Za remont stadionu w Olsztynie wzięli się kibice

2017-06-29 13:13:41(ost. akt: 2017-06-29 13:22:28)

Autor zdjęcia: Przemysław Getka

Kibice Stomilu pomalują w sobotę ogrodzenie na stadionie przy al. Piłsudskiego. Wszystko po to, by piłkarze nie musieli grać meczów „u siebie” w Ostródzie. Pojawił się też mały spór o to, kto kogo poprosił o pomoc przy remoncie.
Kibice ze stowarzyszenia Socios Stomil włączają się w różne akcje. A to wyszli z inicjatywą budowy boiska treningowego dla dzieci przy stadionie miejskim, a to organizują turnieje piłki nożnej plażowej czy różnego rodzaju konkursy. Teraz fani olsztyńskiego klubu pomogą przy remoncie stadionu przy al. Piłsudskiego.
Przypomnijmy, że jednym z warunków przyznania Stomilowi licencji na grę w I lidze było rozgrywanie meczów „u siebie” na stadionie w Ostródzie. Ten w Olsztynie, zdaniem Polskiego Związku Piłki Nożnej, nie spełnia norm infrastrukturalnych dla pierwszoligowych rozgrywek.

Jest jednak pewna furtka. Jeżeli do połowy lipca obiekt przy al. Piłsudskiego zostanie dostosowany do wymogów PZPN, od początku przyszłego sezonu piłkarze będą mogli rozgrywać mecze w stolicy Warmii i Mazur. Do 15 lipca muszą być wyremontowane m.in. pomieszczenia, a także wybudowany podjazd dla niepełnosprawnych.

Za remont obiektu odpowiedzialny jest jego administrator, czyli Ośrodek Sportu i Rekreacji w Olsztynie. Socios dołożył się już do remontu części pomieszczeń, a w sobotę o godz. 10 kibice stawią się na stadionie, by pomalować ogrodzenie na krytej trybunie. OSiR zapewnia farby oraz narzędzia do pracy.
Na stronie stowarzyszenia pojawiła się taka informacja: „Socios Stomil zostało poproszone przez Ośrodek Sportu i Rekreacji w Olsztynie o pomoc w remoncie miejskiego stadionu przy al. Piłsudskiego”. Wpisem zaskoczony jest jednak Jerzy Litwiński, dyrektor OSiR.

— My nie poprosiliśmy stowarzyszenia o pomoc. Z moich informacji wynika, że to kibice wystąpili do nas z propozycją włączenia się w przygotowanie stadionu do rozgrywek, a wychodzi tak, jakby nie było nas stać na pomalowanie ogrodzenia — mówi w rozmowie z nami dyrektor. — Co nie zmienia jednak faktu, że bardzo dobrze układa nam się współpraca ze stowarzyszeniem i organizujemy dużo udanych imprez.

Jak ten zgrzyt tłumaczy Socios Stomil? — Nie zostaliśmy poproszeni bezpośrednio przez ośrodek, ale przez kierownika stadionu, który jest pracownikiem OSiR — odpowiada Emil Marecki, rzecznik prasowy Socios Stomil. — Jesteśmy zawsze otwarci na współpracę i pomoc. Poza tym nam również zależy, żeby Stomil grał mecze jako gospodarz w Olsztynie, a nie w Ostródzie.
Jerzy Litwiński zapewnia z kolei, że obiekt przy Piłsudskiego zostanie dostosowany do wymogów licencyjnych na czas. — Renowacja murawy została już wykończona i kupiliśmy nowe bramki. Przy trybunie VIP budowany jest obecnie podjazd dla niepełnosprawnych, ponieważ wcześniej niepełnosprawni kibice oglądali spotkania z wysokości murawy i widoczność nie była najlepsza. Na ukończeniu jest też budowa stanowiska monitoringu i pomieszczenie dla spikera — wylicza dyrektor OSiR.

Koszt wszystkich robót szacowany jest na 50 tys. zł. Przypomnijmy tylko, że roczne utrzymanie i tak zniszczonego już obiektu wynosi ok. 800 tys. zł.
Wróćmy na koniec do boisk treningowych dla dzieci. — W środę została doprowadzona woda, w czwartek teren ma być wyrównywany, a w piątek ma zostać posiana trawa — zapowiada Emil Marecki.

Mateusz Przyborowski
m.przyborowski@gazetaolsztynska.pl

Komentarze (26) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Stomil #2275217 | 31.0.*.* 29 cze 2017 13:29

    nigdy nie zginie!!!

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (4)

    1. Badman #2275222 | 88.156.*.* 29 cze 2017 13:35

      Po co tym niedorajdą ten stadion ? Piłkarze grać nie chcą . Kibiców nie mają , a ci co przychodzą nie nadają się do tej klasy rozgrywek. Tylko zamieszanie robią i obciążają budżet miasta nie przynosząc ani zysku ani pozytywnego wizerunku. Kibole nawet nie potrafią się pokazać . Albo biją dzieci pod kasami albo zwołują napinaczy z Gdańska i Łomży żeby dodać sobie odwagi . ŻENADA. Zaorać i zrobić park ze ścieżkami do biegania to by więcej osób miała możliwość kontaktu ze sportem i ile więcej pieniędzy w kasie miasta .

      Ocena komentarza: poniżej poziomu (-9) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)

      1. Edo #2275232 | 188.146.*.* 29 cze 2017 13:49

        Babmiau oddychaj bo Ci neta odetnie:-)

        Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz

      2. Haha #2275248 | 37.47.*.* 29 cze 2017 14:10

        Nareszcie, niech pokażą jakimi są kibicami. Na cholera remontować stadion z miejskich pieniędzy. Chcą mieć gdzie kibicować? To do roboty! xD

        Ocena komentarza: poniżej poziomu (-4) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (4)

        1. Niech jeszcze kibice... #2275255 | 212.160.*.* 29 cze 2017 14:22

          zaczną grać za piłkarzy na boisku! Żeby wyniki były!

          Ocena komentarza: warty uwagi (14) odpowiedz na ten komentarz

        Pokaż wszystkie komentarze (26)
        2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5