Dwie dekady hybrydowej Toyoty

2017-07-03 00:00:00(ost. akt: 2017-07-03 11:44:01)   Artykuł sponsorowany

Autor zdjęcia: Materiały prasowe

Przełom w historii motoryzacji nastąpił w 1997 roku. Wówczas to Toyota zaprezentowała model Prius. Chociaż w momencie jego premiery nie brakowało sceptycznych komentarzy, to  z perspektywy czasu wiadomo, że była to udana rewolucja!
Co ciekawe, prius w języku łacińskim oznacza przewodnika. Nazwa ta nie jest bez znaczenia, bo ten model Toyoty już od 20 lat wyznacza trendy, jeżeli chodzi o samochody hybrydowe. To zarazem kolejny krok na drodze do uniezależnienia motoryzacji od paliw kopalnych.

Kariera priusa na rynku europejskim rozpoczęła się w roku 2000, kiedy to klientów znalazło 709 egzemplarzy. Auto wyznaczało trendy na wielu płaszczyznach. Kilka lat później w Japonii rozpoczęła się sprzedaż priusa, który był w stanie wykonać manewr parkowania bez pomocy człowieka.

Liczby mówią same za siebie. W ciągu 20 lat Toyota sprzedała na całym świecie ponad 10 milionów samochodów hybrydowych i wprowadziła na rynek 33 modele z tego rodzaju napędem. Jeżeli chodzi o nasz rynek, kierowcy w Polsce kupili do tej pory 23 tys. hybryd Toyoty, a oferta marki na polskim rynku obejmuje 7 modeli. Ostatnią nowością jest Prius Plug-in Hybrid, który łączy zalety auta hybrydowego i elektrycznego.
Dziś najpopularniejszym samochodem hybrydowym również jest Toyota Prius, której całkowita sprzedaż zbliża się nieuchronnie do 4 milionów. Ale nie jest to jedyny model cieszący się popularnością. Obecnie o sile sprzedaży hybryd Toyoty decydują również: RAV4, C-HR, Auris oraz Yaris.

Polscy dziennikarze motoryzacyjni mieli możliwość sprawdzenia efektywności wspomnianego Priusa Plug-in Hybrid podczas testu w górzystym terenie na Węgrzech. Test odbywał się na drogach publicznych w ruchu drogowym na dystansie 115 km, a celem kierowców było uzyskanie jak najmniejszego spalania i jak najmniejszej emisji oraz przejazdu w jak najkrótszym czasie.

Zwycięska załoga uzyskała doskonały wynik — 1,4 l/100 km. Spalania, jakie uzyskały dwuosobowe zespoły, wahały się między 1,4 a 2,0 l/100 km i wyniosły średnio 1,65 l/100 km. Średnia emisja CO2 wynosiła między 32 a 48 g/km.

Co warto podkreślić, samochód poruszał się na samym silniku elektrycznym nawet przez 75 proc. dystansu, znacznie powyżej nominalnego zasięgu w trybie EV, który wynosi ok. 50 km. Pozostałe ponad 30 km przy wyłączonym silniku spalinowym udało się pokonać dzięki odzyskiwaniu energii z hamowania oraz funkcji ładowania baterii podczas jazdy. W tym trybie układ napędowy w większym stopniu wykorzystuje moc silnika benzynowego do produkcji prądu i po krótkim czasie samochód znów może przełączyć się na elektryczny tryb jazdy.

— Nowe Priusy Plug-in Hybrid były testowane przez doświadczonych dziennikarzy, którzy na co dzień poruszają się samochodami różnych marek, mają więc skalę porównania — "ekologiczną" rywalizację podsumował Robert Mularczyk, PR Manager Toyota Motor Poland. — Kierowcy sprawdzili rzeczywiste zużycie paliwa w wymagających warunkach drogowych oraz skuteczność innowacyjnych rozwiązań, takich jak ładowanie akumulatora podczas jazdy czy klimatyzacja z pompą ciepła. Ich wyniki pokazują, że Prius Plug-in Hybrid to doskonałe połączenie zalet dwóch aut w jednym nadwoziu: elektrycznego (w trybie EV) oraz hybrydowego. Gdy poruszamy się w mieście, korzystamy wyłącznie z motoru elektrycznego. Wyjeżdżając poza miasto, wchodzimy w tryb hybrydowy, nie martwiąc się o zasięg.

Toyota Prius Plug-in Hybrid to liftback segmentu D, napędzany układem hybrydowym nowej generacji z silnikiem benzynowym 1.8 i elektrycznym o łącznej mocy 122 KM. Wydajniejszy napęd oraz dwukrotnie bardziej pojemna bateria trakcyjna zapewniają zasięg na samym silniku elektrycznym do 50 km. Prędkość maksymalna dostępna bez uruchomienia silnika benzynowego (EV) wynosi 135 km, co sprawia, że Prius Plug-in Hybrid może na co dzień pełnić rolę samochodu elektrycznego, jednak bez obawy o rozładowanie baterii i unieruchomienie samochodu. Po wyczerpaniu energii naładowanej z zewnętrznej sieci układ hybrydowy zapewnia tę samą wydajność i oszczędność co napęd tradycyjnego Priusa czwartej generacji. Baterię trakcyjną można także doładować w czasie jazdy — w tym trybie po przejechaniu kilkudziesięciu kilometrów uzyskuje się poziom naładowania 80 proc.

Ale Prius to nie tylko ekologia. To również bezpieczeństwo. W ubiegłym roku model ten został wybrany przez Euro NCAP najbezpieczniejszym samochodem w klasie dużych aut rodzinnych. Prius zdobył najwyższą ocenę w klasie samochodów rodzinnych za ochronę pieszych (77 proc.) oraz za systemy bezpieczeństwa czynnego (85 proc.). W testach ochrony kierowcy i dorosłych pasażerów (92 proc.) oraz dzieci (82 proc.)


2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5