączyło myślenie u tych pół mózgów w co i tak wątpię, zwierzę chyba bardziej myśli niż te pędzące debile.

          Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz

        2. tekla #2295401 | 83.14.*.* 26 lip 2017 09:10

          wszyscy dostaliśmy jakiegoś "upierdliwego spida", wszystkim się spieszy i, dokąd dojechali???????? Nie mógł poczekać aż starszy prawidłowo jadący pan skręci? nieeeeeeeeee pewnie jeszcze wiąchę puścił pod nosem - tylko że najczęściej ci, którzy pędzą na złamanie karku, by się zabić krzywdzą innych. Dzisiaj jadę do pracy, spokojnie bo leje jak z cebra, widoczność kiepska a tu szarżuje niebieska mazda i, raz na lewo raz na prawo wyprzedza, popędza by za chwilę razem z nami stanąć na światłach. I po co??? Ludzie, więcej przyzwoitości mniej buractwa na drogach i w życiu.

          Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz

        Pokaż wszystkie komentarze (27)
        2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5