W Olsztynie pojawią się ławki dla matek z dziećmi? Jest odpowiedź prezydenta

2017-07-10 08:26:05(ost. akt: 2017-07-10 08:39:09)
ławka dla matek z dziećmi

ławka dla matek z dziećmi

Autor zdjęcia: fupiec.pl

Radna Maja Antosik zapowiada walkę o doprowadzenie swojego pomysłu do szczęśliwego finału. Będą nim stojące w parkach i na placach zabaw ławki dla mam z małymi dziećmi. Odmowa prezydenta jej nie zniechęciła. Ma w tym wsparcie wielu mam.
Wierzę w to, że podpisy mają moc — mówi Maja Antosik, olsztyńska radna. — Dlatego wakacje zamierzam poświecić na zbieranie głosów poparcia dla ławek dla matek z małymi dziećmi.

— Mój głos już ma — zapewnia pani Beata, która co prawda małych dzieci już nie ma, ale pamięta, jak mordowała się na spacerach, kiedy musiała przewinąć córkę.
Radna w ostatnim dniu maja złożyła do prezydenta Olsztyna interpelację w sprawie montażu w miejscach publicznych ławek przystosowanych do potrzeb matek z małymi dziećmi. O jaką dokładnie ławkę chodzi?
— To specjalne siedzisko połączone z przewijakiem i miejscem na butelkę — odpowiada radna.

Wcześniej ten pomysł poddała jednak ocenie. — Zawsze radzę się innych mam, bo jestem ciekawa ich ocen — zapewnia Maja Antosik.
O opinię poprosiła je na jednej z grup na Facebooku Odpowiedzą były setki lajków i pozytywnych komentarzy pod jej postem.

— Jestem mile zaskoczona, że mój pomysł spotkał się z aż tak pozytywną reakcją. — Tak komentowała to na gorąco.

Reakcja prezydenta miasta Piotra Grzymowicza kompletnie ją jednak zaskoczyła — była negatywna. W jego odpowiedzi czytamy między innymi: "Musimy pamiętać, że jak każdy wydatek także i ten na małą architekturę musi być zaplanowany w budżecie jednostki. Zarząd Dróg, Zieleni i Transportu takich środków obecnie nie posiada".

— Nie spodziewałam się takiej decyzji — nie kryje radna. — Sama jeszcze niedawno miałam małe dziecko i wiem, jak trudno jest znaleźć odpowiednie miejsce do przewijania czy do nakarmienia malucha. Takie ławki są w mieście po prostu potrzebne!

Mai Antosik nie przekonuje także argumentacja prezydenta Grzymowicza.
—Takie ławki nie kosztują przecież miliony złotych! W porównaniu z innymi inwestycjami to są naprawdę śmieszne pieniądze — uważa.
I nie zamierza odpuścić, bo... — Wierzę w dobroduszność gospodarza naszego miasta — dodaje.

Teraz — jak zapowiedziała — przygotowuje się do zbierania podpisów pod swoją petycją. — Mamy z facebookowych grup obiecały do mnie dołączyć — podkreśla radna.
— Ja też trzymam kciuki za powodzenie tej sprawy — dodaje pani Beata.
A skąd wziął się pomysł na takie ławki w przestrzeni publicznej?

— Zainspirowały mnie ławki w Warszawie i Białymstoku. Z dobrych pomysłów należy po prostu korzystać — przekonuje Maja Antosik. — Tym bardziej że tego typu siedzenie jest bardzo potrzebne.

Radna dodaje, że na takiej ławce nie tylko można byłoby usiąść i odpocząć, a przy tym dyskretnie pokarmić piersią. — To także strefa intymna — podkreśla.
Nie podziela także opinii prezydenta kwestionującego sterylność tego typu urządzeń. — Na pewno to miejsce do przewijania jest bardziej sterylne niż zwykłe ławki w parku — mówi.

Gdzie według niej takie ławki miałyby stanąć? Zdaniem radnej — na placach zabaw i w parkach. Uważa, że świetnie sprawdziłyby się w parku Kusocińskiego.
Prezydent miasta obawia się jednak o dewastację i zaśmiecanie tego sprzętu. Pomysłodawczyni wie, jak można by temu zapobiec. — Dobrym rozwiązaniem byłoby zamontowanie kamer monitoringu — proponuje.
at

Sądzicie, że takie ławki w Olsztynie są potrzebne? Piszcie w komentarzach!

Komentarze (48) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Kora #2284557 | 94.254.*.* 12 lip 2017 09:49

    Te setki lajków to dokładnie dwie setki, komentarze w tej grupie były i pozytywne i negatywne. Koszt jednej ławki w Białymstoku to około 6000zł - faktycznie drobiazg. Wybory za rok, trzeba pokazać potencjalnym wyborcom, że się działa i to z determinacją... Faktycznie Olsztynowi tylko tych ławek brakuje.

    odpowiedz na ten komentarz

  2. aloha #2284011 | 88.156.*.* 11 lip 2017 16:20

    Pomysł tzw. 2-miesięczny, bo kto potem na podwórku przewinie lub nakarmi malucha, jak jest wiosna, zima, jesień a i lato jest kapryśne. Ta pani niech się zastanowi, jaki też będzie procent wykorzystania tych ławek i ile ich stanie? Czy matka z małym dzieckiem będzie zapieprzała jakiś kilometr, żeby ułożyć dziecko na ławeczce? Proponowałbym tej pani błysnąć w inny sposób np. automaty z darmowymi pieluchami, jak się dziecko zesra. Darmowe worki dla psów są. Nie porównuję broń Boże dzieci do psów i ich wzajemnych potrzeb. Czasami potrzeba myślenia, zwykłego, normalnego, logicznego myślenia p. Maju Antosik, logicznego, rozumnego, perspektywicznego, czyli zwykłego myślenia. Aloha

    Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz

  3. Jakob #2283811 | 188.125.*.* 11 lip 2017 11:53

    Może zamiast powoływać się na jakieś lajki i pozytywne (wymoderowane) komentarze z fejsa niech Pani z PSL przeczyta wpisy pod tym artykułem. Wtedy może będzie miała pełniejszy obraz sytuacji. Mam nadzieję, że to są ostatnie miesiące rządów PSL-u w tym mieście.

    odpowiedz na ten komentarz

  4. Jakob #2283809 | 188.125.*.* 11 lip 2017 11:50

    Genialne ! Toniemy w korkach, miasto nie ma parkingów, wdychamy godzinami spaliny, spóźniamy się do pracy to na ktoś wyskakuje z pomysłem ławek do przewijania. No ręce opadają. Czy wy w ratuszu na łeb upadliście ? Naprawdę nie widzicie, czego mieszkańcy tego miasta potrzebują ? Mam nadzieję, że wybory zmienią ten układ.

    odpowiedz na ten komentarz

  5. oko #2283754 | 83.9.*.* 11 lip 2017 10:42

    z maja się zadaje, takie pomysły ma:))))

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz

Pokaż wszystkie komentarze (48)
2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5