Czerwiec rekordowym miesiącem w porzucaniu zwierząt. Ale jest lepiej
2017-07-10 17:30:09(ost. akt: 2017-07-10 13:06:10)
Zdjęcie jest ilustracją do treści
Olsztyńskie schronisko dla zwierząt wciąż pęka w szwach. Czerwiec był rekordowym miesiącem w porzucaniu psów. Tylko wtedy porzucono 53 psy. Na szczęście lipiec zapowiada się spokojniej. Na razie do kwarantanny trafiło 5 psów.
Na początku czerwca pisaliśmy o prawdziwej fali porzucania zwierząt. Co roku właściciele zwierząt, którzy nie wiedzą co zrobić ze swoim pupilem na czas urlopu po prostu się go pozbywają. Czasem zostawiają go przy drodze albo przywiązują do drzewa w lesie, częściej jednak osobiście oddają go do schroniska. I, jak podkreślają, mają mnóstwo powodów, żeby to zrobić. A to ciąża, a to nagła alergia dziecka. Popularny jest też sposób "na znalezisko".
— Wtedy mówią, że znaleźli tego psa znaleźli albo że on sam przybłąkał się do nich na posesję. Jeśli nie mamy dowodów, nie możemy kogoś oskarżyć, nawet jeśli od razu widzimy, że ktoś kłamie. Przecież znaleziony przed chwilą pies nie przywiązuje się tak, że "płacze" za odchodzącym człowiekiem — mówi Anna Barańska, dyrektor Schroniska dla Zwierząt w Olsztynie.
Jak stwierdza, w tym roku minęła już fala masowych porzuceń.
— Nie zapeszając: państwa apele dały efekt — mówi. — Coraz częściej dostajemy telefony i zapytania o hotele dla psów. To bardzo dobry znak — podkreśla.
Efekt widać też w liczbach. W kwietniu porzucone zostały 24 psy, w maju 34, a w czerwcu aż 53. Ponad 40 z nich porzucono tylko do połowy czerwca. Lipiec zapowiada się jednak lepiej.
— Mamy prawie połowę miesiąca, a dotychczas trafiło do nas 5 psów — mówi Barańska.
Obecnie w olsztyńskim schronisku znajduje się ok. 170 psów i ok. 100 kotów.
ez
Obecnie w olsztyńskim schronisku znajduje się ok. 170 psów i ok. 100 kotów.
ez
Komentarze (8) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
-
-
-
-
-
Pokaż wszystkie komentarze (8)!!!!! #2283373 | 165.120.*.* 10 lip 2017 19:43
Ludzie jesteście beznadziejni
Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Ilka #2283529 | 109.241.*.* 11 lip 2017 00:55
Piesek jest fajny, jak jest malutki...pózniej rośnie, choruje, robi kupy, źle się czuje.....a tu wakacje, dziecko.......i tysiąc wymówek............trzeba dobrze się zastanowić. Też mamy pieska, jest już z nami 4 lata.....nie zawsze jest cudownie, piesek to małe dziecko, tak nam powiedział miłośnik zwierząt przyjaciel kiedy braliśmy szczeniaka.......jak dziś pamiętam jego słowa ....dziecko urośnie, usamodzielni się, piesek nie..........to jest członek rodziny....nie zrozumiem takiego zachowania. Jeśli gdzieś wyjeżdżamy to pieskiem opiekują się dziadkowie, jeśli nie mogą piesek jedzie z nami, albo my zostajemy z pieskiem.
Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz
ja #2283576 | 77.112.*.* 11 lip 2017 07:25
Wasze małe dzieci widzą , ze porzucacie swojego psa. Ciekawe co zrobią jak się zestarzejecie? Jakieś pomysły na odpowiedź?
Ocena komentarza: warty uwagi (9) odpowiedz na ten komentarz
NOLik #2283593 | 31.6.*.* 11 lip 2017 07:44
Powinno się zformalizować posiadanie psa, tj. każdy pies zaczipowany i z pobranym DNA. Wtedy gdy pies narobi i właściciel nie sprzątnie to wiadomo kogo ścigać, ponadto zostawiony-zgubiony szybko ustali się właściciela. Na koniec najważniejsze - przed "zakupem" psa obowiązkowe badania psychologiczne połączone z wywiadem środowiskowym. Oczywiście byłoby to kosztowne, jednak tak jak z dziećmi, kto kocha to zapłaci.
odpowiedz na ten komentarz
Jk69 #2283618 | 178.235.*.* 11 lip 2017 08:15
Zaczyna się od srania na chodniku bo właścicielowi nie chce się wyprowadzić psa i posprzątać, a gdy się znudzi odda do schroniska. Psy powinny być zrejestrowane.
odpowiedz na ten komentarz